Żel przeciwbakteryjny.
Wersja do druku
Żel przeciwbakteryjny.
izotek aknenormin curacne
tylko w tmy jest nadzieja jesli macie problem ;)
Dawno temat nie odswierzany a jak mniemam wiadomosci z niego mogly by sie przydac niejednemu.
Jak tam wasze kuracje ? Zyje tu ktos kto przeszedl aknenormin/izotek i nie nabawil sie powrotow ?
Ja pol roku temu skonczylem kuracje izotekiem, a teraz po pol roku wrocilo gdzie niegdzie syfu przez to ze mi sie tez skonczyly masci.
Dostalem Epiduo i Aknemycin PLUS. Przedtem z miesa na ryju do idealnej skory doprowadzilem sie wlasnie przez Epiduo/Normaclin.
Jesli ktos ma jakies pytania dotyczace lekow to chetnie odpowiem, bo uzywalem praktycznie wszystkiego co bylo dostepne na rynku i moge polecic cos, co z mojego doswiadczenia pomaga, a takze wskazac co jest totalnym placebo.
ja jestem jedyną osobą na świecie która nie doświadczyła absolutnie żadnego skutku ubocznego izoteku chociaż żarłem 5 tabletek na 2 doby przez jakiś czas
oprócz suchości skóry i ust, ale te wszystkie 'matko, nie mogę się ruszać' to ja nie wiem, chyba za dużo ulotki przeczytali ludzie, ja normalnie na treningi biegałem i w piłkę ciąłem cały rok xD
w sumie mi się już skończył problem, izotek 10/10
Hej nie mam problemów z trądzikiem ale za to mam marzenie żeby mieć gładką cerę bez takich różnych sladów po jakiś krostkach różnych małych plamek. Czy można takie coś redukować za pomocą kosmetyków oprócz używania różnych podkładów maskujących. Nie chcę przesadzać i zachowywać się jak laluś chodząc cały czas z "tapetą".
Tak serio bo widziałem kiedyś w sklepie takie coś dla mężczyzn. Lat 24 nie mam trądziku w ciągu tygodnia potrafią wyskoczyć max 3 krosty po których zawsze przez jakiś czas zostaje taka mała czerwona plamka. Do tego czerwone miejsca od golenia. Chciałbym jakiś kosmetyków czy nawet delikatnych leków by mieć twarz gładką i nieskazitelną jak pupa niemowlęcia. Nie ma tragedi i wstydu ale chciałbym lepiej
A jaka obecnie najlepsza maść na pryszcze?
Kiedyś używałem epiduo - niby jedna z najlepszych i wiele innych których nie pamiętam.
Troche pomagało, ale przestałem chodzić do dermatologa, bo chodziłem chyba przez rok co miesiąc-półtora, zawsze maść dostawałem i nic mi to za bardzo pomagało.
Może jest troche lepiej, ale mogło by być bardziej lepiej, tymbardziej na tyle czasu używania maści wszelakich..
Jakiś czas temu stwierdziłem że nie bedę chodził, bo chodziłem, płaciłem za maści a różnice nie wielkie..
siema ziomy. myslałem, ze moj problem z pryszczami juz ustepuje, a tu jak mnie jebło 2 tygodnie temu to do dzis z tym walcze, masakra
jaki mozecie polecic krem/zel/cokolwiek do twarzy zebym to stosował np wieczorem po prysznicu, który by zapobiegal wyskakiwniu nowych/niszczyl aktualne pryszcze? tylko cos dobrego, a nie jakies gówno. ostatnio uzywałem jakiegos zelu od garniera i nic mi to nie dało, chociaz skóra byla "świeża"
dermabrazja laserowa, poczytaj sobie, a z tym podkladem mam nadzieje ze troll.
ja mam 19 lat w lutym bd 20, wciaz wystepuja syfki, ale juz nie tak licznie jak kiedys, ale po twarzy widac walke z syfami. ale jeszcze jakies zaczerwienienie etc wyjdzie czasem
ogolnie przestalem kupowac na syfy leki w wieku 14 lat, bo efekty byly tymczasowe, a czasem nawet brak efektów, dlatego stwierdziłem, że samo przejdzie, a Izotek, oprócz możliwości efektów ubocznych kosztuje w chuj
Jak chcesz sie pozyc, idz do prywatnego dermatologa, najlepiej troche drozszego.
On ci zapisze odpowiednie rzeczy. Od siebie polecam takie rzeczy jak: Epiduo(lider) Aknemycin Plus Normaclin Skinoren a z tabletek Dalacin Izotek/Aknenormin
Gwarantuje ze po czasie doprowadza cie do stanu uzywalnosci.
A te wasze garniety/vichy to se w dupe wsadzcie, zwykle placebo.
isotrexin na mnie fajnie działał, ale obecnie nie ma go w sprzedaży i nie wiadomo czy w ogóle wróci.