Do dentysty idz, pewnie prześwietlenie trzeba bedzie zrobic, zobaczysz co dalej.
Wersja do druku
Do dentysty idz, pewnie prześwietlenie trzeba bedzie zrobic, zobaczysz co dalej.
@chemik
Coś na sińce pod oczami? Witam raczej mi nie brakuje. Łykam witaminę C, tran, magnez, cynk, jem warzywa i owoce. Wysypiac też raczej się wysypiam. Stosowałem jakiś roller pod oczy z rossmana ale starły mi się literki i nie mogę doczytać się nazwy. Oczywiście nic to nie dało. torgi halp plis
http://www.floslek.pl/18,pokaz_produ...-pod-oczy.htmlCytuj:
Erl napisał
próbowałeś ?
ja użytam tego od czasu do czasu jak oczy od soczewek zmęczone naprawde pomaga
Witam. Od 4 dni mam ciagle zdretwialego palca u nogi (duzy) i tylko jak go mocniej uszczypne to go czuje. Od czego to? Czy to od roboty bo od tygodnia pracuje na magazynie i ciagle zapie*dalam az rak i nog nie czuje. Czy to moze przez to? Do lekarza nie pojde bo jestem w Danii i nie rozumiem narazie ich belkotu. Mial ktos tak? I to napewno nie od zimna. Wujek mowil ze moze jakis nerw sie przestawil bo wczesniej pracowalem jako kierowca a teraz to praca fizyczna
Potrzebuje namiar na kogos, kto ze zdjec bedzie w stanie wywnioskowac (albo chociaz wysnuc jakies podejrzenia, co moglo sie stac) "rodzaj" zlamania/uszkodzenia czesci kostnej nosa. Pytam, bo nie wyglada to na typowy objaw zlamania, konsultacja z lekarzem kosztuje, a wszelkie fora z google o chirurgii plastycznej oblegane sa przez zakompleksione kobiety.
Jesien mnie dopadła.
Od rana do popołudnia mam straszną zamułe, na porannych wykładach zasypiam. Śpię normalnie, a przynajmniej staram się (~6-7h). Mózg aktywuje mi się dopiero wieczorem i zmuszam się żeby usnąć ;d. Ciężko mi się skupić, nawet na treningu itp.
Jakieś witaminki polecacie? A może jakiś cynk/magnez?
Poza tym, w sumie od gimby a może i wcześniej mam bardzo często wory pod oczami. W sumie to cały czas. Jak jestem zmęczony to większe. No uroku mi to nie przysparza. Da się coś z tym zrobić?
Uderzylem sie wczoraj w palec i dzis rano patrze caly zgrubial i boli jak chce ruszac. Wybity i olac czy zlamany i jednak musze do znachora? Jak to pierwsze jakie sposoby coby jakos zlagodzic to.
W czerwcu też sobie tak zrobiłem grając w siatkówkę. Piłka mi spadła na kciuka a za jakieś 15 minut znowu to samo się stało. Pobolało z miesiąc tak konkretnie, że nie mogłem nic porządnie objąć kciukiem i w sumie boli do dzisiaj staw jak chce kciuka do tyłu wygiąć (mogę o jakieś 45 stopni mniej niż drugiego kciuka). Niby nic ale czytałem, że takie głupawe sprawy za młodości odzywają się 5x mocniej na starość.Cytuj:
Grudzioh napisał
Panowie, potrzebuje pomocy. Zaczne od poczatku. Pare dni temu sie czyms zatrulem, dokladnie 2 stycznia. Obudzilem sie tego dnia kolo 8 rano (dla mnie jest to 3-4 godzina snu) i rzygalem "piana", wiecie, takie soki zoladkowe. I tak caly dzien lezalem w lozku, co chwile do lazienki. Do tego biegunka. Nie mialem nawet sily wejsc na torga ;d Wieczorem rodzice wrocili i kazali mi zmierzyc temperature. Bylo 38~. Pojechalem na szpital. Pol minuty rozmowy, szybkie badanie stetoskopem. Przepisali Nifuroksazyd + kazali wziac cos na goraczke i odwodnienie. Postawilem na Aspiryne bo zawsze mi pomagala przy przeziebieniu z goraczka. No i Litorsal na odwodnienie.
Nifuroksazyd pomogl, drugiego dnia (3 stycznia) juz czulem sie dobrze, nie rzygalem, apetyt wrocil, ale goraczka sie trzymala. Kolejne dni to juz bylo super, apetyt normalny. Ale ta temperatura sie dziwnie utrzymuje mimo, ze lykalem Aspiryne. Waha sie w granicach 36,5-37,5. Wczoraj na noc ostatni raz lyknelem aspirynke, czyli jakies 30h temu. No i caly dzien mialem temperature ok. 37. Teraz mam 37,1. No i zaczyna mnie to martwic bo raczej taka temperatura nie jest normala. I teraz pytanie, isc do lekarza czy jest to tylko nastepstwo tego zatrucia i bedzie tak jeszcze pare dni? I czy lykac dalej aspirynke? Nifuroksazydu nie lykam juz, kazali przestac gdy wymioty/biegunka ustapia.
@Vadim ; juz jest ok?
Nie. Dalej tak samo. Od tamtego posta nie lykalem zadnych lekow. Temperatura wahala sie w granicy 36,5-37,2. Teraz mam rowno 37. Czuje sie normalnie, jem normalnie, spie normalnie...
Siema. Mam problem natury sportowej. Nie mam ubezpieczenia zdrowotnego, wiec mnie do lekarza nie przyjma. Od lat dokucza mi lewa pachwina. Lekarz wczesniej zalecil fastum i tabsy jakies. Nie przezzlo. Bol byl taki ze po seksach wlas iwie 3 minuty nie moglem nastapic na noge a tak to zero utrudnień. Jakis czas temu przeskoczylo mi cos w prawej pachwinie. Od tego czasu gdy inaczej nastapie, zrobie szybki ruch czy cos to odczuwam straszny chwilowy bol a nastepnie niesamowity dyskomfort i noga jest o wie slabsza. Na codzien gram w kosza ale tez mam problem z wypriznianiem czasem i bolem oraz dyskomfotem w jelitach. Nie wiem czy to ma jakies powiazania moze zwykle naderwanie. Jest ktos w stanie mi cos podpowiedziec albo mial podobny problem? Jutro mam trening a w nirdziele mecz ;/ przepraszam za bledy, pisze z potrzaskanego smartfona ;d
Boli mnie pod kostką po zewnetrznej stronie. Jest obrzęk. Podejrzewm przeciążenie ścięgna mięśnia strzałkowego długiego, wiecie co robić? Przykładam lód i masc przeciwzapalna ale nadal nie mogę swobodnie biegać
@Xard Flor
Jeżeli to rzeczywiście jest stan zapalny ścięgna, to rekonwalescencja może Ci zająć 2-3 tygodnie. Unikaj obciążania tej nogi, przede wszystkim biegania. Zastosuj dowolną maść o działaniu przeciwbólowym, przeciwzapalnym i przeciwobrzękowym. Pomocne będzie trzymanie nogi na podwyższeniu gdy siedzisz, a także podczas snu.
Trochę z opóźnieniem.
Zrobiłem 3 dni przerwy poszedłem biegać i bolało choć lekko dzisiaj już wcale nie boli