Przerwa.
Myślałem, że znowu będzie "Real ciśnie do 10 minut, chyba będzie 0:5" a potem 4:1, ale na razie fajnie grają, rozbijają te ataki bardzo szybko.
Beznadziejny mecz Tello i di Marii, same straty praktycznie. I Contrao też troche nie wie co sie dzieje jak Alves zaczyna machać nogami.
nie wiem co przy bramce zrobił Puyol, chyba nie za bardzo wiedział gdzie się znajduje bo innego wytłumaczenia tu nie mam
zobaczymy co się stanie przy ~70 minucie jak Barcelona zacznie stawiać wszystko na jedną kartę, bo jak tak dalej pójdzie, to mistrzostwo Hiszpanii mamy przesądzone
Zakładki