Temat: Real Madrid - FC Barcelona

ja jebie, wiedzialem ze jakis zaplakany kibic sie znajdzie ...
moze kurwa sobie teraz przewine caly mecz i bede specjalnie dla ciebie notowal kiedy to bylo. Trzeba bylo ogladac mecz, w sumie to prawie przy kazdej sytuacji gdy mial pilke tak swobodnie sie miedzy nimi poruszal ze szkoda wyliczac, przechodzenie zawodnika jebnieciem pilki pietka i jeszcze zdazyc go obiegnac to takie zagrania pokazuja tylko jaka motoryke ci obroncy maja

Widzicie teraz dobitnie, ze Messi > CR7.
Szkoda tylko, ze Madryt znow musial pokazac takie chamstwo, naprawde szkoda, bo prezentowali sie wzglednie dobrze.

no co ty pierdolisz. to jest wyzszy level trollingu i oni sa w tym bardzo dobrzy. to ciebie boli odbyt, bo to jest trolling w 4d i na kilkuset plaszczyznach.

tez sobie nie przypominam, zeby iniesta zrobil jakis wiekszy gnoj procz tej jednej akcji.

madrid mowi o słabym trollingu, nie wierzeXDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

gdzie pisałeś, że były takie trzy akcje?


co do meczu, po chuj spina, to nie wiem, ale Barca zwyciężyła i to się liczy ;).

ej panowie, iniesta takich ladnych wyprowadzen pilki i objazdow zaliczyl ze trzy, prosze was

zle mnie zrozumieliscie, nie chodzilo mi glownie o to ze iniesta przechodzil ich 1vs1 co chwila , tylko ze majac pilke te piony z realu pozostawialy mu tyle pola do popisu zamiast go w jakis sposob zwezac chociazby jebnac na niego jednym zawodnikiem łate na niego, biegnac z ta pilka mial jeszcze dwoch pilkarzy praktycznie nie krytych do wyboru do koloru ktorym mogl zagrac pilke , cos tu nie tak. Barca byla lepsza i tyle , chociaz kazdy teraz bedzie tylko patrzal na wynik bo przeciez bylo 3-2 i tylko 1 bramka roznicy, coz z tego jak 2 bramki były z dupy po jakims zamieszaniu w polu karnym gdzie nawet strzelil by to nabiegajacy na nia z naprzeciwka dzik, i jakis 'zamierzony rykoszecik'

No sory, ale niby dlaczego miałoby być CR7 > Messi? ; d Ronaldo co miał piłkę, to dzida pod pole karne i nic więcej ; d Fakt faktem - w pierwszej połowie ładnie zajebał, ale przez tę akcję nie można oceniać tego meczu. Messiemu przynajmniej jakoś wychodzą te kiwki, szuka gry, biega po całym boisku. Ronaldo stoi na ataku i czeka na piłkę, czasami się wróci, tak.

butthurt ?