paru kibiców? a media i piłkarze to co?
Wersja do druku
http://www.realmadrid.pl/index.php?c...d=34151&kom=okCytuj:
Do przerwy obyło się bez goli. Królewscy wyszli na murawę z wiarą, że wciąż wynik nie jest przesądzony. Chwilę po wznowieniu świetną akcję przeprowadził Cristiano Ronaldo, piłka odbiła się od Mascherano, dopadł do niej Gonzalo Higuain i ... umieścił ją w siatce, tuż obok Víctora Valdésa. Wielką radość kibiców Los Blancos przerwał gwizdek sędziego. Pan Frank De Bleckeere podjął słuszną decyzję. Tak, słuszną. Ronaldo wytrącił z równowagi Argentyńczyka, przez co ten nie mógł już dojść do piłki. Gdyby były zawodnik Liverpoolu ustał na nogach, Pipita mógłby pomarzyć jedynie o dobrym kebabie, a nie o strzeleniu bramki. Kto uważa inaczej, niech nieco ochłonie.
Zamknęli byście w końcu mordy, tak samo kartka dla Pepe nie była "z rękawa" tak uważają fachowcy(żeby nie było, że sam sobie wymyśliłem). To, że bezwiednie słuchacie tego co mówi TheSpecialFive to przykre.
PS Możecie mnie wyzywać, mam was w dupie. Jednak jak potraficie to okażcie trochę szacunku i pokory. Wygraliście CDR, wszyscy(a przynajmniej większość) kibiców barcy potrafiła to uszanować.
@down
To, że jakby mecz sędziował Webb, to wykartkowałby ze dwóch z realu, to pominąłem,
dalbym ci linki, odpowiedzialbym ci sensownie, ale na to nie zaslugujesz
co to kogo obchodzi, ze jeden redaktor realmadrid.pl tak napisal?
a co do kibicow barcelony - w dupie mam ich nieszczere gratulacje, co mi po nich - moga sobie darowac, zamiast brac przyklad ze swojego treneiro - i tak nikt nie ma dla nich szacunku
nie
przeczytaj jeszcze raz co napisales, potem jeszcze raz, za ktoryms razem dotrze
ciekawe jakich fachowcowCytuj:
o kartka dla Pepe nie była "z rękawa" tak uważają fachowcy(żeby nie było, że sam sobie wymyśliłem).
No tak... media hiszpańskie (madryckie[as i marca]) i piłkarze... realu
no kurwa obiektywizm : D
jak już nawet na RM.pl napisali, że arbiter słusznie nie uznał gola to ładnie się kompromitujecie bo zazwyczaj ta strona pociska takie pierdoły i farmazony, że mogliby konkurować z the shit one.
TO JEST CAŁY PLESIO
Jak mu coś wejdzie do łba to nawet łomem tego nie wybijesz. To w połączeniu z jego super ekstra elokwentnym językiem daje mieszankę wybuchową w postaci odpisywania fanom barcy w style "nie", "przeczytaj to jeszcze raz a ..." itp.
Pique przewrócił Mascherano, popychając na niego Ronaldo, to chyba proste, czemu musze to tłumaczyć.
Widziałem kiedyś taki filmik w internecie - stoją pasażerowie na peronie czekając na pociąg pod samymi torami i nagle jeden z nich (specjalnie) popycha drugiego, który wpada na następnego oczekującego, który z kolei wpada pod nadjeżdżający pociąg i ginie. I teraz pytanie - kto jest za to odpowiedzialny (mordercą) - ten co popychał, czy bogu winny pasażer, który został popchnięty?