Daryador Zedris napisał
Lubimy tego samego gościa, piątka :D
Piona.
Co do waszego T-maca, lubie goscia, ale nie jest to dla mnie typowy SG, bardziej wole go na SF :).Oby kontuzja sie chociaz w 70-80% zrehabilitowala, zeby zobaczyc jeszcze staruszka w akcji :).
Na początku Houston nawet rozgrywał bo nie miał kto. To co, że jest wysoki jak na SG, on jest stworzony na tą pozycję. Staruszek? Zajechałby Cię kondycyjnie:) Fakt, kontuzje go zniszczyły jako zawodnika, a mógł być najlepszy:/
Przecież to chyba najbardziej kontuzjowany zawodnik (ever). Kiedyś patrzyłem na nba.com jego kontuzje wszystkie. Z każdą drużyną jakiś uraz prawie, z niektórymi po 4-5.
#down: Wiem, wiedziałem, że to napiszesz. Śmieje się tylko : ) Ciekawość mnie zżera jak będzie jego gra wyglądała. Może jakiś over na Kobasem, to jest moje największe marzenie:D (w sumie od jego początków w Orlando). Właśnie to mnie denerwuje, że on nigdy nie pokazał w takich meczach, że jest lepszy:/
Myślę, że gdyby odważył się zaryzykować, a Kobe by go zniszczył to by było o tym głośno jakiś czas. To tak jakby zrobił to na LeBronie ale oni mówili, że czują do siebie respect:D A tą paczkę widziałem. Jak się bliżej przyjrzysz z perspektywy od kosza, to Kobe był zajebiście blisko i by go zdjął:)
Zakładki