wiem że te air coś tam super dunki itp to gówno i samemu tego nie będę robił. Więc może ktoś zna jakieś cwiczenia które mógl bym wykonywać w tym wieku i nie zostać kaleką
Wersja do druku
wiem że te air coś tam super dunki itp to gówno i samemu tego nie będę robił. Więc może ktoś zna jakieś cwiczenia które mógl bym wykonywać w tym wieku i nie zostać kaleką
Wyjdź na beton skacz, skacz, skacz po tygodniu na pewno ci się poprawi jeżeli nie to kup sobie buty z twardą podeszwą i skacz, skacz skacz, jeżeli nie to idź na siłkę i zrób na nogi później skacz, skacz, skacz.
edit: nie chodzi mi oto żebyś ćwiczenia robił tylko grał poprostu.
#down
Co za kretyn, na trawie? XD Jak masz stawy z waty to nawet w wodzie się popsujesz ;P
Pomóżcie nam to rozwikłać ; D
A czy ktos mu kaze skakac z parteru?
Przy twardszym podlozu miesnie musza bardziej pracowac aby lepiej amortyzowac zeskok, czyli lepiej.
Rob wznosy lydek, przysiady, graj w koszykowke.Nie staraj sie na sile ulepszyc wyskoku bo to nic nie da.
ale czy przysiady są bezpieczne? nie niszczą kolan itp?
W nadmiernych ilosciach moga byc, ale nie musisz ich robic bardzo duzo.Systematyczne robienie wszystkiego z pewnoscia da Ci rezultaty.
kilku znajomych od samego wfu ma problemy z kolanami. Tylko że mieli nie normalnego wfiste i robili ćwierć skoki itp. Wiec sam juz nie wiem co jest ok a co nie.
Jezeli boisz sie przysiadow robic, to odpusc sobie trening na wyskok.
Najlepiej ciesz sie gra a efekty i tak bedzie widac, tyle, ze po dluzszym okresie czasu.
1) Odpuście sobie treningi na wyskok typu super dunki etc ponieważ rozpierdalają tylko kolana, a tak naprawdę przy takim wysiłku można zrobić dużo, dużo więcej, dla czego? Ponieważ te treningi opierają się na dużej ilości powtórzeń, a ludzie bez wyskoku potrzebują siły którą muszą wyzwolić w bardzo krótkim momencie.
2) Bieganie w systemie interwałów bardzo polepsza wyskok, testowane na mnie
3) Mój plan na wyskok wyglądał mniej więcej tak (tzn jakie elementy zawierał)
Sztanga-(2x w tygodniu)
Przed każdym treningiem powinniśmy się starannie rozciągnąć, lepiej poświęcić te 15 minut na rozgrzewkę i mieć z głowy kontuzje niż później żałować...
#Przysiad pełny ze sztangą , do 8 powtórzeń (powinno się robić 5x5 ale nie lubię tego systemu)
#Wykroki ze sztangą, do 8 powtórzeń (-||-)
#Uginanie nóg na maszynie na 2-głowe też teoretycznie powinno być 5x5, ja robiłęm 8x4
Bieganie-(2x w tygodniu)
Bieganie powinno nie trwać dłużej niż godzinę, gdzie 10 minut rozgrzewka, 10 minut schłodzenie, 20minut trening właściwy (interwały-HIT'y, góglujcie), i 20 minut zwykłego biegu w HR do 75%.
Bieganie wyglądało tak
1)Wprowadzenie, gdzie po prostu biegniemy , rozgrzewamy się, wykonujemy skipy, podskoki itp.
2)wykonujemy jakieś HITY, tutaj zależy od każdego jakie ma predyspozycje itp, ja np. mam takowe, i hity robiłem intensywne, nawet strasznie :)
3) Biegamy około 20 minut tak by się nie uspokoić do końca, ale lekko odpocząć, tak jak napisałem wyżej do 75% HR max
4) Schłodzenie, po wolny bieg ;)
5) Rozciąganie.
Teraz mam 18 lat, 182 cm wzrostu, robię paki na wymiarowym 305, mam trochę zapasu, jakieś 3-5 cm. Pozdrawiam JJ/ubogi
Chciałem się dzisiaj popisać i zapakować wsada tyłem : D Oczywiście wyszedł, ale zaraz potem zorientowałem się, że nadciągnąłem mięsień w udzie chodzić nie mogłem, ale i tak mecz musiałem zagrać.
Teraz mnie strasznie boli ! ;[
Rady? Smarować Fastum Gel ;) ?
Haaah ja myślałem że robię postępy, ale dziś typ 28 lat w 21 mnie rozjebał prawie do 0 ;p 7 dwójek pod rząd mu weszło, potem ja trafiłem 5 pkt i on do końca ;d. Ale jak potem graliśmy solo na 1 kosz to jechałem go do momentu aż się nie wkurwił i wygrał 15-12 xd. Ale powiedział, że nieźle gram i dostałem zaproszenie na mecz w czwartek o 19, ponoć ich kumple po 25 lat + xd. Zobaczymy czy coś ugram ;d.
Pozdrawiam
Mistyk
21 to glupia gra - jak ja mam dzien i kumpel ma dzien - to jest gra do jednego, dwoch bledow.
Nie wiem co jest niezwyklego w 7 pod rzad, kumpel pare razy skonczyl mnie nie oddajac pilki ( 10 pod rzad )
Pochwal sie po meczu =) ja dzisiaj pod Palac jade z kumplami na 17 i zobaczymy jak to bedzie, boje sie ze temperatura mnie zabije.