@up a ja chce miec jaką kolwiek drużyne...
a ja mam orlika gram codziennie fajnie no nie?
Umnie tez 0 wyjazdów koszykówka w polsce stoi na niskim poziomie, mam 15 lat i 196 wzrostu warunki do idealne tylko druzyny brak
Wersja do druku
@up a ja chce miec jaką kolwiek drużyne...
a ja mam orlika gram codziennie fajnie no nie?
Umnie tez 0 wyjazdów koszykówka w polsce stoi na niskim poziomie, mam 15 lat i 196 wzrostu warunki do idealne tylko druzyny brak
Szykuje się może jakiś turniej basketball/streetball w okolicach Częstochowy, Zabrza, Tarnowskich Gór? Najlepiej w tych miastach, lub między nimi?
Ma ktoś jakieś info?
Hajduki w Chorzowie mnie nie interesują - termin nie pasuje.
Przy okazji:
http://vimeo.com/11664696
Oblookajcie filmik ;D
@edit
Aha, najlepiej żeby był podział rocznikowy na gimbaze, LO i OPEN, zeby nie bylo wszystko razem.
Odswiezam~
Jak wiadomo finaly konferencji mamy teraz :
Lakers-Phoenix
Orlando-Boston
Oglada ktos teraz Boston-Orlando ? Po 1 polowie 41-32 dla Celtow , prowadzili juz nawet 16 punktami bodajze ale wszedl Gortat , 3 ladne akcje , niezla gra w obronie i Orlando gra lepiej , jednak dalej beda grac tak indywidualnie (glownie rozgrywajacy) to raczej zostana zmieceni .
Coz, Nelson nie jest typowym passerem.
Podoba mi sie styl obrony Perkinsa i Sheeda, sa to 2 rozne style i widac bylo, ze Howard sie gubil.Oby Sheed byl w takiej formie jak byl teraz to C's dostana od niego dobrego boosta.Ray zagral swietny mecz, Pierce sie w koncu obudzil.
Co do LAL-PHX, stawiam tu na dominacje LAL bo niestety nie ma obrony na Bryanta.Nie bede duzo pisal o tym matchupie bo ten mecz mnie specjalnie nie interesuje, wole obserwowac swoich Celtow :).
Orlando ciągle walczy ;) bardzo się z tego powodu cieszę, mam nadzieje, że uda im się jakoś wygrać playoffy.
Z drugiej strony jeśli nie Orlando to jestem za Bostonem.
Pochwale się ''co u mnie słychać'' nt. koszykówki.
No więc w moim mieście jest drużyna dla licealistów (a ja jestem w gimbazie). Jednak postanowili w końcu zrobić nabór dla mlodszych.
No i dwa tygodnie temu w pon był pierwszy nabór, z 25osób przyszło, trening dość wymagający. W następnym tygodniu znowu nabór, przyszlo 18 osób, jednak dostać się może jedynie 15. Kiedy się dowiem czy się dostałem? - Czekam na info na stronie. Jeśli mi się uda będzie to dla mnie duży krok ku spełnieniu marzeń, życzcie mi powodzenia;D
na Rudzie, Wirek. Zapisałem sie. totalne ośmieszenie będzie, ale chuj. ;d koszulki beda ;d
Hej.
Jako, że wychodzę z gimnazjum w którym NIC nie graliśmy w kosza ( noga-siata-noga-siata-noga-siata-bieganie - schemat, który się zapętlał 3 lata ) trochę wyszedłem z wprawy. Byłem na sks'ie z kosza, ale także żenada - nie było tam z kim grać, bo kumple którzy grać potrafią nie chcieli chodzić. Teraz idę do dobrego LO, które ma przeważnie 1/2 miejsce na szczeblu powiatowym w kosza, więc wnioskuję, że mają dobrą drużynę - chętnie bym pograł. Chyba mogę stwierdzić, że jestem na poziomie zaawansowany+, jeździłem na obozy koszykarskie, dość dobrze gram jak na swój wiek. Jednak przez to , że 3 lata praktycznie nie grałem w kosza wyszedłem z wprawy jeśli chodzi o rzuty. Co dziwne, tylko rzuty - drybling dalej mi dobrze idzie. Muszę całe wakacje kurwić, jeśli chcę tam coś pograć i nie zrobić sobie siary, bo mam aktualnie bardzo słabą celność.
Zmotywowany, zamówiłem buty ( Reebok Put Back ), bo podobno bardzo wygodnie się w nich gra i z wyglądu fajne:
http://www.fotoload.pl/123aa38/f961d...4bf4791489.jpg
I teraz muszę sobie kupić jakąś dobrą piłkę. Wiem, że piłka ze mnie koszykarza nie zrobi, ale już grałem pro zajebistymi piłkami z reala za 25 zł i nie chcę tego doświadczyć ponownie. A jako-tako swojej piłki jakoś nie miałem, kumple nosili. Co polecicie ? Mam mało kasy, myślę, że ok. 50-60 zł bez przesyłki to górna granica.
Myślę nad tym:
http://allegro.pl/item1055993541_now..._practice.html
Co sądzicie o tej piłce ? Wydaje się OK czytając po forach i opis ...
Są jeszcze te Nike Baller za 25 zł, ale boję się, że to taka masówka, bo za tą cenę dobra piłka do kosza ... ( wiem, 50 zł - też szokkk ;d ).
Ale się rozpisałem. No nic. Proszę o radę dotyczącą piłki.
Pozdrawiam
Mistyk
Ja kupiłem piłkę za 47 zł ponad rok temu w sklepie "Meteor" (nazwa piłki też taka) i trzyma się naprawdę nieźle (gram zawsze na tartanie).
Mój kumpel kupił taką http://allegro.pl/item1074844829_met...a_koszowa.html i powiem, że naprawdę dobrze trzyma się reki i dobrze się gra.
Co do nike ballerów to jeżeli grasz na zewnątrz to dosyć szybko się ściera i robi się 'śliska'. Potwierdzone na dwóch piłkach i grze na tartanie.
A co do tej z Reeboka co podałem, ma ktoś jakieś doświadczenia ?
http://allegro.pl/item1055993541_now..._practice.html
Bardzo mi się spodobała.
Pozdrawiam
Mistyk
Grałem tą gałą Reebok i jest beznadziejna jak dla mnie, słabo się trzyma ręki i w ogóle mi nie podchodzi :P W takiej cenie to najlepiej naprawdę jakiegoś meteora kupić, bo te piłki są tanie i naprawdę fajne a szczególnie wtedy jak się już trochę zjadą :p Albo tego nike ballera, w sumie też nie jest najgorszy ;p
@down
W szkole takie gały miałem, są fajne nawet ;) I sam mam taką osobiście ale już strasznie zjechaną i też bardzo przyjemnie się gra ;D
OK, wielkie dzięki, biorę meteora :)
http://allegro.pl/item1074844829_met...a_koszowa.html
Pozdrawiam
Mistyk
Mistyk...
Dla Ciebie licza sie tylko rzuty i drybling?
Przez te 3 lata nie mogles sie zapisac do jakiegos klubu, sam grac na boisku?
Na samym wfie pogracie moze 30 min w kosza a to jest nic, na dodatek ten poziom...
Pilka nie jest zbytnio wazna, nawet lepiej jezeli jest gorsza.
Jezeli Ci slaba pilka przypasuje to po przesiadce na prawdziwe pilki bedzie jeszcze lepiej.
Spoko, no-offence. Czytaj całość a nie wybiórczo - pisałem o SKS'ie ;d.
Od 4 dni na pełnym kurvixie trenuję swoje umiejętności gry w kosza, codziennie na boisku 3-3,5h. Dziś grałem z typem mojego wzrostu, 7 miesięcy młodszy, chodzi na SKS 3 lata i grają na prawie każdym WF'ie. 3 rundy w "21" wygrałem ( rekord sześć dwójek pod rząd, woooaaaa xD ), 2/3 meczyki solo na 1 kosz wygrałem więc się ucieszyłem, bo nie ma źle. Jutro typek mówił, że ekipę jakąś spróbuje zorganizować, to pogramy coś większego może ;d. Rzuty już mi coraz lepiej idą - jak to ktoś up mówił, kwesta czasu spędzonego na rzucaniu. Im dłużej trenuję, tym lepiej mi idzie ( wow, odkryłem Amerykę ; d. ) więc jestem zadowolony i tylko czekam na efekty jak codziennie będę tyle ćwiczył ;p. W sumie, to poza dobrym dryblingiem nie wykorzystuję w grze jakichś mega tricków, z tych co umiem i wykorzystuję to crossover, spin, jab&drive i zwód za plecami ; p ( za plecami podaję z prawej do lewej i lecę lewą stroną, lub na odwrót ), kozłować za plecami jeszcze nie umiem na tyle dobrze, aby nie stracić kontroli nad piłką ; d. Nie jestem pewien czy dobrze je nazwałem, z góry przepraszam, nie jestem jeszcze na tyle ogarnięty aby rzucać nazwami ; <.
Ogólnie to jestem zadowolony z tych postępów jakie zrobiłem w te 4 dni po 3 latach praktycznie przerwy ; d. Ma się ten talent, hahahaha xD.
Co do piłki - kupiłem dziś najacza ( nie jestem zwolennikiem najkuf od razu mówię ) od jakiegoś 9latka na boisku ; d. Chciałem za dychę ale wyhandlował na 25 ;d. Nie baller. Taka, tylko w innej kolorystyce ( czarny-pomarańczowy, otoczka logo nike srebrna ). Ładnie się prezentuje =s.
http://www.allegro.pl/item1094790732...ka_gratis.html
Nie ma co ukrywać, trochę zjechana ( typek grał nią dużo na betonie, jego kumple powiedzieli mi że ją kupił 2 miechy temu ), ale tylko trochę. Rowki i "cypelki" dobrze uchowane, ładnie trzyma się dłoni i fajnie się gra. Potrzebowałem czegoś "na już", lepszą dopiero będę licytował xd.
Ogólnie bardzo fajnie się nią gra.
Potem dam fotki xd.
Jakie polecacie do nauki tricki dla średnio zaawansowanego gracza, jakieś proste ale przydatne w grze? ;d
Pozdrawiam
Mistyk
Jakaś dynamiczna zmiana stron wystarczy (crossover), ale nic nie przebije dobrej gry zespołowej (alley oopy <3). No i jeszcze może pivoty szybciutkie, też łatwe w nauce.
Ja się pochwalę :D dziś pierwszy raz złapałem się obręczy dwoma rękami i zawisłem ok. 10 sekund (dałbym radę dłużej). 15 lat, 180cm wzrostu
Obręcz jest na 300-305cm
I jestem tym bardzo podniecony :D
Nie ma duzo przydatnych trickow w grze.
Jezeli jestes szybki to poogladaj sobie najzwyklejsze crossovery albo tipsy jak robic i bedzie dobrze.
Staraj sie opanowac post game i rozne fake do tego.Balans biodrami w post position, fake, fadeaway/layup.
Co do zlapania sie obreczy, wzrost jest wazny, ale nie tak jak zasieg rak.Znam typa ktory jest ode mnie wyzzszy ~5cm a reke ma dluzsza o 15, takze jakbys byl mily to podaj do tego zasieg :P.
http://allegro.pl/item1083906210_nik...10_od_jet.html
Ja sobie tą piłkę kupiłem. Ale potrzebuję jeszcze większy plecak, bo ten który mam jest za mały i mnie uwiera w plecy (wbija się).
Na kosza dojeżdżam rowerem - 10km - plecy strasznie bolą, jeszcze trzeba wziąć picie.
Możecie mi powiedzieć jakim stylem lepiej rzucać spod kosza?
Kelner, czy nadgarstek? Nadgarstkiem to z góry a kelnerem z dołu.
Z pół-dystansu mam gałę kozacką - 9/10, 8/10.
Jak macie jakieś dobre plecaki na allegro to chętnie linka poproszę. Tylko musi być obszerny żeby można było włożyć piłkę + picie 1l
Ja dopiero zajmę się treningiem dunków. Mam słabe wybicie. 16 lat, ok. 191-193 cm~, powiesić się na koszu lajtowo umiem ( 305 cm kosz~ ) ale z gry ( rozbieg ). Z miejsca nie. Jednak nawet nie próbuję dunków robić, dopiero będę ćwiczył wyskok ;d. I tak nie lubię ich walić, wolę sobie dwutakt ładny walnąć, albo pod kosz się wbić, zrobić fake ( obrońca już skacze, a ja nie rzucam, w efekcie mam wolną drogę do rzutu i tak właśnie sobie rzucam xd. ) Albo jak jestem już mniejwięcej gdzieś w trumnie ( tak chyba nazywa się to pole .. ) albo na linii rzutów osobistych to też rzucam, 3-4/5 rzutów z tej odległości trafiam ;p. Mam nadzieję, że za kilka tygodni będzie mocne 4/5 ;d. Za 3 nie rzucam, nie ma sensu xd.
Dzięki Wam za wszystkie rady ;p.
Teraz pytanko: Ma ktoś dobry sposób jak wyleczyć poobdzierane pięty? ; d. Nie wiem dlaczego, nie ważne jakie buty kupię ( r. 44,5 - obcierały mnie na początku, potem się dopasowały. Teraz mam te reeboki 45,5 - też obcierają mi pięty. 46 miałem - za duże były, latały mi, też na początku obcierały ). Już się przyzwyczaiłem, że muszę to przeboleć. Ale jakieś macie tipy jak szybko je podleczyć? ; d.
Pozdrawiam
Mistyk
#up
Ja zawsze normalny, techniczny rzut czyli nadgarstek, lecz nie rzucam jak prawie wszyscy moi znajomi środkiem ręki, tylko całkowicie tylko i wyłącznie czubkami palców i potem normalnie "kładę" rękę. Spod kosza nadgarstkiem leciutko, lecz musisz w fazie końcowej rzutu mocno dłoń w stronę piłki zgiąć w poziom, wiesz o co chodzi. I mało siły. Leci słabo i nie ważne czy od tablicy czy czysto, praktycznie zawsze wpada, tak ją jakby "wpychasz" do kosza w fazie końcowej rzutu kładąc mocno rękę. Wiele osób o tym zapomina ( u mnie np. znajomi ) i rzucają spod kosza mocno i dłoni tak nie zginają i jak od tablicy uderzają to się mocno odbija i gdzieś tam leci mijając kosz, a jak słabo i technicznie ją wrzucisz to jak się odbije już od tablicy to nie ma już energii gdzieś tam się odbijać tylko prosto spada do kosza. Ja tak robię Xdddd.
A co to kelnerem nie da sie z gory rzucac?
Jezeli doskakujesz conajmniej Z PIŁKĄ do tablicy, to kelner.
Jezeli nie, nadgarstek.Ale narazasz sie na duza ilosc blokow.
#mistyk
Nie rob zadnych treningow na wyskok z internetu, odradzam(z reszta, twoje zdrowie).
Co do obdzierania piet.Wiaz mocno buty, tak aby stopa byla stabilna i jak najmniej wykonywala obsuniec.
#Pomoc
Jezeli ktos ma jakies trudniejsze pytania(czy cos innego) zwazanego z koszykowka, zapraszam na gg: 11101916
Eee.. Co to jest kelner? pierwszy raz spotykam się z takim określeniem ;d
@Nigger
jestes trenerem kosykówki itp?
jeżeli nie to nie dawaj rad "prywatnie" bo niewiadomo co ci odjebie (bez obrazy) i ktoś morze sobie krzywdę zrobić.
Piłka jest spoko, ale ja i tak preferuje kolor pomarańczy ; D
Co do stylu - Musisz mieć własny, jeżeli dobrze rzucasz z daleka to będziesz rzucał z daleka. Skup się na dystansie, ale oczywiście trenuj drybling i wejście pod kosz.
Spod kosza: zwód, wyskok (do nieba), rzut (zawsze musisz myśleć w grze nie rzucasz po to żeby rzucić, musisz zrobić to tak żeby obrońca nie mógł ci jej zbić) albo wsad (Fanfary !! ;) )
Rzut piłki z dołu, zazwyczaj w dwutakcie.
Np. wyobraź sobie kelnera który idzie w restauracji. Jak trzyma talerz z jedzeniem? Teraz tylko ten talerz zamień na piłkę i rzuć do kosza ; d
@Mistyk
Trenowanie rzutów i dryblingu to jedno. Najważniejsze jest ogranie w grze zespołowej. Ja również mam dobry drybling i niezłe rzuty z pół dystansu jak i za trzy, ale jestem totalnym zerem przy grze 5 na 5. Zwykle jak gram z kumplami, to kołuje się tylko 2 na 2, maksymalnie 3 na 3, niestety w Polsce wszyscy wolą grać w nogę. Gdy w szkole na SKS przychodziło mi do gry 5 na 5 całkowicie się gubiłem. Jestem raczej typem gracza, który dostaje piłke w ręce i stara się sam wykończyć akcje, lub podać pod koszem do osoby obok. Z trudem przychodzi mi słuchanie poleceń trenera, ponieważ gdy mówi to nie ogarniam nic, musiałbym zobaczyć jak to wygląda z boku. Tak więc jeśli masz możliwość gry 4 na 4 lub 5 na 5 nigdy nie odmawiaj.
Tak, wiem, masz całkowitą rację. Ja na szczęście nie mam z tym problemu. ;p Dziś może coś pogramy w jakieś 4v4 chociaż jeśli moje pięty pozwolą xd. Masz rację co do nogi - u nas w klasie tylko ja zawsze chcę grać w kosza, wszyscy w nogę ... Echh, jaki ten sport jest pospolity, każdy w to gra ;d. A w kosza trzeba coś umieć xd.
Pozdrawiam
Mistyk
Oficjalnie trenerem nie jestem, ale pomagam mlodszym graczom na treningach, tlumacze im rozne zagrywki itp.
#kelner
Co wy sie upraliscie, ze kelner jest od dolu?Kelnera mozna rowniez rzucic znad obreczy.
Wybacz, ale jezeli ktos dobrze rzuca, to nie jest skazany tylko na dystans.Dodaje mu to wiecej mozliwosci zakonczenia akcji jezeli jest wszechstronnym graczem.Cytuj:
Co do stylu - Musisz mieć własny, jeżeli dobrze rzucasz z daleka to będziesz rzucał z daleka. Skup się na dystansie, ale oczywiście trenuj drybling i wejście pod kosz.
Spod kosza: zwód, wyskok (do nieba), rzut (zawsze musisz myśleć w grze nie rzucasz po to żeby rzucić, musisz zrobić to tak żeby obrońca nie mógł ci jej zbić) albo wsad (Fanfary !! ;) )
Co do myslenia przy rzucie:
Lepiej skupic sie w koncowej fazie na koszu a nie na obroncy.Wiele ludzi robi dziwne wywijasy pod koniec rzutu aby uniknac bloku i praktycznie nigdy nic z tego nie wychodzi.Nie zawsze sie da uniknac bloku i czasem lepiej go dostac gdy juz widac, ze sie go nie uniknie i miec dalej pilke dla swojej druzyny.
Koszykówka to jest sport, który zaraża. Jeżeli pokażecie jakiemuś normalnemu koledze, nauczycie go dwutaktu, kozłowania i wytłumaczycie jak grać. Za tydzień bd się "pytał kiedy znowu gramy?"
Poza tym w klasach to nie jest problem, jak mówiłem: "Dzisiaj gramy w kosza" to graliśmy. Trzeba mieć siłę przebicia !
Ciekawe jak będzie w liceum.. Pewnie ciężej ale dam radę ; D, ponieważ..
Basketball rządzi miastem, bo to jest w nas non stop niezamknięty krąg, szczery Hip Hop to ten który dobiega stąd, odpalamy ląd w górze mnóstwo uniesionych rąk !"
hxxp://w359.wrzuta.pl/audio/3R5ZRoL3rgE/massey_feat._nullo_-_basketball
Witam wszystkich, dawno tutaj nie zaglądałem. Ciebie Nigger pamiętam jak pisaliśmy:)
Prawda jest taka, że Basket to sport Amerykanów. Ciężko jest z naszej mentalności wyplenić Piłkę Nożną. U mnie w szkole też jest raptem jeden kumpel, który uwielbia grać w kosza ale reszta to to tylko noga. Niektórzy mają przebłysk bo po prostu co za dużo to nie zdrowo.
Co do gry 5vs5 + taktyka. Ja również na początku preferowałem 'wolną amerykankę'. Później jednak trzeba było przywyknąć i zrozumieć, że ten sport polega na partnerach obok czyli grze zespołowej. Choć już nie trenuję to oglądając spotkania NBA można zrozumieć siłę strategii.
Zauważmy, że coraz bardziej popularny jest rzut nad rękami obrońców, obowiązkowy dla niższych zawodników.
Wszechstronność rzutowa ma bardzo szerokie horyzonty. Spójrzmy na Dirka z Mavs, jego dobry celownik pozwala mu na oddawanie niekonwencjonalnych rzutów (przykładowo zatrzymanie się po penetracji w obrębie pomalowanego), a przy jego paraboli często nie do zatrzymania.
Trochę chaotycznie ale jestem otwarty na każdy temat z tej dziedziny więc piszcie:) Pozdrawiam.
Mógł by mi ktoś polecić jakiś trening na wyskok (najważniejsze żeby był bezpieczny) bo moj wyskok jest zalosny przy 196 nie moge zrobić wsada jeżeli to cos pomorze przy wyborze mam 15 lat. bo przeraźilem się jak pojechałem na streetball taki większy koleś (podobnego wzrostu) robił wsada nademną ja skakłem on też i on sobie lekko wsada robił.
te wszystkie dunki w necie to jest jedne wielkie kalectwo, nie rob tego w takim wieku napewno bo na starosc nie bedziesz mogl chodzic, fakt, poprawia wyskok, ale niesie za soba konsekwencje zdrowotne, musisz poprostu cwiczyc, caly czas skakac i skakac az wkoncu Ci sie uda ; )
wiem że te air coś tam super dunki itp to gówno i samemu tego nie będę robił. Więc może ktoś zna jakieś cwiczenia które mógl bym wykonywać w tym wieku i nie zostać kaleką
Wyjdź na beton skacz, skacz, skacz po tygodniu na pewno ci się poprawi jeżeli nie to kup sobie buty z twardą podeszwą i skacz, skacz skacz, jeżeli nie to idź na siłkę i zrób na nogi później skacz, skacz, skacz.
edit: nie chodzi mi oto żebyś ćwiczenia robił tylko grał poprostu.
#down
Co za kretyn, na trawie? XD Jak masz stawy z waty to nawet w wodzie się popsujesz ;P
Pomóżcie nam to rozwikłać ; D
A czy ktos mu kaze skakac z parteru?
Przy twardszym podlozu miesnie musza bardziej pracowac aby lepiej amortyzowac zeskok, czyli lepiej.
Rob wznosy lydek, przysiady, graj w koszykowke.Nie staraj sie na sile ulepszyc wyskoku bo to nic nie da.
ale czy przysiady są bezpieczne? nie niszczą kolan itp?
W nadmiernych ilosciach moga byc, ale nie musisz ich robic bardzo duzo.Systematyczne robienie wszystkiego z pewnoscia da Ci rezultaty.
kilku znajomych od samego wfu ma problemy z kolanami. Tylko że mieli nie normalnego wfiste i robili ćwierć skoki itp. Wiec sam juz nie wiem co jest ok a co nie.
Jezeli boisz sie przysiadow robic, to odpusc sobie trening na wyskok.
Najlepiej ciesz sie gra a efekty i tak bedzie widac, tyle, ze po dluzszym okresie czasu.
1) Odpuście sobie treningi na wyskok typu super dunki etc ponieważ rozpierdalają tylko kolana, a tak naprawdę przy takim wysiłku można zrobić dużo, dużo więcej, dla czego? Ponieważ te treningi opierają się na dużej ilości powtórzeń, a ludzie bez wyskoku potrzebują siły którą muszą wyzwolić w bardzo krótkim momencie.
2) Bieganie w systemie interwałów bardzo polepsza wyskok, testowane na mnie
3) Mój plan na wyskok wyglądał mniej więcej tak (tzn jakie elementy zawierał)
Sztanga-(2x w tygodniu)
Przed każdym treningiem powinniśmy się starannie rozciągnąć, lepiej poświęcić te 15 minut na rozgrzewkę i mieć z głowy kontuzje niż później żałować...
#Przysiad pełny ze sztangą , do 8 powtórzeń (powinno się robić 5x5 ale nie lubię tego systemu)
#Wykroki ze sztangą, do 8 powtórzeń (-||-)
#Uginanie nóg na maszynie na 2-głowe też teoretycznie powinno być 5x5, ja robiłęm 8x4
Bieganie-(2x w tygodniu)
Bieganie powinno nie trwać dłużej niż godzinę, gdzie 10 minut rozgrzewka, 10 minut schłodzenie, 20minut trening właściwy (interwały-HIT'y, góglujcie), i 20 minut zwykłego biegu w HR do 75%.
Bieganie wyglądało tak
1)Wprowadzenie, gdzie po prostu biegniemy , rozgrzewamy się, wykonujemy skipy, podskoki itp.
2)wykonujemy jakieś HITY, tutaj zależy od każdego jakie ma predyspozycje itp, ja np. mam takowe, i hity robiłem intensywne, nawet strasznie :)
3) Biegamy około 20 minut tak by się nie uspokoić do końca, ale lekko odpocząć, tak jak napisałem wyżej do 75% HR max
4) Schłodzenie, po wolny bieg ;)
5) Rozciąganie.
Teraz mam 18 lat, 182 cm wzrostu, robię paki na wymiarowym 305, mam trochę zapasu, jakieś 3-5 cm. Pozdrawiam JJ/ubogi
Chciałem się dzisiaj popisać i zapakować wsada tyłem : D Oczywiście wyszedł, ale zaraz potem zorientowałem się, że nadciągnąłem mięsień w udzie chodzić nie mogłem, ale i tak mecz musiałem zagrać.
Teraz mnie strasznie boli ! ;[
Rady? Smarować Fastum Gel ;) ?
Haaah ja myślałem że robię postępy, ale dziś typ 28 lat w 21 mnie rozjebał prawie do 0 ;p 7 dwójek pod rząd mu weszło, potem ja trafiłem 5 pkt i on do końca ;d. Ale jak potem graliśmy solo na 1 kosz to jechałem go do momentu aż się nie wkurwił i wygrał 15-12 xd. Ale powiedział, że nieźle gram i dostałem zaproszenie na mecz w czwartek o 19, ponoć ich kumple po 25 lat + xd. Zobaczymy czy coś ugram ;d.
Pozdrawiam
Mistyk
21 to glupia gra - jak ja mam dzien i kumpel ma dzien - to jest gra do jednego, dwoch bledow.
Nie wiem co jest niezwyklego w 7 pod rzad, kumpel pare razy skonczyl mnie nie oddajac pilki ( 10 pod rzad )
Pochwal sie po meczu =) ja dzisiaj pod Palac jade z kumplami na 17 i zobaczymy jak to bedzie, boje sie ze temperatura mnie zabije.
@mistyk
Nie wiem jak grasz ale powiem ci że z innymi typami cięzko się gra pojechalismy z kolegami do innego miasta i nas zmietli (a podbno na nasze miasto gramy dobrze). Ale tam był takie hardkorowe typy że ja skacze zeby go zabkowować (łapa nad obręczą) a ten ręka z 25 cm wyżej i pake robił przemnie
Przewaga zasiegu nie jest wszystkim.Swietnym przykladem na to jest blok Maxiel'a na Browni'e (http://www.youtube.com/watch?v=Raj6e2pSpEQ).
Wystarczy, ze w odpowiednim momencie wyskoczysz a pilka sama wpadnie Ci w reke(o ile jest na dobrym miejscu).
A ja w kosza lubie grać wieczorami z kolegami najlepiej w 21 albo streetball czy jak to sie nazywa;p Fajny sport, w huj męczący w sumie bezpieczny i w ogole zajebisty ;D!
Hej. Nic dziś nie ugrałem, bo zdecydowałem, że nie jestem jeszcze w stanie ;p. PIęty dalej nie podleczone i kuleję prawie xd. W poniedziałek grają znowu to wpadnę, z piętami powinno już być ok ; d.
Pozdrawiam
Mistyk