Wersja do druku
Cześć . Grałem kiedyś dużo w LoL'a , wbiłem max elo 1300. Teraz spadłem do 1050 ,co najgorsze, nie trollując. srlys , ogładam dużo streamów, gram , try harduje , a i tak jestem na guwno elo. ;f jakieś rady co mam zrobić? serio juz mi sił brakuje :f juz w champion selecie z reguly zaznaczam, ze jestem prawdopodobnie najgorszym graczem ever ;f over 1.3k gier rozegranych a tu 1050 elo , why?:f
Może po prostu to nie jest gra dla ciebie? Niekażdy umie grać w takie gry i być na wysokim poziomie.
zabardzo się przejmujesz, to tylko gra, graj na wyjebaniu, pograj z ziomeczkami normale 5ad carry pobaw się, potrolluj wyluzuj.
* ale nie na moim eune xDCytuj:
Kansu napisał
Ja też gram słabo, ale ja mam powiedzmy lacznie z 500-600 wygranych
jakos sie tym nie przejmuje, graczem swiatowej klasy nigdy nie bede, to tylko gierka
btw. jak zalezy ci na elo, to mozesz grac tylko i wylacznie jedna postacia ktora jest obecnie viable, bardzo latwy sposob do wymiatania i zbierania feeda od poczatku gry
np. taki jayce czy darius z dobrymi runami jest nie do wyjebania
jak lubisz ad carry to vayne lub ezreal są teraz najlepsi, jeszcze w sumie graves
imo najlatwiej jest junglowac, bierzesz malphite/lee sina/rengara i gankujesz latwiejsze cele
przy 1k elo junglowanie jest banalne xD
Potwierdzam jesteś chujowy, nie wybijesz się powyżej 1100elo.
Tak naprawdę chuj mnie obchodzisz :D
PS: Gardze tobą.
/up
a Ty jestes gruby i spierdolony.
he he smutny janusz
Polecam nie grac w ta gre 'dla elo 'i tyle - wiele nerwow zaoszczedzisz.
Mam w sumie podobny problem - wbiłem 1450, a teraz mam jakieś 1100 z hakiem. Najczęśćiej jungluje i najgorsze jest to, że chyba robię wszystko dobrze. Oczywiście nie zawsze, ale generalnie to całkiem nieźle mi idzie bieganie po krzakach, większość ganków kończy się deadem przeciwnika albo przynajmniej paleniem flasha. Nie odstaję z farmą, staty mam podobne/lepsze od enemy junglera. Nie daję sobie kraść buffów, sam podpierdalam, jak tylko się da. W tfach focusuję, kogo trzeba, inicjuję w odpowiednim momencie, staram się chronić carry... O ile - jak w większości moich gier - nie jest gównem z dmg podobnym do swojego supporta.
Na razie dałem sobie spokój z rankedami, bo tylko mi to nerwy popsuło ;d
W champion select nie pisz że jesteś najgorszy itp... nigdy...
Na jungli ciężko się gra na 1050 elo, sam mam noob konto 1000 na nordicu, i tam albo sam kogoś zabijesz, albo nic, bo 3/4 osób nie ogarnia co sie dzieje jak pingujesz robiąc ganka.
Jeśli grasz na tym low elo, ignoruj każdego kto flamuje, dużo lepiej się gra nie słysząc co chwile omg noob reported.
@up
Nie oszukujmy się, spadłeś może i z twojej winy, ale aktualnie na 1450 jest tyle smurfów że głowa boli, każdy każdemu daje konto żeby "ziomuś weź wbij mi 1500 to kupie Ci chipsy".
I przez tych smurfów przegrywam gry, bo:
I have 2000elo i carry you, let me kata mid.
Przecież on jest taki hight elo, że masa cc u przeciwnika, ale on i tak katariną gra.
Serio wrócił temat wyżal się? Czy jak to było.
UP:
2k elo na twoim 1200-1500 dał by radę każdym champem, chyba że to kerowane 2k elo ;s
Nie, nie i jeszcze raz nie. Ja nie płaczę" omg noob team" , tylko mówię otwarcie : "jestem guwnem." . Po 1.3k rozegranych grach, nie potrafię w to grać tak bardzo mocno ;f niby kurde oglądam te streamy, nieźle farmie ( zawsze koło 100 cs w 15 min, gdy przeciwnik ma max 60) , a i tak dostaje w dupę prawie z każdym ;fCytuj:
dright napisał
Może, ale ta gra sprawia mi przyjemność i chciałbym być lepszy mimo to.Cytuj:
Andash' napisał
po 1 , junglować w ogóle nie umiem. Stoję 3h w krzakach, potem wbijam i jeszcze gine somehow ;f a jak dostanę counter jungle, tzn steal blue, to mogę wychodzić już z gry, bo w 40 minucie mam coś koło 10 lvla ;d zupełnie nie wiem jak sobie radzić z czymś takim. Jedną postacią nie lubię grać 24/7 , bo to po prostu nudne i nie sprawia mi przyjemności. tak btw, zawsze mnie zastanawiało , po co na tym elo ss'y?:f tzn jak widzę, że koleś ewidentnie schodzi z lane w kierunku mida/topa/bota to piszę "ss care" , natomiast jak po prostu się wraca , to po co? ;f a potem i tak dostaję flame bo gdzieś tam się pojawił. :fCytuj:
Panic napisał
#btw
wbiłem 1110 , idę w górę jak burza :D top 10 czeka.
może skup się na grze bo majac 1300 gier ciezko niemiec zlota
tez raz wbilem 1391 ELO, potem spadlem do 1000, teraz gram ciagle jedna postacia, albo na tej samej linii, zeby nie tracic przyzwyczajen. Najgorzej wlasnie co gre zmieniac postac albo linie, bo wtedy masz inne przyzwyczajenia/o czyms innym pameitasz. Teraz juz mam 1300+ ELO i skupiam sie maksymalnie na tym co robie. Nie gram za duzo rankedow, najgorzej jak Ci nie idzie, 3 ranked z rzedu porazka i dalej cisniesz wkurzony to spada skill. Jak widze ze ktos trollpickuje, to wychodze z gry, a nie gram na sile zeby tylko go reportnac.
I tak juz w q widać jaka będzie gra;d po tym jak typy piszą i co pickujo już możesz ocenić czy dodgnąć q i grać bez zjebów czy się męczyć na siłe,na tym elo nie spinaj sie tylko graj na chillu dużo nie tracisz,6 listopada reset,graj ad/ap carry to prawdopodobnie więcej gier wygrasz jak umiesz grac;d
jesli nie umiesz pokonac przeciwnika grajac na kazdej pozycji to nie zaslugujesz na jakikolwiek boost elo.
improve urself
a, i blagam nie pisz in que ze jestes zalosny, bo jak ja kogos takiego widze, to juz wiem ze mieczaka bedzie trzeba carrowac
ee pierdolenie ; d
nikt nie jest zajebisty na kazdej linii, kluczem jest znalezienie postaci, ktora faktycznie mozna cos tam probowac, chociaz nie sfeedowac (np jayce)
aby miec 2 rune page, 2 lane opanowane i mozna probowac wbijac konkretne elo
najwazniejsze w byciu chujowym jest eliminowanie swoich bledow, wiekszosc moich slabych znajomych robi wciaz te same bledy - slaby cs, zly build, robienie bezsensownych rzeczy (jak invadowanie bez zadnej wiedzy o enemy itp)
graj 1 pozycja, dostan ja w 1/3 gier
tak bardzo zle
graj 1 pozycja, flejmuj sie o nia co que
podaj nazwe summonera jak mozesz to bedzie mozna gry sprawdzic
ile elo?Cytuj:
Jacob1n napisał
Serio masz 1,3k gier rozegranych i nie ogarniasz?:O
Ja jak zaczynałem grać, gdzieś na początku sezonu pierwszego wbiłem 30 lvl i w pierwszych 30 rankedach wbiłem 1550 elo, i wcale nie miałem 100% farta. Potem się utrzymywałem na tym 1500 a skończyłem sezon pierwszy na 1850~. Potem długa przerwa z powodu kompa i niedawno wróciłem. Znajdź sobię jedną/dwie pozycje na których lubisz grać i trenuj na tym, znajdź sobie kogoś dobrego do duo q, zawsze łatwiej wycarrować. Spróbuj jakieś broken postacie pickować np taka evelyn dopóki jej nie znerfili.
Owszem, mojej winy też trochę w tym jest, to na pewno, ale gdy patrzę obiektywnie na te moje gry, to dochodzę do wniosku, że w sumie to niewiele więcej/lepiej mogłem zrobić. W każdej niemal grze któraś z linii daje ciała tak, że albo muszę ją babysittować i pozostałe na tym cierpią, albo już w ogóle jest za późno na cokolwiek i enemy katarina schodzi z mida ze statami 7:0. Albo top pushuje jak cholera i stoi pod wieżą przeciwnika, a później widzę na chacie "omg heca noob, no ganks! Enemy ganked me 986324 times, you - 0 mutherfucker!" itd. A co ja mam zrobić? Na 5 lvlu pchać się Renektonowi pod turreta?Cytuj:
evelay napisał
A to bot zwardowany - piszę im, żeby pushnęli trochę, to wejdę w krzaki od linii, ale miniony stoją za blisko i mogą mnie zobaczyć: "fuck you noob, no push!!!!".
Walczę pod moim redem z Shaco i pinguję topowi, żeby zszedł i pomógł. A gdzie tam, po jaką cholerę?! Lepiej niech padnie nasz jungler, niech mu zapierdolą reda. Później najwyżej wszystko na niego zrzucimy i już...
Pewnie, że nie wystrzegam się błędów. Tym bardziej, że gram stosunkowo krótko. Ale to, co niekiedy robią w tej grze ludzie, woła po prostu o pomstę do nieba.
no tak bo malphite to swietny gankerCytuj:
Panic napisał
co ty wypisujesz czlowieku xD
potwierza malph swietny gankerCytuj:
Exarin napisał
ale po 6
a no tak 1000 elo jak ty masz 6 to all lane juz po 0/10
jednak nie
polecam shaco/lee/jax zwykle 1 lvl top masz free kila bo ludzie nie umieja grac no i w sumie to samo na reszcie lane, nawet jak maja wardy to i tak w 3/4 przypadkow nie reaguja, nie rozumieja ze gdy bije sie z nimi 100 hp oriana na midzie vs oni z 3/4 to cos jest nie tak
sam keruje teraz konta do zlota to wiem ja kto wyglada i wbicie 10/0 na swoim lane to nic nadzwyczajnego, chyba ze ci enemy wyjdzie xd
no o tym mowieCytuj:
M4teu$z napisał
i nie mozna pickowc jakichs maokajow ani skarnerow, na low elo trzeba grac czyms co potrafi mozno przydupcyc
lee > shaco > nocturne > jungle jax > jungle pantheon > udyr (to jest ewenement bez itemow bije po trylion polecam goscia i do teog nie odpada w late) > shyvana
nie polecam counterjunglowania, to nie dziala na low elo, samo wylaczenie z gry junglera to malo
tez bys nie rozumial ze cos nie tak, jezeli bys gral na takich idiotow w 1/2 gier.Cytuj:
M4teu$z napisał
I wlasnie to jest w tej grze chujowe, ze solo gry nie wygrasz a na to kogo dostaniesz w soloq wplywu nie masz. (chyba ze przeciwny team jest jeszcze gorszy od twojego, ale o takiej syt. nie mowimy). Ja mysle ze wyjscie do wyzszych elo to tez w duzej mierze kwestja szczescia , dostaniesz 4 trolli czy tylko 2 ...Cytuj:
Astinus napisał
Jesli grajac 10 gier pod rzad w kazdej bedziesz wygrywal swoja linie, przynajmniej 7 z tych gier powinienes wygrac, a co za tym idzie - Twoje elo urosnie.
Nie wierze, ze kazdy z Was, ktorzy narzeka na losowosc przydzielanych mu trolli do timu stompuje kazdego lejna, na ktorego idzie, a dwa pozostale maja w 20 minucie po 0/8 i forsuja surrender.
Pro tip - nie klikasz nigdy 'yes' w 20 minucie, chyba, ze masz 2 afkow, a przeciwny team jest ahead o ~~10-15k golda.
Pro tip2 - uzywanie slow 'omg', 'wow', 'retard', 'gg' przegrywa gry. W tej grze ludzie maja mention problemy, napisz gosciowi 'omg noob wtf was dat', to pojdzie w afka, Ty przegrasz i przyjdziesz zalic sie tutaj, ze trole. Nikt nie lubi jak sie go obraza
Tak jest, grałem wczoraj na elo 1000-1150 i w większości gier tak było, że soraka kradła fragi a adc miał 0/15, top płacze o ganki i ma 0/7 i 5lvl under.Cytuj:
Rafix napisał
W każdej grze robiłem wielkiego stompa i sam carrowałem gry.
Najlepsze było jak oddałem first blooda to kogmaw od razu surr 20 napisał :D i tak wycarrowałem...
Low elo polecam rengar/eve mid, nie było jeszcze nerfa, a o ganki łatwo nawet jak są wardy.
No chyba że jesteśmy tak słabi że mamy w 5 minucie 0/4, tutaj nie ma co gankować bo będzie triple kill na bocie dla enemy...
Prawda jest taka,że w mojej grze zawsze sie trafi 1 lub 2 zjebów ,którzy throwną ci całą gre,nawet jeśli była na 99% wygrana,bez kitu w każdej grze daje z siebie wszystko,wygrywam swoją linie w ~90% gier ,ale co z tego jak mój top już ma 0/3 a jungler shaco 0/10,matchmaking z dupy cały mój team unranked,a enemy po 200 więcej od mojego własnego biednego;/ Imo wszystko zależy od tego jak bardzo zjebanych ludzi dostaniesz w teamie bo kwestia pokonania enemy to jest jeden ace w 45 minucie i można gre skończyć,najczęściej są płacze typu omg jungler take my blue omg i afk omfg diana steal my blue omg afk i sie kłócą przez całą gre o 1 blue
Ja pierdole, wszyscy kurwa mają takiego pecha że w każdej grze po 10 leaverów i w ogóle są tacy dobrzy są że rozpierdalają wszystkich, ale oczywiście waszym porażkom są winni źli i zawistni ludzie z elo hell wynajęci przez riot żeby uniemożliwić wam wbicie 2k elo...
Pogódźcie się z tym, że macie takie elo na jakie zasługujecie.
No kurwa taki dobry jesteś,a to co ci ludzie odpierdalają przechodzi ludzkie pojęcie lol chuj że cały team try harduje ale chyba troche ciężko wygrać gre 3v5 lub 4v5?true story
2 dni temu wbiłem 120-140~ elo z 1380~ do 1500~. Zagrałem z 15 czy 18 gier, w ŻADNEJ nie miałem leavera czy afkera (ani u mnie, ani w enemy), raz dostałem morde, który co chwile płakał i chodził afk co 3 min na 3 min bo mu coś nie pasowało. W innej miałem 0/8 ashe i 0/6 sone w 15 minucie, enemy xin miał 14/1 - wygrałem. jedyne gry które przegrałem to, w jednej dałem dupy zrobiłem jakieś 2/9 na midzie, kolejną przegrałem, bo przegraliśmy 1 tf w 55 minucie i pushneli do końca, inną przegrałem z mojej winy robiąc 1/6 bodajże. W innej musiałem carrować Irelią bota czy mida - pushowałem linię ulti - schodziłem - pomagałem - używałem tp COKOLWIEK, BYLE NIE SIEDZIEĆ NA SWOJEJ I MARNOWAĆ CZAS. 2ga sprawa - grałem na elo 900-1,1k, carrowałem konto kumpla, na jakieś 10 gier miałem chyba tylko jedną przegraną? Nie miałem też ani jednego leavera czy afkera. Te wasze "no cienzko karnonc 2 vs 5" jest z dupy wzięte. NIE WIEM JAK CHOLERNIE WIELKIEGO PECHA TRZEBA MIEĆ, ŻEBY MIEĆ W KAŻDEJ GRZE AFK. To jest nawet NIEMOŻLIWE. Sam kiedyś myślałem, że elo zależy od "szczęścia" (były to czasy jak wbiłem ledwo 30 lvl, nie mialem ani champow ani run i spadłem do 900 elo narzekając jaka ta gra jest guwnem). Grałem normale prawie rok i się czegoś nauczyłem. Nie mówiąc już o tym, że WIELU ludzi udowodniło, że elo nie zależy od szczęścia, chociażby Cruzer czy Wickd robiący 42/2 bodajże w w/l i wbijający ze 2,3k elo na smurfie. No tak, On miał fart przecież, że na 45 gier nie dostał żadnego nooba, a Wy na 10 gier dostajecie 9 noobów i wszystko w waszym teamie.
ej wiecie co wam powiem?
1. znowu zaczyna się płacz o elo hell
2. ten temat zostanie zamknięty w przeciągu tygodnia
3.
http://i46.tinypic.com/1686360.png
http://i45.tinypic.com/e8juoz.jpg
dostałem konto z 1100 elo, teraz ma 2k
Tak tylko pytanie czy Solo grasz?? Bo ja jakoś wygrywam spokojnie swoje linie a reszta zawsze coś przepierdoli i z gównianego elo też nie mogę wyjść.. :d
tak, tylko solo grałem, max 2 gry w tym przedziale (900 elo, bez boosta) grałem duo, a to i tak z takim przeciętnym 1600 ziomkiem
gry ze screenów wszystkie solo
/niemoralny
a bana za boostowanie bys nie chcial?
gardze kazdym boostwanym/boostujacym
elo
ale to moje konto xd tzn. kumpel przestał grać, to po co mam levelować od zera a potem zacząć ze 100 elo więcej i "zepsuć" 5 gier mniej?Cytuj:
Rafix napisał
a, to moge ewentualnie honor zwrocic
co nie zmienia faktu ze zostales karniety, xd
robienie takich statow na 1600 elo to zaden dowod, moge ci powklejac jak wale po 20+/3 w 3/4 gier na 1400 i cos to znaczy?nie
normalne pogranie nie bedzie mozliwe bo za duzo jest boosterow/pozal sie boze smerfow, i jak gram na tym 1400 to jestem ich tym jebanym pieklem bo co oni moga powiedziec jak latam i zabijam wszystkich 5 solo a wiadomo jak gram troche lepiej niz oni maja marne szanse wygrac lane nawet z jungla w bushu.
#jak nie mozecie wyjsc z gownianego elo to moze tak gracie
jak gadalem z zincem to on mi napisal, ze jego elo to jest 1,6-7 i nie widzi sie wyzej bo sam zauwaza swoje bledy, wiec proponuje wiecej samokrytyki
Samokrytyka nie wchodzi w gre gdy w 15 minucie są staty teamowe 1/17 przy twoich 1/1 sory
no tak tyle wygrac zrob vs gowna 1/1 pozostaje plakac i zalic sie na innychCytuj:
Taca napisał
ty jestes taki dobry to 1v5 gre pewnie wygrasz matelusz co heheheh
ludzie po prostu nie maja cierpliwosci do tej gry, zamiast poczekac 10 sekund na doublekilla np. na bocie, gdy jungler przychodzi i czeka na dobra pozycje do ataku, to wola odrazu strajkowac chuj ze moze jedna osobe zabija i to w dodatku supporta (kill to kill, ni ma co)
Naprawdę zamknij już ktoś ten gówniany temat, bo jedni będą udowadiać, że nie ma elohell, a drudzy, że jest.
Gra się na tyle na ile potrafi i nie zmieni tu niczego pisanie " OJA MUJ TIM RZAL".
Zachowujecie się jak orianna u mnie z gry, którą właśnie grałem.
Płakała, że mój lee babysituje, a żal jej było spalić flesza/ulti, żeby przeżyć rotfl ;_; I najważniejsze, że cały czas myślała, że przegrywa tylko dlatego, że noob team, noob jungler, fuck babysittert, itp...
Cytuj:
Taca napisał
Cytuj:
Taca napisał
Ja przynajmniej zdaje sobie sprawę ze jestem guwnem i mam elo na jakie zasługuje. Wy nie potraficie tego dostrzec i płaczecie o elo hell.Cytuj:
XavierEvera napisał
Możesz mi wyjaśnić dlaczego? ;f ja nie wierze ze jest coś takiego jak elo hell, mowie otwarcie ze nie gram dobrze. Założyłem ten temat w celu poprawy SWOJEJ gry, a inni zaczeli płakać o elo hell. Nie moja wina, tylko ich. Zbanowac wszystkich "elo-hell płaczków i tyle.Cytuj:
niemoralny napisał
nie wiem czy czytałeś wtedy dział lola, bo niezbyt cię kojarzę, ale jak zakładałem 1q1a to nie miałem na celu zrobienia zbiorowego tematu do wszystkiego, a tak wyszło. to forum jeszcze nie dojrzało na takie tematy, i w każdym na max 3 stronie zacznie się flame czy inne tego typu zachowanie, a temat zostanie zamknięty żeby nie psuć działuCytuj:
Tentotrix napisał
no i pierwszy post mógłby być trochę inny, w stylu "co robię źle" albo "protipy how to carry pls" a nie takie "jestem guwnem, czemu?" bo potem tak się kończy
no chyba że postąpi teraz sprawna moderacja to może coś z tego tematu będzie ;p
a to, że nie wierzysz w elo hell to połowa suckesu - teraz polecam oglądać streamy (ale znowu nie za dużo, lecz z głową), poczytać poradniki na lolpro.com, nagrywać replaye i wrzucać na forum/samemu oglądać i decydować, co powinniśmy zrobić żeby w xx minucie nie paść, trenować lasthity i tak powoli do 2k elo ;]
Szybkie rady z mojej strony.
1. Grać.
2. Grać.
3. Grać z głową.
4. Nie lecieć za fragiem przez pół mapy, nie dejwować bo "ktoś ma 20 hp i zabije go na hita" przez co umierasz, w najlepszym przypadku umieracie obaj (a 1 vs 1 wcale nie jest dobrym handlem). Jednym "zdaniem" "don't be greedy".
5. Grać. Pamiętaj, trening czyni mistrza, przez samą grę idzie się WIELE nauczyć. Zacznij grać większą pulą champów, znaj ich możliwości, jak później trafisz takiego na linii - zjesz go.
6. Nigdy nie flejmuj, nigdy, przenigdy. Zignoruj tych wszystkich ludzi co płaczą i nie pisz z nimi na czacie, jedynie "come bot", "let's take drag", a nie "fuk u nub!!" "com gang my lin nuuuuubb!! repord".
7. Chyba ostatnie, staraj się być "komanderem". Pisz kiedy ma kto co robić, proś o ganki z mida, grzecznie, bez flame, jak odmówi - trudno. Staraj się łapać każde drejki, pinguj mapę, zawsze, przed każdym swoim ruchem.
8. Jeszcze jedno - jak przegrywasz strasznie linie na topie to zejdź z niej i staraj się roamować, stanie pod turretem i umieranie co 3 minuty to nie dobra opcja. Serio.
Mida jeszcze jakoś idzie ugrać, zawsze masz ten range na spelle to coś wyczyścisz, ad to samo, enemy pushnie - jakoś to przetrzymasz, przecież Cię nie zdiwuje bo ma 1k hp.
Nie rozumiecie ,że nie chodzi o elohell ale w tej grze jest tak dużo zjebów i przez nich się przegrywa gry bo siedzą nie na swoim elo,a druga sprawa to chujowy match making pozdrawiam piszcie dalej o elo chello
ps.zjeby są wprost proporcjonalne do elo
ps 2 potwierdzone info
ps3Cytuj:
Taca napisał
twoje top elo to 1400?
xDD
co ja slucham
Ja tak myślałem, bo płakanie i zgrzytanie zębów nie pomoże nigdy; taka prawda. Nie bardziej logicznie by było aby któryś z naszych forumowych 2k elowców (chociażby niemoralny, Szaft, Obi albo Ppik) uzbroili się na jedna, no może trzy gry w żelazna cierpliwość i zagrali z osobą która poprosi te 2-3 gry; mówiąc coś w stylu (Hej, teraz patrz... to i to zrobiłeś; kiedy mógłbyś zrobić to i to). Myślę że dla wielu graczy było by to niesamowicie pomocne, jak wam sie chce oczywiście :)
//A nie lepiej żeby ten 2k elo player po prostu spectatował grę danego low elo i wytykał mu błędy?
A da się to zrobić w taki sposób, żeby nie było tego 3 min opóźnienia? Bo jeśli nie, to spect nie ma sensu. Po trzech minutach my nie będziemy mieli pojęcia, o czym do nas mówią, jak wyglądała ta akcja, co się działo itd.Cytuj:
kisielr32 napisał