Jutro ruszam z Krk do Gdanska. Jesli ktos ma ochote w weekend(jesli dojade na czas) sie spotkac nad morzem na jakies torgowe torg piwo czy cos to pisac tu albo pw. No chyba ze ktos tez jedzie to moze po drodze dolaczyc do mn, pzdr ;d
Wersja do druku
Jutro ruszam z Krk do Gdanska. Jesli ktos ma ochote w weekend(jesli dojade na czas) sie spotkac nad morzem na jakies torgowe torg piwo czy cos to pisac tu albo pw. No chyba ze ktos tez jedzie to moze po drodze dolaczyc do mn, pzdr ;d
Jakie miasta?
jak przykurwisz do gminy kąkolewnica to możemy zajebac po 7 piw i jakims dopalaczu, tylko czy bedziesz mial sile po takiej podrózy
podałeś randomową gminę czy poważnie tam mieszkasz @Poncjusz_Piłat ;
60km od huckstera, patrząc na niego to może się zgadzać
Mój znajomy z roku, w tamtym miesiącu z ekipą chciał dojechać nad morze z krk. Dojechali do Torunia, po czym dali sobie spokój, weszli w PKP, tydzień w 3miescie libacji alkoholowej i powrót PKP xd
Trzymam kciuki, liczę na relację w temacie
halunek człowiek renesansu najpierw rysy teraz polska na rowerze co będzie następne??
serio tyle zaperdalac na rowerku bedziesz ;d;d
ja ostatnio w dzien zrobilem 90 km to myslalem ze wysram siodelko razem z kurwa dzwonkiem
Trzeba było inne siodełko zamontować a nie takie:
http://img.wiocha.pl/images/6/6/66a3...292a86659b.jpg
jak ktos dużo nie jeździ to po całym dniu na rowerze nawet jak nie przejedzie zbyt wiele na drugi dzien nie będzie umiał nawet wstać z łożka także halun jak z formą słabo to sobie odpuśc lepiej ;D
A potem będzie temat, że Torg zajebał rower ;d