Siemano, mam 40 lat dobrze zarabiam, pan Bóg dał mi takie geny, że wyglądam na 20 max i tak mnie odbierają ludzie. Podrywają mnie licealistki, i właśnie pytają się mnie ile mam lat. A ja chce tylko po prostu odbyć akt płciowy, jak zwierze z nimi i na tym mi zależy, więc mówię, że 20 lat. I wlaśnie czy popełniłem przestępstwo czy coś? Widzę, że w polskim prawie na wikipedii jest napisane, że "małoletni" są w szczególnie chronieni (tzn. do 18 lat). Czyli jak skłamie taką 18 (pełnoletność) to mi nic nie grozi za takie małe przestępstwo?
Pozdrówki
Zakładki