Li Il'Il napisał
No i pacc za kase - mówie ci nie wypali, sprzedajesz się :/
Dedyk to nie jest jakiś naprawę wielki wydatek i jeżeli bardzo chcesz ots'a postawić żeby ludzie mogli pograć na dobrym servie to zrezygnuj z tego. Mówie ci pacc obniży znacznie liczbe graczy. Ewentualnie możesz dodać do stronki reklamy, i np w czasie gry pojawiał by się co jakiś czas napis na czerwono "proszę klikać w reklamy, pomagasz w utrzymaniu serva"
Nie dzięki, nie mam zamiaru dopłacać do tego, tak samo z reklamami - gówno warte bo nikomu się nie chce klikać czy donation robić a potem wielkie żale, że serwer padł (czyt. classictibia).
Sprzedaje się? To ja jeszcze mam dopłacać żeby sobie ktoś pograł? Nie kpijcie już, bo najlepiej to by wszystko za darmo robić koło dupy komuś, już się przejechałem kiedyś (dosyć dawno) na serwerach innej gry gdzie nigdy nic nie było za pieniądze, ale ludzie zaczeli łaskę robić, że grają i jeszcze wypominać, że tu lagg tam lagg był, sorry, ale płacisz - wymagasz, nie płacisz - nie masz nic do gadania.
Poza tym jak już któryś raz z zrzędu piszę, że wystarczą mi pieniądze by ten host utrzymać na którym jeszcze posiadam inne rzeczy, więc to i tak będzie dla mnie dużym plusem, zajmować się tym serwerem tibijskim i z niego utrzymywać cały serwer dedykowany.
Jeśli wysokie stawki z PACC będą się utrzymać (np. 2x więcej niż za serwer płace) to w takim wypadku zmniejszam cene PACC do połowy tego, nie ma co być zachłannym, utrzymanie dedyka mi wystarcza.
Li Il'Il napisał
- Nie można sprzedać vialów mówiąc "vial" do npc. Znaczy mówi że może zamienić ale nie robi tego.
- Potwory biją za szybko i niektóre ze mocno.
- Exura i Exura Gran gówno dają :/ fakt - kiedyś dawały mniej hp ale nie aż tak mało. 50 lvl z 15 mlvl gdzie kiedyś lvl miał większe znaczenie w magii pallek powinien luźno leczyć się za 150 - 200 a nie za 30
Z tymi vialami to wiem, no to wymieniajcie te potwory, przecież nie będe zgadywać które, co do formuły czarów/melee to już pisałem, że będzie całkowicie inna, więc i to na pewno się zmieni.
Zakładki