Temat: [8.54] Czy spodobałby wam się taki serwer?

Kiedyś był taki OTS. Nie pamiętam pod jaką wersję Tibi, ale bardzo dawno. Pewnie 7.6 - 7.92. Zaczynało się tylko ze studded clubem. Na początku był tak jakby tutorial prowadzony przez jednego NPC. Trzeba było na początku znaleźć 'axe'. Potem ściąć drzewo, zdobyć trochę kamienia by wykonać studded shielda. Następnie iść zabić wilka, by z jego skóry wykonać baga. I tak dalej. To był prawdziwy OTS RPG. Na pewno bym zagrał.

Dobrze byłoby zrobić coś takiego jak wspomniał Adrino. Możliwość otwarcia swojego sklepiku, gdzie zatrudnić możnaby wirtualnych pracowników (NPC), którzy np. na godzinę zbierali by daną ilość danego przedmiotu i/lub graczy.

Tylko, żeby zrobić coś takiego, nie wystarczy chwila zapału, OTS Evo i kilkudniowe doświadczenie. Trzeba jakiegoś zespołu, zgranego i doświadczonego.

Dokładnie o to chodzi. Dodatkowo serwer będzie się dostosowywał do życzeń graczy. Powiedzmy, że któryś z nich będzie chciał zrobić sobie kolejkę (wiem, ekstremalny pomysł - to taki przykład :P). Proszę bardzo - piszę system robienia torów, później wagoników, w końcu cały system jazdy.

Proszę o dalsze wypowiedzi, ale chciałbym poruszyć jeszcze jeden ważny aspekt. Jak wiadomo, serwery kosztują, a ja nie mam środków na działalność charytatywną. Czy bylibyście skłonni kupić PACC na takim serwerze? Jaką cenę uważacie za odpowiednią do takiego pomysłu? Jakie widzielibyście udogodnienia dla takich graczy?

Jeszcze jeden edit (bo master lol zmienił posta :P). Ja uważam się za dosyć doświadczonego skryptera i na pewno bym to pociągnął od tej strony. Niestety, nie mam znajomego dobrego mappera. Każdy chce coś za swoją pracę. Dużo osób życzy sobie posady GameMastera. Z tym, że na tym serwerze GM nie mógłby sobie pozwalać na bieganie z oszałamiającą prędkością po mieście, rozdawanie itemów, spoilerowanie questów. Musiałby się wczuć w grę. A niestety, pewności nigdy nie mam, że taki mapper nie zrobi mi po cichu "rozpierduchy" na serwerze...

Jeśli chodzi o SMS Shop. Zupełny brak rzeczy typu zmiana nicku, unban czy usunięcie fragów. Również itemów pokroju GOD Sword, GOD Armor. Jeśli wszystko ma się tworzyć samemu lub kupować od graczy, powinny być w sprzedaży surowce, ale też nie do najlepszych przedmiotów tylko takich średnich. Cena Pacca myślę dobrze byłoby 3,66/7,32 za dwa tygodnie. Jeśli chodzi o udogodnienia za Pacc to myślę, że...hmm...właśnie możliwość otwarcia własnego sklepiku, odwiedzenia innych terenów, dozwolonych tylko dla kont premiowych.

Możliwość otwarcia własnej firmy, sklepiku i tym podobne, możliwość zatrudnienia NPC by pracowali dla premiowanego gracza.

Miałoby to polegać na realnym rozwoju świata, że burmistrz miasta, urzędnicy, szpital, policja, szkoły, banki. Rozwój umiejętności w charyzmie, budownictwie, sile czy Tibia (bicie mlvlwa, skilli, ubijanie potworów) połączona z takimi dodatkami?

No tak, pomysł jest dobry, ale wg. mnie taki npc też nie byłby taki tani. Przykładowo za 2-4 godzinny pracy dziennie brałby sobie 5k pensji tygodniowo. Ja tak to widzę. (;

Aha i jeszcze jedno, na jakiej zasadzie działałby taki npc? Powiedzmy dajesz mu te 3 miecze, ustalasz cenę za jaką ma je sprzedawać, a gdy już je opchnie to pieniądze wysyła na twoje konto, czy jak?

jak dla mnie pomysł super, na pewno grałbym gdyby wypalił, ale raczej nieprędko powstanie.. :)

O, tutaj poruszyłeś też nie mniej ważną kwestię. Skille, oczywiście, muszą być, ale będą chyba też takie, jak właśnie siła ("cap" nie zależałby wtedy od levelu), robienie chleba i takie tam właśnie rzeczy. Nad szkołą też się zastanawiałem, ale wtedy chyba trzebaby było ograniczyć rozwój umiejętności takich jak piekarstwo do tego, co uda się zdobyć na zajęciach w takich placówkach. Ubijanie potworów - jak pisałem - będzie polegało na tym, że np. taka skóra orka czy innego potworka mogłaby być mocniejsza, co przydałoby się do wyrobu worków, butów...

Dynamiczny się zrobił ten temat - jest ekstra. :)
W takim sklepiku gdzieś na zapleczu byłaby jakaś skrzynia, z której taki NPC brałby przedmioty. Oczywiście może sprzedać tylko tyle, ile ma - to logiczne. NPC skupujący mógłby kupować od graczy też tylko tyle przedmiotów, na ile mu kasy w tym "skarbczyku" starczy. Całą kasę pod koniec pracy wkłada do skrzynki i wychodzi.