przechodziłem przed chwilą koło budy z frytkami belgijskimi wymienionymi w tytule tematu i tak się zastanawiam jaki jest ich fenomen

duże frytki chyba 16 złotych były

za kurwa kawałek ziemniaka xD raz je jadłem jak jakiś festyn w starym sączu był bo chciałem spróbować i w chuj gorące te frytki, ani se tym za bardzo nie pojesz, te sosy niby okej, ale i tak jakoś smakowo to walorów wielkich nie ma, wy to wpierdalacie czy podzielacie moją opinie??
Zakładki