Mój szef wyhaczył jakiś program, chyba unijny, z szerokim wachlarzem dofinansowywanych kursów, chyba do 70% wartości kursu.
Zapytał mnie i drugiego pracownika czy nie chcemy czegoś sobie zrobić, jak niemal za darmo. Kolega będzie robił jakieś elektryczne sprawy, ja sobie spawanie wymyśliłem, bo w sumie to zawsze chciałem się nauczyć - przy
Z czego najlepiej wystartować, żeby łapać jakąś praktykę przy drobnych pracach, jak np. pospawanie zawiasu bramy u klienta, u którego robimy wycinkę?
Kryterium jest takie, żeby to się mogło przydać i mnie, i w firmie (teraz, dla przykładu, budujemy ściankę wspinaczkową i stalowe profile do spawania musimy oddać), i żeby maszyna do tego nie kosztowała jakiejś grubej kasy - im tańsze coś sensownego, tym lepiej, wiadomo.
@bogluto ; doradzisz od której strony to ugryźć?
Zakładki