Temat: Streamowanie dobry biznes?

takie gierki ciagle wychodza
rok temu fortnite, teraz ring of elysium

Wiadomo wielkim minusem jest brak pewnej kasy, ale często zdarzają się wariaci, którzy dadzą nam tak o 500zł bo nas lubią czyli powiedzmy masz 5xdniówka już i w te pozostałe dni nie masz takiej jakby presji na pieniądze i w te 4-5 kolejnych dni może wpadać po 20-30zł i będzie dobrze. Jestem jeszcze młody, może na razie etacik a kiedyś się spróbuję. Zobaczymy jak to się jeszcze rozwinie, bo jak wiadomo trendy się zmieniają :)

graj sobie po pracy czy tam szkole rob tak rok jak bedziesz mial kilka stowek miesiecznie to zacznij strimerke na calego i moze cos z tego bedzie

nie trzeba patrz nervarien

no ten to akurat zaczynal jak nie bylo za duzo strimerow i robil mase poradnikow na yt dlatego ma tyle widzow bo sam w sobie jest troche nudny a jak ogladam strimki z jakichs turniejow z jego komentarzem to mam ochote wylaczyc po minucie

I to jest myśl bo naprawdę znam kilku streamerów co rzucili pracę dopiero wtedy gdy byli na 1000% pewni że się z tego utrzymają. Przykład mahonek, który zarabiał na produkcji zniczy 1820zł netto a tyle w 2 dni ze streama wyciągał. I to chyba 2 lata pracował odkąd zaczął streamować, więc rozsądny wybór :)

ile zarabia taki streamer ~100 widzów przecież to są jakieś śmieszne piniondze, nawet widziałem gdzieś na wykop/csgo szota izaczka mówił że potrzeba z 800 widzów żeby te 3k/mies zarobić

To mu chodzi chyba o twitcha albo tylko o te suby z twitcha. Bo widzę dużo osób na youtube 50-100 widzów co mają 1000-2000zł.

Masz tylko jedna opcje zeby sie wybic. Amfa jest tania, do tego jakas melina, ogarniasz se żula i najlepiej jakas solaris do tego. Rozpierdalasz meble, wyzywasz kogo popadnie i kanal sie rozkreca