Temat: Skoki narciarskie

regularnego? np. maciek kot bardzo regularnie klepie bule

no, a dzisiaj sobie bijesz rekord skoczni i jesteś siódmy czy tam piąty, super zasady

no i dochodzimy do paradoksu, że jak ktoś skoczy w chuj dobrze, to kolejny zawodnik przy mocniejszym wietrze wyliczonym z pizdy musi skoczyc 10 metrów dalej i sie zabic zeby objac prowadzenie

kamil to w dawnych czasach mogl adasiowi narty ponosic co najwyzej

to nie ma nic wspólnego z poziomem, tylko z tym że kiedyś nie lawirowano belką, wszyscy skakali z jednej, dla bezpieczeństwa ustawianej niziutko, żeby jakiś małysz się nie połamał, i dlatego na początku konkursu jakieś krystiany długopolskie sobie nie radziły i skakały po 90 metrów, potem kolejni po 100, 110, potem średniacy po 115-120, czołówka po 125 i na końcu jakiś małysz albo hannawald dopierdalał 135-140
a teraz skaczą w jedną dziurę, tylko jeden z belki 12, a drugi z belki 8, i różnice są tylko punktowe, a nie ma różnicy w odległości

akurat dzisiaj w pierwszej serii wyjątkowo wszyscy skakali z jednej belki i widać było ten super poziom, jak granulat easy kicnął pod 150, a 2/3 pozostałych klepało przed punktem k
w dodatku na 15. miejscu był głuptak który akurat skoczył na punkt k, czyli było dokładnie to, co napisałeś, punkt k i cyk pierwsza 15 czy to jest to słynne samozaoranie?



jakby tam dzisiaj miał skakać małysz, hannawald czy inny hautameki, to belka by była jeszcze ze 3-4 niżej, oni i tak by jebnęli 140+, tylko wtedy murańka by nie klapła na 125 a na 95

dlatego właśnie wprowadzono to zmienianie belek, żeby takie niedojdy też wyglądały na poważnych skoczków i tworzyły iluzję, że jest super poziom i konkurencja, łooo tera to wszyscy daleko latajom panie xD a nie to co kiedyś xD

a tak poza tym, to dobrze pana widzieć, bo coś ostatnio pana nie było w temacie, ciekawe dlaczego ale zapewne nie ma to nic wspólnego z pasmem kompromitacji polskich nielotów

Halo @Tibiarz ; znów zapomniałeś wziąć leków i ci się wydaje że odkryłes jakiś spisek