zadam jedno pytanie:
i co kurwa?
https://galaktyczny.pl/2018/10/05/og...ie-kupic-cena/
zadam jedno pytanie:
i co kurwa?
https://galaktyczny.pl/2018/10/05/og...ie-kupic-cena/
mam taki protip, weź swój telefon który ma pewnie ~4000 mah, naładowany na 100%, wsadź go do torby i połóż o godzinie na 22:00 na dworze przy temperaturze 0 stopni, daj znać po jakim czasie się wyłączy
teraz można pomyśleć co by taka kurtka zdziałała na gurce 8 tysięcy przy -40 :ezy
a wiedzialem ze jakis kloc zaraz zacznie pierdolic bujdy niestworzone.
dlatego odpowiem ci tak trochem pytaniem zagatkom...
A JAKBYS GO SOBIE TAK WSADZIŁ DO DUPY?
przeciez wiadomo ze ten powerbank bylby pod ubraniem i raz ze byłby solidnie odizolowany od zimna/watru, a dwa ze ogrzewany ciałem.
no kurwa sytuacja win win
nie wiem jak wczesniej dawno temu kiedy zakladalem ten temat to nie pomyslalem, ze to jest kurwa tak oczywiste. nikt kurwa nie każe tego powerbanka na dzbanie nieść jak pikelhauby jakies jebanej albo we wiadrze nosic. elegancko pod ubraniem blisko ciala
a ciekawe co z nadmiarem potu czy jest jakoś tam wydalane, bo można zostać porażonym xD
porażonym napięciem z pałerbanka
Troche przerabane by bylo jakby ci od tego zwarcia sie zapaliło ogniwo a ty na K2 podczas zamieci
https://static3.autochemia.pl/pol_pl...0ml-1566_1.jpg
i lecisz
:kappa
Chuja zapalilo. Na sile szukacie dziury w calym bo boro jednym prostym ruchem ogral tych pierdolonych himalaiskich piechurów.
Malo tego, powerbank 20000mah do wewnetrznej kieszeni blisko ciala i dodatkowo do tej samej kieszeni ogrzewacz chemiczny z decahtlona jako ogrzewanie powerbanka. I chuj. Essa. Kurteczka cała grzana i do butów jeszcze w kazdy z osobna powerbank i podgrzewane wkladki (czytalem w ksiazce messnera czy tam wielickiego jeden chuj ze ci madrzejsi toto juz mają wiec boro nie taki geniusz, co nie zmienia faktu ze nadal są tacu co to wolą zeby im ucieli poodmrażane palce)
18 grudnia wyrusza wyprawa na K2, podejmie się tego znana i lubiana lekkoatletka Małgosia Gorzgowska, teraz postanowiła zmienić dyscyplinę sportu i zajmuje się profesjonalnie wspinaniem. Plan jest taki że 18 grudnia jadom na miejsce, później aklimatyzacja i te sprawy a prawdziwe wyzwanie zaczyna się w styczniu i w połowie lutego mają wejść na szczyt.
I rzeczywiście borubar racje miał, będzie miała kombinezon do nurkowania (na początku tematu proponowałem te rozwiązanie), ale również kurtkę z gęsiego puchu oraz kombinezon, do którego można podpiąć powerbanki celem ogrzewania ciała, ciekawe czy zadziała i coś da w kryzysowej sytuacji jak trzeba będzie czekać na ratowników, chociaż nie sądzę że do tego dojdzie
Zapraszam do śledzenia wyprawy i dzielenia się swoimi przemyśleniami, liczę na aktywny udział w dyskusji i kibicowanie z całych sił Gosi :)
Mam nadzieje ze szczesliwie umrze.
Dasz jakies linki albercik?
o kurwa, ona ma 28 lat XDD na zdjeciach na instagramie wyglada na cos kolo 42
ale czytam że zdobyła już jakieś 8k gurki i to bez tlenu :hmm
beka by byla jakby sobie weszła na to k2 tak od buta o, a te wszystkie kurwa bieleckie i czapkinsy po 10 razy próbowały :kekw
jednak to nie Gosia tylko Magda, pomyliło mi się, ale grunt że nazwisko się zgadza :kekw
https://www.sport.pl/inne/7,64998,26...-historii.html
http://chorzowianin.pl/2020/12/14/pr...wejscia-na-k2/
https://www.polsatsport.pl/wiadomosc...-w-marzeniach/