to byś teraz siedział w jaskini i byś robił trapy na twoją kuznkę żeby ją poślubić i zrobić jej bachora
No i Urubko sobie idzie z bazy ^_^
Całe życie polega na pokonywaniu kolejnych barier, jak jesteś w czymś dobry to chcesz być jeszcze lepszy, jak zdobyłeś wszystkie gurki to chcesz je jeszcze zdobyc zimą, jak wygrałeś ligę mistrzów to chcesz jeszcze mistrzostwo świata, wszystko się opiera na kolejnych czelendżach, co w tym pojebanego? chyba to że nie potraficie tego zrozumieć
Wchodzenie po gurkach jak widać też jest potrzebne bo ludzie tym się interesują, firmy to sponsorują i jest na to wzięcie, podobnie jak na np. formułę 1 w której też kierowcy umierali, po chuj oni tych wrażeń szukają, ciągle tylko szybciej i szybciej.., mogliby się w symulatorze pościgać
Zresztą znów porównujesz jakieś pierdoły typu wsadzanie łapy do wiertła co jest zwyczajnym celowym okaleczaniem się do ich wchodzenia na gurke, tak jakby wchodzili tam żeby umrzeć xD no w szoku jestem że akurat ty z całego torga tak ograniczony jesteś
Lubię się wspinać =/= mam fioła na punkcie wspinaczki, żyję tym i mam jeszcze 100 czelendży do odhaczenia na mojej liście
Nie bierzesz ślubu po miesiącu znajomości, także chyba można poznać z kim ma się do czynienia. Ci ludzie są sfiksowani na tym punkcie - jak z resztą zdecydowana większość, która uprawia sporty ekstremalne, i nie można się chyba po nich spodziewać, że zamiast dalej podnosić sobie poprzeczki, zaczną je opuszczać, żeby czasem krzywdy sobie nie zrobić, bo kobieta w domu czeka z obiadem.
No i Denis idi nahui
Takze w sumie w chuj z K2 bo jak ten typek tam nie wszedl i nie zamierza wchodzic to raczej pewnie nikt nie da rady i elo.
No chyba ty jednak jestes ograniczony tluku, przeciez odpisal tylko na zjebany przyklad twojego funfla (rownie ograniczonego, wnioskuje po postach w tym temacie) Mastera.
Pomoge ci, bo znajac zycie kurwa nie znajdziesz i znow bedziesz jakies kocopoly pierdolil.
Jebany jak wypatrzyl jedno zdanie i sie uczepil, szkody że reszty nie cytujesz juz nie taki mądry, zresztą nie wiem o co ci chodzi bo tibia dalej porównał pijanego typiarza wsadzajaceg lape w wiertło do profesjonalistów, którzy próbują dokonać czegoś jako pierwsi w historii i stawia tu znak równości
W ogóle najlepsi sa tacy typiarze, jest jakaś dyskusjja, ludzie sie kłócą wejdzie typiarz skopiuje 2 zdania skomentuje jednym, po drodze obrazi i poprzeklina i teraz pewnie z dumy pęka xD
jest pięknie panowie
wrzucić wam jakąś nutę?
ciekawe czy uda im sie wejsc na to gurke. Obstawiam, ze moze byc ciezko bo nikt nie ma aklimatyzacji powyzej 7000+ oprocz Bieleckiego
Dalej pierdolisz jak potluczony, to Master zaczal porownywac strazakow i gornikow do alpinistow. Nie kurwa, to nie tibijka ich porownywal, on wrecz napisal, ze trzeba byc pierdolnietym by prace strazaka/gornika porownac do jakiegos zjebanego hobby. Hobby, z ktorego zadnego pozytku nie ma. Z praca strazaka i gornika jest wrecz przeciwnie, strazak pcha sie w ogien, by uratowac komus zycie. Gornik ryzykuje zycie, by wydobywac surowce. Jaki jest pozytek z takiego pojeba co probuje wejsc na gurke, wali se deda i jeszcze trzeba po kurwe zapierdalac? Jaki to ma cel procz zaspokojenia jego wlasnego ego i widzimisie?
No i na koniec jeblem z alpinista profesjonalista i najebany gosc w kopalni pchajacy lape w wiertlo... GORNICTWO TO JEST ICH ZAWOD, TYM SIE KURWA TRUDNIA I ZOSTALI DO TEGO W ODPOWIEDNI SPOSOB PRZESZKOLENI. Pierdoliliscie, ze wrzucamy wszystkich alpinistow do jednego worka na podstawie jakichs tam idiotow, otoz to wy wjebaliscie wszystkich gornikow do jednego worka. Master pierdolnal kilka przykladow o IDIOTACH, ktorzy sie swoim zyciem w ogole nie przejmowali i zamiast trzymac sie procedur BHP to chlali gdzies pod ziemia konczac przy tym marnie. I na koniec Taidio wez ty sie kurwa naucz czytac ze zrozumieniem, bo tekst widzisz, ale nic z niego nie rozumiesz.
jacy wy jestescie ograniczeni umyslowo to ja nie XD chlopy stare, a glupie
Przecież tutaj porównuje głupotę najebanego górnika i alpinistę wchodzącego na górę, tak jakby to było to samo, sugerując że tego pierwszego nikt nie gloryfikuje, a drugiego się "chwali"?
Zresztą co wy macie z tą pożytecznością?xD Jak bym jakiegoś wąsatego janusza słyszał "a po co ty na te spadochrony idziesz tylko pieniondze stracisz", kurwa tyle rzeczy na świecie jest niepożytecznych z takiego punktu widzenia że szok, sporty, muzyka, filmy, nic tylko zapierdalać xD Ale widocznie świat mysli inaczej, bo ludzie się tym interesują, a sponsorzy sponsorują
I to wy wrzucacie wszystkich alpinistów do jednego worka pisząc ciągle z uwaga uwaga śmieszną ironią wchodzą na gurke żeby umrzeć :PP tak jakby to było ich celem, wejśc i zamarznąć
@
Zresztą jak masz się dalej do tych górników przypierdalać to wcześniej porównywał ich do jakichś randomów skaczących z wiaduktów na pociągi
Ale to nie ja porównywałem gurników do wspinaczy i to nie ja pierwszy pisałem o pijanym gurniku, któremu wagonik uciął ręce, tylko WY. A konkretnie to Master. Ja się tylko do tego odnosiłem, właśnie pokazując, że to zjebane porównanie, a ty do mnie na to, że nie mam racji, bo to zjebane porównanie. Mondre to???
Otusz nie. Trzeba jeszcze mieć rozsądek i pewne rzeczy przewidywać. Tak samo, jak trzeba znać swoje granice, a nie hehe ja je przekroczem!! 2x podałem wam analogiczny przykład ze skokami narciarskimi i za każdym razem nikt się nie odniósł. Tu nie chodzi o to, że ktoś umarł w wyniku losowego wypadku, który się może zdarzyć praktycznie każdemu i wszędzie. Tu chodzi o jakieś zjebane wymysły, że czeba bez tlenu, czeba zimom i w ogóle musi być hardkor, a potem ajuda ajuda, wielka tragedia. I wracając tu do pomysłów boruciarza: nawet gdyby któryś zrealizował i zrobił podgrzewaną kurtkę, albo postawił hotel na zboczu, to i tak przydałoby się tylko turystom, bo ci tzw. "himalaiści" zapewne by to zbojkotowali, bo kurła jaka podgrzewana kurtka kurła to siem nie liczy, czeba samemu wejść i pokonywać swoje granice, kiedyś to było kurła, szło się w podkoszulku a nie jakieś bluzy podgrzewane!! To, że nikt tam nie włazi z myślą, żeby se dednąć, to też nie ma żadnego znaczenia. Ci skaczący na dachy pociągów pewnie też nie myślą, że dedną/zostaną kalekami, tylko sądzą, że są takimi bonzo, że im się zawsze uda. Innym przykładem mogą być te ruskie gimby, co się wspinają na dwustumetrowe słupy dla jaj. Właśnie w tym kurwa problem, że trzeba jednak mieć to minimum wyobraźni, a nie zakładać, że każda granica jest do przekroczenia, jakbyś się naczytał jakiegoś kołczingowego bełkotu. Choćby z tego powodu, że jak raz zamarzniesz na jakimś panga rozbrat to już nigdy nie wejdziesz choćby na Giewont. "Doświadczenie jest nauczycielem ignorantów".
A w ogóle to tak cały czas powtarzasz, jacy to profesjonaliści są, a ten cały Mickiewicz, to ile razy wcześniej był na takiej wysokości? Aha, zero, dziękuję. Za to X razy próbował i nie dawał rady. W tym nie ma żadnego heroizmu, wbrew temu co można przeczytać w reportażykach na onecie. Ja nie dziwię się, że media robią z tego wszystkiego cyrk i tragedię w jednym, ale że ludzie to łykają, no to naprawdę. Codziennie w losowych wypadkach ginie x ludzi, nie mówiąc już o wojnach czy katastrofach, i nikogo to nie interesuje, a tu jeden typo se wywinął orła praktycznie na własne życzenie, zostawiając żonę i trójkę dzieci, i zaraz zrobią z niego męczennika bo umar za swoją pasję. Ja rozumiem, że o zmarłych nie wypada źle mówić, no ale bądźmy poważni.
W życiu nie o to chodzi, żeby przez swój nieuzasadniony upór odmrozić sobie wszystkie członki.
Świat do przodu pchali odkrywcy oraz ci, którzy siedzieli w piwnicach i wymyślali różne wynalazki (a wieczorem ciepłe kapcie i piwko w ręce hehe), a nie żadne szajbusy, co sobie ubzdurały, że czeba przekraczać własne granice.
Wasza argumentacja tutaj to jest po prostu szczyt (nomen omen) absurdu.
A nawiasem mówiąc, to przeczytałem, że Francja zwróciła się do tamtej elizabet panadol, czy jak ona ma, o zwrot kosztów akcji ratunkowej. Hehe oj niedobrzy, taka bohaterka, granice przekracza, a oni pretensje majom??? (oczywiście tylko połowy kosztów, no bo drugą połowę pokryliśmy MY, tzn. pan pokryłeś, i pan pokryłeś, i ja też pokryłem, pozdrawiam)
po prostu niektorzy ludzie nie posiadaja common sense i tak to jest wlasnie..-,-
pisze ludzie bo ze kobiety nie maja to oczywiste :)