Poncjusz_Piłat napisał
a czemu nie w białymstoku, od razu walikonixa bysmmy odwiedzili, no i z lublina blisko xD
Kurwa bo to wyprawa jak na gran kanarie mniej wiecej tylko, ze zamiast ciepla masz zimno i smutna jak pizda miasto, w dodatku Boruwa tam mieszka xD
Mexeminor napisał
Jak dla mnie to może być ta smutna jak pizda Łódź jak i fabulous Wrocław, jeden chuj jeśli chodzi o odległość, w sumie @
Master ; ma to samo ;d @
Astinus ; mam w sumie czas, po sesji będę miał wyjebane mocno aż do czerwca.
No mnie to obojetne - Lodz, Krk, Kato, Wro, Warszawa nawet tbw. Dalej mi sie nie chce za bardzo bo w pracy mam tylko jeden 2 tygodniowy urlop i chce wykurwic na drugi koniec swiata podczas niego, a nie do jakiejs chodziezy, a tak to mi zostaja jakies weekendy + poniedzialek i piatek max, ale to i tak musze dilowac czesciowo z klientami wiec nie moge sie schlywac do nieprzytomki
I najlepiej jakby jechal ktos z tych stron lub krakowa swoim autem tak zeby nas pozbierac do tej lodzi w razie czego chociaz to tez prawie obojetne w sumie
Zakładki