Sprzedaj te mieszkanie za 100k i będziesz miał kasę.
Wersja do druku
Sprzedaj te mieszkanie za 100k i będziesz miał kasę.
Zamiast papieru toaletowego uzywaj gazetek reklamowych z reala/biedronki/lidla(sa darmowe), w zależności od twojej częstotliwości srania zaoszczędzisz 0,45-1,8 zlotych miesiecznie
Nie jedz nic przez 3 tygodnie bo podobno tyle może człowiek wytrzymać. No a woda z rzeki jak koledzy już mówili przede mną.
Dziękuje ,że mogę uczestniczyć w tym bo temat bardzo ciekawy.
Przelewaj wodę z kąpieli (oczywiście raz w tygodniu, bo oszczędnie) do wiader i spuszczaj nią kupę w kiblu (ale tylko kupę, sików się nie opłaca).
Jak masz kwiatki w mieszkaniu to je odrazu wypierdol(albo sprzedaj) zebys nie musiał ich podlewac, 1 kwiatek średniej wielkości to około 3 groszy tygodniowo, 12 miesiecznie to juz o 0,15% rachunki w dol, jak tak dalej pojdzie z tymi radami to za darmo będziesz tam mieszkal
ja wiem, że to nie jest troll temat bo znam takich ludzi i o borze, jak ja kurewsko nimi gardze. i to kurwa nieprzyjemne uczucie, jak w towarzystwie widac, ze ten jeden patologiczny osobnik ma na cos ochote, wszyscy wpierdalaja, a on sobie z determinacja i stalową miną tego odmawia bo w tej cenie miałby kurwa 0,3 kilowata prądu żeby napędzić kołowrotek świnki morskiej
Obczaj sobie restaurację, albo fryzjera gdzie jest darmowa woda/kawa, udawaj że się zastanawiasz a tak naprawdę przelewaj do butelki, w ten sposób możesz odłączyć wodę od domu.
+ podpierdalaj papier toaletowy z publicznych ubikacji.
parę lat temu na tym forum już była chyba gruba inba z kfc jak jakies gimby przelewały cole z kfc do baniek 5l
Załącznik 361157
A Ty skąd niby to wiesz? Newfagu
Ale macie problemy
Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie. Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia picia, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).
A więc przechodząc do jadłospisu za 100 zł.
Aby przezyć miesiąc za 100 zł potrzeba:
1kg ryżu ok.3zł
1kg makaronu ok.2,5 zł
1kg kaszy jęczmiennej około 2 zł
6kg ziemniaków ok.8zł
2kg margarany ok 5 zł
150 bułek około 50zł
10 paczek Chochoszoków ok. 20
15 sosów do potraw jeden po około 50 groszy-około 7 zł, lub kilka sosów gotowych po ok.3 zł.
Razem około 100zł.
Zostało mi jescze 7 złotych z tej stówy. Nieźle.
Jak to jemy?
Rano zagtować gar sosu-mamy na 2 dni.
Pierwszy tydzień-makaron. 5 bułek dziennie, pół paczki Chocoszoków.
Drugi tydzień-ryż. 5 bułek dziennei, pół paczki Chocoszokw.
Trzeci tyedzień-kasza jęczmienna, 5 bułek, pół paczki Chocoszokwó.
Czwarty tydzień-6 kilo ziemniaków, 5 bułek , pół, paczki Chocoszoków.
Zamiast Chocoszoków można kupować krem czekoladowy-400 gr za 2,5zł albo zwykle kulki czekoladowe, można nabyć za 1-2 zł 300 gramów.
Także jadłsopsis jest sprawdzony i bardzo sycący-nawet zostało mi jeszcze trochę rużu i kaszy, bo kilogram na tydzień to naprawdę jest aż nadto.
Brakowało mi jedynie serków, jogurtów i rybek.
Ale bez problemu mogę taki miesiąc powtórzyć-mówię to jako osoba która lubi jeść, objadać się, czy nawet obżerać
taki tryb żywienia tzn pastwiskowy to najlepsza drogo do otylej sylwetki i wielu chorób, same węgle, duzo cukru (bo cola) i zero bialka, tluszczu. Japierdole rozumiem jesc tanio, ale to jest na prawde samobójstwo. To juz lepiej fajki pal.
Ja wydaje 400-500zł miesiecznie na osobe i zyje na wypasie. Mysle ze jakbym ukrócił pierdoły to bym wydał w miesiacu 300zł ze zdrową dietą