Dyktatorem
XDDDDDDDDDD
Wersja do druku
Jak widzę te protesty gdzie policja ochrania żeby nic im się nie stało a oni krzyczą że w Polsce jest dyktatura to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Sądy były niezawisłe haha dobry żart, przecież to są poskomunistyczne sądy i wielu sędziów tam było wybranych za komuny a teraz krzyczą precz z komuną jak chcą wywalić tych starych sędziów wtf?
Nie jestem jakimś super fanem Pis'u ale jak widzę ten ból dupy to z uśmiechem na twarzy zagłosuje na nich w kolejnych wyborach xd
Przecież jest demokracja to jak komuś ustawa nie pasuje to w następnych wyborach niech zagłosuje tak żeby było dobrze i pisiory będą rozliczone elo
Tak, tylko system prawny powinien zapewniać sędziemu wolność od nacisku ze strony władzy wykonawczej jeśli chcemy mówić o niezawisłym sądownictwie. Problem z proponowaną ustawą polega nie jedynie na sposobie wyboru sędziów ale także na zawartych w niej rozwiązaniach, które naruszają niezawisłość sędziowską, cytując "Stanowisko dziekanów wydziałów prawa":
Niekonstytucyjnych pomysłów jest w tym projekcie znacznie więcej.Cytuj:
Po trzecie, poważne wątpliwości konstytucyjne budzą również projektowane zmiany
dotyczące postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów. Postępowanie to wymaga reformy, jednak
ta musi respektować standardy konstytucyjne dotyczące praw osób obwinionych o popełnienie
przewinienia dyscyplinarnego. Projekt nie tylko przyznaje Ministrowi Sprawiedliwości możliwość
inicjowania postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów, ale także wpływania na składy orzekające
w tych sprawach. Minister Sprawiedliwości będzie bowiem określał liczbę sędziów w sądach
dyscyplinarnych, a nawet powierzał konkretnemu sędziemu obowiązki sędziego sądu dyscyplinarnego
przy sądzie apelacyjnym. Dotychczas sędziowie dyscyplinarni wyłaniani byli w drodze losowania (art.
111 ustawy z 27 lipca 2001 r. o ustroju sądów powszechnych, tekst jedn. Dz. U. 2016, poz. 2062 ze
zm.). Regulacja przewidująca wpływ Ministra Sprawiedliwości na skład orzekający w sprawach
dyscyplinarnych niewątpliwie czyni iluzorycznym prawo do sądu i prawo do obrony sędziego
podejrzanego o przewinienie dyscyplinarne
Fakt, wystarczy nie mieć pojęcia czym właściwie jest ta "reforma".
I dlatego gdy Partia przejmie kontrolę nad sądownictwem stanie się ono bardziej niezależne?
Proponowana "reforma" niewiele wspólnego ma z dekomunizacją, jej celem jest podporządkowanie sądownictwa władzy. Związani z PRLem prokurator Piotrowicz czy sędzia Andrzej Kryże jakoś niezbyt PiSowi przeszkadzają.
Problem w tym, że uchwalane ustawy muszą być zgodne z konstytucją.
Przecież Ziobro sobie nie powoła nowych ludzi na urząd i zrobi z Nich sędziów SN czy członków KRSu. Sędziowie w Izbie Dyscyplinarnej to będą sędziowie, którzy od lat ten urząd sprawują. A jak już mówimy o nadzwyczajnej kaście, to w końcu jak, sposób ich wybierania zmienia ich moralność i kompetencje? do tej pory byli nieomylni i nieprzekupni, a teraz zapanuje upadek moralności? dajcie spokój
I jeszcze Ci wszyscy stojący pod sądami krzyczą o demokracji, przecież to co robią to jest jawne sprzeciwianie się demokracji. O ile dobrze pamiętam to nie mniejszość ma decydujący głos w tym systemie. A jak już czytam w jakim My to państwie policyjnym żyjemy XD to tylko odsyłam do sytuacji za poprzednich rządów, jak to sobie radzono z protestującymi.
Ciekawe jak to wszystko się skończy...
A jak władza wykonawcza wpływa na orzecznictwo? MS z Prezydentem orzekają? wetują wyroki? są kolejna instancją?
Z Konstytucji w takiej formie można wyprowadzić milion zasad i oprzeć na niej wszystko. Podwaliny pod takie konstrukcje stworzył sam TK, wyrokując w taki a nie inny sposób.
Projekt "reformy" przewiduje rozwiązania naruszajace niezawisłość sędziowską, niektóre z nich wspomniano wcześniej. Jest prawdą, że z obecnej konstytucji można wyinterpretowac bardzo wiele rzeczy jednak ostatnie pomysły PiSu naruszają rudymentarne zasady w niej przewidziane i przyznają to praktycznie wszyscy prawnicy. Z prawnego punktu widzenia te propozycje są nie do obrony i nawet PiS się tego nie bardzo podejmuje tylko ciągle krzyczy o "walce z postkomuną" z prokuratorem Piotrowiczem w ławach sejmowych.
Nawet ta niekonstytucyjnosc co podales wyzej zaczyna sie od slow "budzi watpliwosci", to w koncu lamie czy nie lamie?
Ile źródeł tyle opinii, a pisanie ze prawie wszyscy prawnicy przyznaja to niezla manipulacja swoja droga bo ilu prawnikow i ich opinii znasz? :d
To chyba oczywiste i to jest podstawą prawa w każdym państwie europejskim, że muszą istnieć gwarancję niezawisłości. Zabłocki w senacie o tym mówił szeroko, właśnie o tym problemie o jakim mówicie.
Nie wystarczy założenie jakiego dokonujesz, że sędziowie przecież będą wzorowi moralnie, etycznie, więc z tego powodu będą niezawiśli obojętnie kto ich powoła i obojętnie kto będzie rządził i jaki nacisk będzie mógł na sędziego wywołać. Chodzi o to, że system musi być tak skonstruowany by dla obserwatora wydawał on się systemem szczelnym od możliwych nacisków władzy. Ten obecnie na pewno taki nie będzie i to widać na pierwszy rzut oka.
Ciebie akurat o takie posty nie podejrzewałem, bo z tego co kojarzę to prawo studiowałeś/ studiujesz.
Innych odsyłam do książek chociażby Historia Prawa, albo Prawo Konstytucyjne Garlickiego, wszystkie te wasze "przecież sądownictwo może być zawisłe, ważne by dobrych sędziów wybierać" już było w historii i się sprawdziło gównianie.
prezydent zawetował więc lemingi możecie wrócić do domu xd
Prędzej i później i tak przejdzie, więc temat na pewno powróci jak sejm wróci z wakacji
Ile potrzebują teraz głosów żeby i tak przepchnac?
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka