Temat: wakacje chorwacja

Przed wyjazdem warto też sobie ogarnąć przepisy krajów przrjazdowych i np. jakieś winiety zamówić wcześniej taniej i bez nerwów. Poza tym jak ktoś ma cb to gdzieniegdzie trzeba chować bo lipe można mieć.

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

bylem rok temu na tripie w chorwacji
3 dni dubrovnik - za duzo ludzi, ceny z kosmosu ale starówka super szczegolnie wieczorem
3 dni sumpetar - tu petarda, male miasteczko blisko morza mieszkalismy z tarasu widok na zachod i wschod cos pieknego, jeden sklepik na cala wioske rano po swieza bule i na tarasie sniadanka
3 dni trogir - trogir tez bardzo sie spodobal, fajne stare miasto masa lokali i straganow z najrozniejszym gownem do tego marina i jachty warte po kilkanascie mln euro zajebiste

a potem w pare osob malym jachtem plywalismy po chorwackich wysepkach i raz przybilismy do wiekszego hvaru
to te male wyspy miasta > duze, ludzie jacys bardziej przyjazni puste plaze i przede wszystkim TANIEJ bo porownujac ceny np dubrovnik a np svieta niedziela (tu przy marinie jest knajpa ze schodzisz po trapie odrazu do restauracji xD ale jedzenie i winka super) to niebo a ziemia o 25% drozej spokojnie w takim dubrovniku

ogolnie chorwacja spoko bardzo, czasem za gorąco jak jechac to na pewno nie samochodem - imo mordęga, tylko samolot

woda w morzu przejrzysta ale warto miec buty do wody ze wzgledu na jezowce, woda tez jest nieco chlodniejsza niz mogloby sie wydawac


jedzenie w wiekszosci knajp dobre, nie zdayzlo mi sie trafic na cos niesmacznego

A i jak staniesz na jeżowca to nie próbuj wyciągać bo się połamie w cholere tylko naszczaj na niego

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

Przecież mamy 2017, chyba już nikt nie jeździ jakimiś samochodami z lat '90 bez klimy

Pewnie dlatego, że nie możesz się zatrzymać kiedy chcesz. Nie jeżdżę ale nie ma już chyba takich rejsowych autokarów bez WC, klimy i ekspresu. No i jest się w grupie 30 osób a nie 5.

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

No ja też lubię prowadzić samochód i ogólnie dużo jeżdżę. Tylko nie wiem jak jest w tamtych krajach z przepisami i wszystkim innym jeśli chodzi o wyjazd swoim autem a najgorzej że jest mało trochę czasu bo bym chciał pojechać pod koniec sierpnia a dużo roboty mam. Bym musiał kupić opony do auta bo na aktualnych bym nie pojechał bo są zjechanenie do ogranicznikow więc następne koszta dochodzą a tak to bym na tych oponach przesmigal jeszcze ten sezon jakbyśmy autokarem do Chorwacji pojechali. Takie tam dylematy xD