udarr napisał
kuźwa ale ty musisz być smutnym człowiekiem
czy ja wiem
udarr napisał
płytkie i stronnicze rozumowanie
rozrywka na wyższym poziomie, wygoda życia na wyższym poziomie, a mózgi? Czym się
statystycznie różnimy od pierwszego człowieka, który polował na zwierzynę?
dalej hodujemy
(w sensie hodowcy hodują, w sensie te firmy no) krowy, świnie, kurczaki i ubijamy
(no ja nie ubijam, udarr chyba też nie, rzeźnicy ubijają)je żeby się nażreć
znaczy ubijają to bo taka ich praca, ale sami pewnie też to jedzą co nie, szkoda, że teraz te zwierzaki nie mają ani chwili naturalnego życia
no te, które są hodowane w tych fabrykach wielkich, sporo zwierzaków ma całkiem naturalne życie!. Nie wiem czy wpływa to jakoś na ich życie, ale podejrzewam, że jak 1000 kolejnych pokoleń kur będzie kopulować, rodzić się i umierać jednym hangarze pod przymusem to nic dobrego z tego nie wyjdzie
mogę się mylić, to tylko płytka hipoteza
umiejętności społeczne dorosłych ludzi na poziomie 10-latka ubiegłego wieku
no takie wyssane z palca, ale argument, który miałem na myśli znajduje się tam dalej, jest za przecinkiem to już chyba norma, nie ma z kim rozmawiać na poważniejsze tematy, bo i tak wszystko łatwiej wyszukać w internecie
ludzie lubią się szczycić tym, że można zwiedzić cały świat
(no nie wszyscy ludzie, niektórzy lubią się szczycić trochę), ale po 1. nawet własnych miast dobrze nie znamy
(kto nie zna ten nie zna, udarr na pewno zna!), a po 2. co z tych wyjazdów skoro kosztują krocie
(wyjazd na białoruś i ukrainę jest stosunkowo tani...) i w innych miejscach nie ma nic co czekałoby na nas i naszą głowę, tylko rozrywka
(nieprawda, może gdzieś tam za siódmą górą i siódmym lasem czeka na nas ukochana z Tajlandii, która będzie nam smażyć kotlety :))
zaraz zaraz, powiedziałem, że rozrywka na wyższym poziomie? robienie zdjęć jedzeniu, swojej nagiej dupie, tego że pompujesz na siłce
(kto robi ten robi co nie?), pornografia (to jest dopiero zagłada, ale to nie temat na to)
(w sumie z pornografii można się nauczyć czegoś i wprowadzić to do swojej sypialni, jeśli potraktować to jako materiał naukowy...) - to jest teraz najpopularniejsze
(wyssana z palca informacja). To jest teraz najpopularniejsze, więc na to idą największe pieniądze.
(największe pieniądze nie idą na rozrywkę tylko chyba na jedzenie? energetykę?) Wolny rynek. Kult ciała? Śmieszny.
(dla mnie śmieszny, dla ciebie może to sposób na zarobek)Osobiście siłownię wybieram tylko po to, żeby rozruszać mięśnie zaśniedziałe od siedzenia przy komputerze.
Jak dla mnie człowiek jest największym szkodnikiem tego świata, ale może mamy jeszcze szansę to odwrócić?
Poprawiłem dla ciebie mojego posta @
udarr , mam nadzieję, żę już zaznaczyłem, które fragmenty są płytkie i stronnicze i trochę to zneutralizowałem
Zakładki