Temat: Dla tych, którzy lubią zagadki. :)

Logika podpowiada, że skoro normalnie by "leżał", to trzeba stwierdzić, że liczymy to tak, jakby ten łańcuch był usztywniony czy usadowiony na jakichś palach co parę metrów. To, że tego nie dodał raczej nie zwalnia z tego, by uwzględnić to tak, by było cokolwiek do liczenia. Zwłaszcza, że to nieco inny typ zadania niż Twój z 1 post.

A Tobie Filip już napisałem (zobaczysz gdzie ), że logika nie podpowiada mikroskopijnych wartości, a po prostu policzenie promienia dla ziemi przy ustalonym obwodzie 40km i tym dla łańcucha 10m dłuższym, wtedy w równaniu te 10m nie wygląda już tak "mikroskopijnie" przy liczeniu tego xd

Prosta zagadka dla kazdego wujka.
Jaki miesiac ma 28 dni?

no w sumie fakt, że 10m różnicy wystarczyło przez 6.28 podzielić w zaokrągleniu ;p ale i tak w wyszukiwarce google to w parę s zrobiłem, więc to bez większej różnicy xd

każdy ;]

Co ten tygrys pierdoli, to ja nie mogę. Zadaje "zagadki" o powietrzu w samolocie, które nie są żadnymi zagadkami, a jednocześnie czepia się zwykłego zadania matematycznego z zakresu gimnazjum o dwóch okręgach

To nie zagadka, ale dylemat przyczynowo-skutkowy drogi kolego.
To pytanie powstało podczas obserwacji żółwi i ich jaj oraz kur... Odpowiedź jest banalna, że jajko było pierwsze.

Poza tym przed kurami były dinozaury ;]]

Pozdrawiam Tygrrrrysa ;]

Super temat, zostawię więc coś od siebie: co to jest, po wodzie pływa i kaczka się nazywa