Temat: Referendum w Wielkiej Brytanii

Ja tylko przypominam, ze nie jestesmy w HP i obrazanie Polaków, Brytyjczyków, Konserwatystów i Patriotów bedzie karane na rowni z obrazaniem innych narodow i grup religijnych.

potok przekleństw? Widzisz, jeśli chodzi o moją edukację, to braków nie mam.
Ale widzę, że to jedyne do czego możesz uderzać, przedstawiasz tutaj swoje argumenty ad hominem. I dwa razy nie trafiłeś, bo wykształcenie wyższe posiadam, a imigrantem nie jestem.
Naprawdę nie rozumiesz tego, że Brexit przede wszystkim wzmocni pozycję i znaczenie partii narodowo populistycznych, bo będą mogły powoływać się na casus UK? Że zyskają na tym ruchy anty-imigranckie, że Ci imigranci z których się smiałeś, że sprzątają kible po brytolach, będą mieli ciężej z pracą, już nie tylko w UK, ale możliwe, że w innych krajach? Że zaczną wprowadzać regulacje na rynkach pracy takie jakie istnieją dla obywateli spoza UE?

A co cie tak interesuje los imigrantów? Przytocz na jakich podstawach leży twoje wnioskowanie o konsekwencjach brexitu, bo wypowiedzi w stylu 'naprawdę nie rozumiesz, że przez brexit zaczną wprowadzać regulację na rynkach pracy?' nie brzmią zbyt przekonująco.


@edit
Dla mnie brexit to powiew wolności i wizja dobrej zmiany w skorumpowanej, gnijącej europie. Nie obchodzi mnie kurs funta ani wpływ tej decyzji na Polskę. Unię uważam za organizację, która godzi w podstawę każdego wolnego państwa, to znaczy suwerenność, dlatego jestem jej zagorzałym przeciwnikiem.

Alerta oczywiście też dostałeś za darmo jak mniemam?

Widzę, że wykształcenie wyższe nie przeszkadza ci pisać o "wypierdalaniu robaków" i "narodowych polskich idiotach".

Skoro teraz taki casus będzie przytaczany to może znaczy to że Wielka Brytania nie wyszła z Unii bez powodu? Dlatego przytaczanie tego kazusu będzie jak najbardziej zasadne, chociażby po to aby przeprowadzić reformy, które spowodują, że kraje nie będą musiały uciekać ze wspólnoty z powodu nieudolnych rządów obecnych przedstawicieli Unii. Jeśli urzędnicy UE będą chcieli powstrzymać używanie przykładu UK przez partie populistyczne to niech zreformują Unię tak, aby ten argument stał się nieaktualny i stracił na znaczeniu, gdyż pozbędą się powodów wyjścia GB z UE. Natomiast jeśli nie mają zamiaru do tego dążyć to niech nie mają pretensji, że ktoś używa tego przeciwko nim. To samo tyczy się osób popierających Unię w obecnym stanie, bo jak chociażby pokazała sprawa ACTA da się wyraźnym sprzeciwem społecznym zmusić rządzących do określonych zachowań.

Proszę wskazać, gdzie śmiałem się z imigrantów, a tym bardziej z tego, że sprzątają toalety. Jedyne co sobie przypominam to stwierdzenie, że używanie pogorszenia sytuacji imigrantów ekonomicznych jako argumentu za upadkiem GB jest mało poważne. Jeśli tamtejsi imigranci będą potrzebni to nikt ich na zbitą twarz nie wyrzuci. Prawda jest taka, że stracą na tym najbardziej osoby, które wyjeżdżały do pracy na rok i siedzące na zasiłkach lub jeżdżą tam rodzić dzieci (sam znam mamusie, które twierdzą, że dobrze jest wyjeżdżać rodzić dzieci w Anglii, bo nie muszą pracować). Oczywiście zmienia się to już od prawie roku na całe szczęście.

To nie jest do końca powiedziane, gdyż jak najbardziej można utrzymywać regulacje unijne znajdując się poza UE - Norwegia jest tego idealnym przykładem jako członek Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Zresztą, jeśli imigrant będzie tam potrzebny to go z pewnością przyjmą po spełnieniu postawionych przed nim warunków. Natomiast jeśli nie spełni to niech nie ma pretensji do Wielkiej Brytanii i jej mieszkańców, bo nie są oni nic temu imigrantowi winni - imigranci pracują i dostają za to pieniądze, więc nie robią pracodawcom łaski pracując za darmo. Jeśli nie będą spełniać warunków postawionych przed nimi to niech mają pretensje do siebie lub poprzez samodoskonalenie się niech postarają się to zmienić.

nie, chocby z powodu samych dotacji

ale unia to znacznie wiecej niz dotacje - to cala masa przepisow, o ktorych zwiazku z unia przecietny obywatel nie ma pojecia, a dzieki ktorym standardy w wielu dziedzinach sie polepszyly i dorownaly do zachodnich

do tego schengen, wspolny rynek i polityczna sila, ktora jest w takim poteznym bloku (byc moze wlasnie dzieki naciskom unii na rowne traktowanie panstw czlonkowskich amerykanie zniosa nam w koncu wizy)

slyszy sie tylko o dotacjach, imigrantach i tej mitycznej biurokracji unijnej, ktora rzekomo radzi nad krzywizna bananow