Widzę, że nie tylko mnie to dopada od jakiegoś czasu... W zasadzie gram przy okazji jakichś większych premier - Wiesiek, GTA czy Fallout, a tak to nic kompletnie. Nie to co kiedyś kiedy zawsze było w co grać zawsze się grało w cokolwiek. Teraz tylko raz przejdę grę i elo. Chciałem ostatnio pograć w Dirt Rally czy przejść jeszcze raz Fallouta 4 - wyłączyłem po 3 minutach ;d
Zakładki