Niewidomy napisał
jeśli dopuszczasz usunięcie ciąży poprzez rozumowanie, że ciąża jest własnością kobiety, i ma ona wyłączne prawo o jej przebiegu, ponieważ wpływa na jej psychikę i ciało, to czy dopuszczasz, że dajmy na to mogę cię zabić na ulicy, jeśli coś mi się w tobie nie spodoba i poprawi to jakość mojego życia poprzez na przykład - zaimponowanie kobiecie co w dalszym kontekście przysłuży mi się w odbyciu z nią stosunku (wpływ na psychikę), chęci poprawy mojej sylwetki by być dla niej atrakcyjnym (wpływ na ciało) i tak dalej...? Ogólnie nie jestem w stanie pojąć twojego rozumowania.