o chopy
po pierwsze: jeśli w środy jest dużo ludzi - jesteś w multikinie
jest promocja, że mając nr w orange, możesz kupić dwa bilety w cenie jednego normalnego (między róznymi województwami ta cena się różni, ale zazwyczaj jest to około 25 zł za 2 bilety).
co do kin niszowy: ja dobrych wspomnień nie mam, trzeba przechodzić przez jakąś obleśną kurtyne, które ostatni raz była myta w 1976 i niewiedzieć czemu musi cała Cię wymacać.
W innym z kolei duszno na sali i grzyb na ścianach, pozdrawiam alergików.
Ale z kolei w multipleksach też nie jest kolorowo, u mnie w jednym jest totalny syf na sali.
Co do wnoszenia jedzenia (poza alko, bo to jest takie samo wykroczenie jak picie w miejscu publicznym) na sale to fajny pomysł. Nie na 1szą randke, ale jak już kogoś znasz to tak można. Jest dreszczyk emocji ;d
Zakładki