e sardynki, nie lubicie 500 ludzi na m^2 w shakers/frantic? dziwne ze nikt nie polecil, skoro zawsze jak się tamtędy przechodzi to w pizdę ludzi. Zresztą to tak jak z pijalnią/banialuką, zawsze w cholerę ludzi, a po drugiej stronie placu szczepańskiego bomba, gdzie jest dużo więcej miejsca, a ceny podobne.
@top
Prozak, Cień, Four,
Najlepiej byłoby znaleźć fanpage na fb, gdzie się reklamują miejsca do tuptania z linkami do wydarzeń, niestety nie mam linka
Zakładki