Temat: tanie latanie czy nabijanie konsumentów w butelke?

Ja pojutrze lecę Gdańsk->Malta->Rzym->Warszawa. 3 loty=168zł. Najtaniej jest ok. 6-8 tyg przed, oczywiście taniej poza sezonem. Na weekend też nie ma co szukać biletów. Tanio tam i spowrotem najcześciej wyjdzie jak polecimy w poniedziałek i wrócimy powmiedzmy w sobotę. Takie ceny też się biorą z tego, że lecąc np. do Mediolanu mamy niskie ceny, bo tak na prawde lecimy do Bergamo (50 km od Mediolanu), to samo jest z Paryżem - jest lotnisko blisko centrum i 50km od, jak się można domyslić wszystkie te niskie ceny to na to lotnisko dalsze. No i jak się nie chce dopłacać to trzeba zmieścić się w bagażu podręcznym.

Jest masa autobusów jeżdżących do centrum (chyba 10euro), więc już do biletu za 40 zł możesz sobie doliczyć kolejne 40. A nocleg ja korzystam albo z namiotu albo z Couchsurfingu, a jak nie to booking.com, ale nie rezerwuje tam tylko szukam najtańszych i na miejscu coś ogarniam. W każdym większym mieście coś za 10 euro się znajdzie.

@up byłeś szybciej

Czasami Skandynawskie linie robią fajne promocje. Jakiś czas temu za 400zł były bilet z Oslo do San Francisco/Nowego Jorku/Chicago gdzieś tam jeszcze, w sumie 7 lotnisk.

W Paryżu jest dużo lotnisk ale fakt faktem lądowałem na tym dość sporo oddalonym od centrum ;) Najbardziej mnie rozjebała kontrola na polskim lotnisku wyjebane po całości nawet na ten skaner nie patrzyli jak mi tam walizka przechodziła a we francji jak wracałem to już kurwa otwierac co to a po co to a po co tamto koleżanka jeszcze zapiszczała na bramce to ją chyba z 5 minut badali no ale jak brudasów nawpuszczali to teraz muszą pilnować.

To było zwiedzanie lotnisk czy jak? Bez wizy jako polaczek to byś mógł sobie co najwyżej po lotnisku pochodzić ;)