Siemka, dziś miałem badania w WIML warszawa jako kandydat do wsosp. Stwierdzono że mam w krwi amfetaminę i uniewaznili moje badania. Jakim cudem mogli mi takie coś wykryc kiedy w życiu nigdy nic nie cpalem ani nie stosowalem żadnych środków psychotropowych ani używek. Jedynie w tygodniu badań brałem leki na zapalenie ucha i alergiczny ból gardła i nosa. Byłem na antybiotyki bactrim forte, stosowalem jakieś spraye do nosa itp. Wszystko legalnie z apteki. Czy antybiotyki i leki mogły spowodować że wykryto u mnie amfetaminę ? Jeśli tak to w jaki sposób skoro tam jej nie ma...
Wszystko już jasne, można zamknąć dzięki
Zakładki