Xoltro napisał
Urząd Skarbowy się temu przygląda corocznie. Możesz sobie napisać do nich podejrzenie o popełnieniu przestępstwa karnoskarbowego. Oczywiste i zupełnie normalne jest to, że grupy interesów na które ma być nałożony podatek będą lobbować przeciwko jego wprowadzeniu (czy jakiejś ustawie ograniczającej), to jest zupełnie normalne. Nie wiem dlaczego szukasz dziury w całym i do tego moim zdaniem całkowicie nieudolnie.
Lis, Michnik i reszta boją się konkretnych rzeczy. Zmian w mediach.
Pozostają jeszcze banki i wielkie sklepy, które mogą stracić część pieniędzy ze względu na podatki, pozostają biznesmeni z okresów komunistycznych, którzy przejmowali przemysł za 1 złoty, a którzy zapewne będą za to ścigani? Umówmy się, tego się przynajmniej oczekuje od PiSu, dlatego te grupy zechcą zatrzymać ich dalsze działania.
Xoltro napisał
Jednak mimo to PiS dąży do całkowitego przejęcia mediów, pewnie wszystko będzie wyglądać jak TV Trwam. Z ciekawości, obejrzyjcie sobie w wolnym czasie TV Trwam, a potem Polsat. Obie stację są całkowicie prywatne, mogą nadawać co chcą, nie mają charakteru misyjnego. Przecież propaganda i stronniczość w TV Trwam przerasta wszelkie pojęcie, tam nie ma żadnego pierdolenia się w tańcu, nie ma chociaż próby ubrania przekazu w ładne ubranko. Polsat chociaż próbuje być w miarę obiektywny (nikt nie jest całkowicie obiektywny należy pamiętać), po prostu dzisiejsza media i cały przekaz (również polityków) jest tak płytki, aż żal na to patrzeć w tym TV.
Problem ze stronniczością i manipulacją w mediach ma bardzo duży wymiar i moim zdaniem jedynym sposobem na wyrobienie sobie w miarę własnego zdania jest (jeśli już musisz koniecznie czerpać wiedzę z TV) oglądanie kilku skrajnych stacji.
Owszem, Trwam jest stacją skrajną, liczy na rozwój związku państwo-kościół i w PiS widzi taką szansę.
Owszem, Republika jest stacją skrajną, bo są tam zapraszani goście i zatrudnieni dziennikarze o konkretnie PiSowskich poglądach politycznych.
Problem ze stacjami typu Polsat czy TVN jest taki, że opanowali sztukę kamuflażu do perfekcji i ciężko jest dostrzec jakiekolwiek przejawy stronniczości. Wybrałem tylko te ciekawsze ostatnie artykuły z niemieckiego Axel Springer Onet.pl, biorąc same informacje nagłówkowe i zdjęcia na warsztat
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-...-kranie/k08zl9
Zadowolony, życzliwy, wygląda prawie jak mikołaj
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/andrz...-iii-rp/g08n3x
Poważny polityk, chłodny osąd
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-c...liwosci/q7985w
Przestraszony, może nie wie co robi, ogólnie wygląda tu jak zbity pies
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niem...rubikon/2nw6d2
To samo, wygląda jakby się naradzali, a właściwie Szydło z pytającą miną patrzy na prezesa, how cute xD
Wcale się do nikogo nie przypierdalam, tylko opisuję co widzę na tych kompletnie 'losowych' zdjęciach
Np po dogłębnym wczytaniu się w informacje nagłówkowe w ostatnim artykule i zestawieniu ich ze zdjęciem można dojść do wniosków wywołujących agresję i znaczną dezaprobatę dla rządzących 'kaczyński niszczy państwo prawa, szydło nie wie co robić przestraszona i prosi go o pomoc'
To sam Onet i nie powiedziałbym, że z obiektywnością ma to wiele wspólnego
Jednak chyba zgodzisz się, że są też w tych stacjach oczywiście dziennikarze skrajni, którzy wcale nie ukrywają swoich przekonań politycznych tak jak Pani Olejnik czy Pan Bugała, ich długoletnia obecność w tych stacjach jest bardzo interesująca.
Domyślam się, że bardzo, bardzo ciężko jest uniknąć stronniczości będąc reporterem politycznym, ale osobiście wolę otwartą stronniczość niż zabawy w jakieś bezsensowne kamuflaże, później wychodzą takie kwiatki jak wkurwiony, krzyczący na cały świat Pan Lis, który chyba dusił w sobie całą złość na PiS przez pół swojego żywota. Mimo to, wystarczy wgłębić się w choć 1 artykuł i od razu widać (przynajmniej powierzchownie), jakich pracowników zatrudnia dana stacja informacyjna
Zakładki