Smile_y napisał
Aha to według was jedyny powód, żeby zostać w cebulandi jest taki, że nie ma multi-srulti? Widać, że Polska jest jednak jeszcze daleko za bambusami i leży koło cebuli. ZARABIAM TYSIONC DWJENSCIE CZY TAM DWA TYSIONCE. POD KONIEC MIESIONCA ZOSTAJE MI PISIONT ZLOTY TO GRAŻA ZA 4 LATA BEDZIE 2000 cebulionów to pojedziemy do egiptu na 4 dni. Wole mijac na ulicy chinczyka czy murzyna i zarabiać tyle zeby miesiecznie móc normalnie żyć kupić sobie oryginalną gre na kompa pójsc do kina gdziekolwiek kupic pare rzeczy niz mijac na ulicy zacofanych cebularzy i kupować sobie jedne spodnie na pół roku.