Zaro hades napisał
Policja pokazała tylko brak doświadczenia i brak umiejętności jak się zachować w takiej sytuacji, ale co się dziwić jak w tym kraju poprzez nepotyzm każdego byle debila tam biorą. Mogli spokojnie podejść bliżej tego typa i go spróbować nastraszyć, uwierz, że kibole by nawet nie podeszli mimo przewagi liczebnej, ponieważ Policja była bardzo dobrze uzbrojona. Ale nie, bo oni woleli sobie strzelić z tak bliskiej odległości, po prostu nie wiedzieli co mają robić, dlatego takie zachowanie, a nie inne. Dlatego mogę spokojnie powiedzieć, że w tym wypadku wina policjanta jest nawet większa niż prowokatora. Najbardziej śmiać mi się chce z pseudo fachowców z torga, którzy chyba nigdy nie byli na meczu i nigdy nie wiedzieli jak zachowują się "kibole", na prawdę jakieś bitki na meczu to jest niesamowita rzadkość, jak już się biją to robią jakieś tam ustawki gdzieś w lesie po meczu czy coś, a na meczach udają kozaków i się napinają, prowokują, lecz Policja też w bardzo dużym stopniu ich prowokuje do tego.