jakby to była prawda to w niemczech nie byłoby ponad miliona turków...
Wersja do druku
Niedawno był już taki temat, a tu znowu o tym samym. Ja osobiście na wojnę bym poszedł, ale nie wiem po co o tym dyskutować jak Rosja nawet otwarcie nie chce się przyznać do wspierania separatystów, a niektórzy myślą, że potem ruszą oficjalnie całą swoją armią na nas?
Jakby szykowala sie wojna to byscie sie nie dowiedzieli, szybciej by zamkneli granice i chuja byscie spierdolili, no troll
+100% do poboru
Nazwijmy to małym przybliżeniem, no bo nie oszukujmy się, ale gdyby Polska została zaatakowana przez Rosję to nieuchronnie stałaby się to wojna wschód - zachód, ale tak jak mówiłem każdy ze zdrowym rozsądkiem nie będzie bał się jutro wyjść na piwo, bo ruscy na granicy. Ale nieźle wyłapałeś :D
ja tak o wpadlem i przeczytalem 3 strony, mam pytanie
ximax
czy ty masz kurwa 14 lat? XD
najlepsze jest to ze chyba wiekszosc tutaj mysli ze III wojna bedzie wygladala jak II
czasy sie troche zmieniły
osobiscie nie wiem co zrobilbym w takiej sytuacji
Jeden z niewielu postów @Kaplar ; który normalnie podszedł do tematu reszta zachowuje się jak banda dzikich dzików prosiłem o normalną rozmowe a nie jakies gównoburze ale na torgu gdzie 12 latkawie srają na swój kraj na matke pewnie też by nasrali jak by im neta wyłączyła)
Zadałem pytanie czy jesteśmy gotowi na taki scenariusz.... nie chodzi tu tylko o wojne ale nawet o klęski żywiołowe o jakieś epidemie... czy ktokolwiek kiedykolwiek o tym myslał a tu pro mega zajebista elita przyjebie się że za scierwo jakim jest Polska nie bedą walczyć albo dojebią się do pisowni jak nie mają argumentów do rozmowy. To forum schodzi ewidentnie na coraz nizszy poziom i wszędzie robi sie HP... masakra
Tak tylko apropo tego uciekania do Holandii, Norwegii czy innych Ameryk: w razie wybuchu wojny z Rosją żaden cywilny samolot stąd nie odleci
Jeśli chcesz już tak uogólniać to też spróbuję.
Z prawakami nie należy dyskutować gdyż nie ma to żadnego sensu - dlatego rozmowa z Tobą nie ma sensu.
99% z nas NIE jest kompletnie przygotowana na jakikolwiek atak, nawet jakąś niespodziewaną klęskę żywiołową i duża część nie ma ochoty walczyć za Polskę bo kompletnie nie umie albo po prostu nie widzi sensu umierać za kraj.
Po pogrubionym zdaniu wiem już na pewno że nie ma sensu z Tobą rozmawiać - jesteś po prostu nierozgarnięty.
czytając to forum, dochodze do wniosku że słowem nr 1 na forum jest słowo gówno , np
gówno praca
gówno zarobki
gówno studia
i tak samo można w tej chwili nazwać Polske, czyli gówno krajem, i uważasz mnie za dzikiego dzika teraz?
Po co ktoś miałby umierać za kraj rządzony przez obcą agenture, bo inaczej tego nazwać nie można ?
Jeśli na powyższe pytanie odpowiadasz : chce walczyć, to nisko cenisz swoje życie ;/. ( a pamiętaj, masz je jedno ;p)
No tak bo z lewakami lewak moze porozmawiać sobie bo razem za pan brat mogą srać na kraj.... logiczne logiczne tak bardzo mocno.... @Zwytkly ; jak tak bardzo nie odpowiada CI kraj rządzony przez wrogą agenture to dlaczego nie skrzykniesz smieszków koleszków i nie pozapieprzacie na wybory wybrać niewrogą agenture? tylko takie lewaki wiecznie potrafią ujadać ze sraja na kraj bo jest hujowy bo nic mi nie daje a nie pomyślą że to oni ten kraj tworzą że to oni najpierw muszą coś dać (np isc na wybory) a potem ujadać.... Taka rzeczywistość smieciowej lewej strony brac to by chcieli tyle aż nie uniosą wiecej a dać od siebie nawet krzyzyka nie potrafia.....
KrystianeK true
@Dzzej ; masz poprawione, jak nie potrafisz podać argumentu to dojebiesz sie do pisowni.... bardzo dorosłe naprawde.
Jacy obywatele, taki kraj. Tu nie ma żadnej filozofii.
Przygotowany do wojny nie jestem, nie przechodziłem żadnych szkoleń wojskowych, nie mam zapasów prowiantu w piwnicy, jednak jestem przekonany, że jak będzie taka potrzeba to odpowiednio zareaguje, to samo tyczy się reszty Polaków oczywiście część społeczeństwa to tchórze i uciekną stąd jak najdalej, a może właśnie tego Polsce potrzeba, impulsu który zjednoczy Polaków i oddzieli tych którym zależy na ojczyźnie od pasożytów?
Nigdy nie rozumiałem takiego podejścia, że zginąć na wojnie w obronie ojczyzny to coś chwalebnego. Tym bardziej, że prawdopodobnie jako nieprzeszkolone mięso armatnie.
Teraz tak pomyślałem, że ja na tym froncie bardziej bym przeszkadzał niż pomagał. W dodatku siedziałbym z gównem w spodniach. Więc wytłumaczcie mi, patrioci, jaki byłby ze mnie pożytek na froncie? Czy według Was trzeba iść, bo tak i chuj?
Ale tu nikt chyba nie mówił o zostawieniu rodziny i wyjebaniu z kraju jak najdalej tylko właśnie o zabraniu swojej rodziny dla jej bezpieczeństwa? A jeśli mówisz też o znajomych, kolegach i koleżankach (których nie spakujesz do autobusu i nie wyjedziesz) to tym bardziej nie rozumiem jak można iść na front umrzeć i zostawić bliskich.
I ponowię pytanie, bo edytowałem posta jak byłeś w trakcie pisania:
Cytuj:
Teraz tak pomyślałem, że ja na tym froncie bardziej bym przeszkadzał niż pomagał. W dodatku siedziałbym z gównem w spodniach. Więc wytłumaczcie mi, patrioci, jaki byłby ze mnie pożytek na froncie? Czy według Was trzeba iść, bo tak i chuj?
Tak więc sprawa jest trochę bardziej złożona, ponieważ moja rodzina nigdy by się nie zgodziła na ucieczkę w wypadku wojny dlatego nawet nie rozważam takiej alternatywy. Gdzie masz czuć się bezpiecznie jak nie u siebie, równie dobrze na zachodzie może dojść do konfliktu zbrojnego a przez całe życie nie można uciekać.
Myślisz, że też bym nie srał w portki? bardziej mi chodzi o to, że wole mieć osrane gacie niż odwrócić się plecami do ojczyzny, też nie jestem w żaden sposób przygotowany do wojny ale każdy musi bronić swoich bliskich z całych sił.
Poniekąd się z Tobą zgadzam, ale trzeba mierzyć zamiary na możliwości. Jaki byłby pożytek na froncie z takiego szaraka, który nie potrafi nic, co jest związane z wojną?
Dzzej napisałem długiego posta gdzie Cie obrażam na potęgę ale nie ma poco wiec skasowałem. Napisze tylko tyle abyś pomyślał logicznie bo to co gadasz robi kurwę z logiki. Kto normalny wysłał by takiego sebka dzzeja na front bez przeszkolenia? w czasie wojenki odrazu po mobilizacji jesteście przydzielani do odpowiednich jednostek w tych jednostkach szkolicie sie uczycie się strzelać (dlatego warto znać teorie) przyswajacie minimum taktyki na co macie reagować jak się czołgać w którą strone uciekać jak do was strzelają itp po jakimś czasie ten kto sie nadaje idzie na front a kto się nie nadaje zostaje obierać ziemniory/gotować grochówke ładować ammo na fury.... ty myślisz że obronnośc kraju konczy sie na okopach i strzelaniu/? no bez jaj podstawową wiedze osoba która tak chwali się wykształceniem i wiedzą o rzeczywistości powinna mieć
Znowu się oplułem, weź Pan daj spokój.
Wyślij mi na priv, z ciekawości bym przeczytał XD.
Sugerowanie, że takie krótkie szkolenie ma jakiekolwiek znaczenie przy walce z regularną armią przeciwnika XD.
To po co mi jakiekolwiek szkolenie, skoro z góry wiem, że bym się nie nadawał?
Ciśniesz mnie, bo ja cisnę Ciebie, że pisać nie potrafisz, no no XD.
sam napisałeś że wiedze o rzeczywistosci posiadasz a potem twierdzisz że bez szkolenia wysyłają na front i wszystkich..... więc tak cisne po tobie bo ty po mnie cisniesz.... przecież to logiczne nie? heh....
poto żebyś nie trzymał za lufe pistoletu i nie strzelał do kogos.... kurwa przecież to nie logiczne poco komuś przeszkolenie wojskowe w czasie wojny....
skad wiesz Sebciu że nie ma jak zielonego pojęcia nie masz o wojnie? Sposobie prowadzenia takowej i ogólnie jak narazie nic mądrego nie napisałeś (oprócz czepiania się pisowni i tego że byś się zesrał jak by ci kazali iść na front)
Wskaż mi gdzie tak napisałem.
Ty naprawdę nie potrafisz też czytać XD. Skoro piszesz, że ludzie, którzy po szkoleniu się nie nadają, idą na kuchnię gotować grochówkę, a ja wiem, że się nie nadaję to po co mi szkolenie z trzymania pistoletu, skoro będę gotował jebaną grochówkę? Już zaczynasz mnie irytować.
Bo to dosyć logiczne i oczywiste, że armia złożona z Sebów po tygodniowym szkoleniu nie ma jakichkurwakolwiek szans z regularną armią. Czaisz to?
A mnie zacyzna irytować twoje płytkie myślenie.... szkolenie z trzymania pistoletu jest Ci potrzebne jak przypadkiem będzie koło twojego gara z "jebaną" grochówka przechodziło stadko Ruskich i zaczną do Ciebie strzelać... proste? szkolenie w spierdzielaniu też potrzebne Ci by było gdybyś musiał uciekać a pewnie niebardzo byś chciał wpaść w ręce wroga więc musiał byś wiedzieć gdzie spieprzać .... tak bardzo nie logiczne....
nie no oni szkolą 2 dni w tym tylko pokazują replike broni wystruganą z kija i wysyłąją na front.... omg
Tak poza tematem nie zauważyliście w tych czasach skłonności do uważania Patriotów za idiotów itp Osoby które wypowiadają się głośno o tym że broniły by tego kraju są nazywane debilami bo niema co tu bronic poco to bronić itp są piętnowani wręcz. Tu na forum w życiu prywatnym również a kiedyś wasi ojcowie/ dzidkowie uważali takie osoby za bohaterów. Inka była by dumna z takiego obrotu spraw.
I piszcie normalnie.
Chyba nie jestes głupi i potrafisz się nauczyć podstawowych rzeczy bo jak nawet z tak prostą rzeczą jak trzymanie karabinu i czołganie się sobie nie poradzisz to nie wróze ci swietlanej przyszłóści. Dostałeś kategorie A więc jestes zdolny do służby chyba nie ma o czym dyskutowac a ludzka psychika(bo to z pewnosci ona cię "blokuje") podczas wojny całkowicie się zmienia. Nie, nie chciał bym iśc walczyc wolal bym siedziec w domu z popcornem przed TV ale gdyby nastała taka potrzeba to nie uciekaał bym jak ostatni tchórz za granice(co z reśżtą jest niewykonalne) tylko spełnił bym swój obowiązek bo chowając się w lesie rodziny nie obronisz.
Zanim wyjąłbym pistolet to trzy razy by mnie zestrzelili.
Szkolenie z uciekania XD. Spierdalałbym w podskokach w przeciwną stronę.
To raczej osoby, które nie chcą bezsensownie umierać są piętnowane przez "patriotów".
Oczywiście, że jest wykonalne.
Ginąc na wojnie też jej nie obronisz.
A ja tam nie wiem czy po prostu bym sie najezdzcom nie podporzadkowal. Przeciez Polska nie zostałaby wcielona do Rosji tylko ustanowiono by tu jakis nowy rzad itp. I kto wie czy nie stworzono by lepszych warunkow do zycia/prowadzenia biznesu niz teraz. W koncu jakos okupant musi pozyskiwac poparcie ludnosci. No bo HolokaustII ani zaden Gułag by w XXI wiecznej Europie nie przeszedł. Takie drugie Krolestwo Polskie by jebneli to nie byloby zle.
Nie ma co umierac za kraj, ktory traktuje Cie jak gówno. Tak wiem nie kraj ale rzad ale na jedno wychodzi ;p Przeciez ludzie, jezyk, kultura, historia zostana. No chyba ze wszyscy sie rzuca "za ojczyzne" i padna.
a mi się oczy popsuły i pewnie teraz do wojska mnie nie wezmą. jakby atakowali od strony ukrainy to pomachałbym wrogom jadącym na stolice elo.
Dlaczego tysiące ukraińców którzy nie chcą brać udziału w wojnie nie ucieka do Polski? granica została bardziej uszczelniona Granice w europie zostały by przed ogłoszeniem wojny uszczelnione na 100% to że teraz możesz uciec z Polski nie oznacza że będziesz mógł zrobić to w czasie wojny... ale nie ty dalej będziesz twierdził że Ciebie taką gwiazdę wpuszczą i będą jeszcze prosić abyś do nich wyjechał. ( nie mówie tu o osobach z podwójnym obywatelstwem).
a co masz 2 lewe ręce downa i wogóle jakieś inne schorzenia ? Tak uprzedzając twoje następne pytanie. Nie nie musiał byś nikogo zastrzelić wsytarczył by ogień zaporowy abyś mógł się wycofac i uzyskac jak największą odległość od wroga który napewno będzie za tobą szedł.
prosto w łapy wroga bo w koncu zawinął byś koło i wrócił na front.... podstawowe informacje jak poruszać się w terenie są potrzebne aby się nie zgubić i wiedzieć gdzie można szukać pomocy....
widze że ty cały czas giniesz na wojnie aj biednyś ty biednys to że przegrałeś tutoriala w COD albo w innej gierce nie oznacza że na wojnie byś zginął bo mogli by cię wysłać gdzieś gdzie na 90% nie miał byś styczności z wrogiem.
Bogluto napisał że podczas zagrożenia życia psychika się całkiem zmienia i jest to udowodnione bo w takiej chwili uruchamiają się instynkty samozachowawcze i prymitywne (ja przeżyje albo ja zbije).
Nie dziw się bo niektóre osoby jeszcze posiadją honor i uznają takie zachowanie za beznadziejnie głupie. Popatrz sobie na Japonię gdybyśmy my byli tacy jak oni (honorowi) w kraju było by o wiele lepiej (wystarczy popatrzeć na zachowanie podczas kryzysu w fukushimie, np oddawali sejfy na policje a w Polsce takie Sebki bez honoru by do domku zaciągneli żeby tylko się nachapać pokazała to powódz w bogatyni jak taki Sebek chlebek za 7zł/ bochenek sprzedawał)
@Bongo_Wongo ; no w rosji zbyt dobrze nie jest tzn jest straszna przepaść miedzy klasą biedną a bogatą wystarczy się tam przejechać więc raczej dobrze by nam nie wróżyła okupacja, zadna okupacja dla Państwa nie jest dobra widać to np po Iraku (weszli amerykanie zamieszania narobili a teraz wiekszy bajzel niż był)
Kraj to rządzący i wybierający tych osłów ;p
poniekąd zgadzam się z @Dzzej ;em.
nie jestem do tego zupełnie przekonany, ale uważam, że najbardziej racjonalnym wyjściem w przypadku ataku kogokolwiek na Polskę jest wyjebanie z kraju jak najdalej. Od kilku lat kwestionuję patriotyzm. Zauważyłem, że patriotyzm jest Ci wpajany od najmłodszych lat - zadania domowe typu "dlaczego kochasz polskę", opowiści o dzielnych żołnierzach... Dlaczego miałbym ginąć za miejsce pochodzenia? Najpopularniejsza odpowiedź na to pytanie brzmi: "Chcesz zostawić to, za co zginęli Twoi przodkowie? Chcesz, aby ich śmierć była nadaremna?" Co jest po prostu słabe. Jeżeli z pokolenia na pokolenie ktoś robił moim przodkom wodę z mózgu i z jakiegoś powodu zmusił ich do walki o nie-tak-bardzo własną sprawę, to przerwanie tego łańcucha jest czymś pozytywnym.
Dlaczego miałbym ginąć za polityków, którzy nieumiejętną dyplomacją dopuścili do tego, że inny kraj jest w stanie napaść na ich plac zabaw?
Mało nam przykładów z historii, gdzie stawianie oporu kończyło się źle? Mało takich, które pokazywały, że neutralność kończy się dobrze? Jak po wojnie prosperuje neutralna szwajcaria? Jak prosperuje Polska, której stolica musiała być odbudowywana z gruzów?
Bardziej chodzi o to jakiego patriotyzmu sie uczy w szkole. Nie mowi sie w szkole: mow ładnie do polsku, miej duzo dzieci, dbaj o rodzine, wspieraj polskich przedsiebiorców tylko : IDZ ZDECHNIJ KRZYCZAC "POLSKA" I BEDZIESZ BOHATEREM
No ale wlasnie mowilem, ze Polska nie stalaby sie przeciez kalka Rosji, tylko funkcjonowal by tu po prostu podległy Rosji rząd. Prawo wcale nie musialoby zmienic sie na gorsze.Cytuj:
no w rosji zbyt dobrze nie jest tzn jest straszna przepaść miedzy klasą biedną a bogatą wystarczy się tam przejechać więc raczej dobrze by nam nie wróżyła okupacja, zadna okupacja dla Państwa nie jest dobra widać to np po Iraku (weszli amerykanie zamieszania narobili a teraz wiekszy bajzel niż był)
ja nie mam zamiaru walczyć za kraj w którym zarabiamy by przetrwać od wypłaty do wypłaty, a do tego kontrolują nas do tego stopnia że rzygać sie tym wszystkim chce, skoro politycy tak dobrze zarządzają krajem i robią wszystko aby nam żyło się lepiej to zapraszam ich na front...
a tak poza tym wszystkim jak wybuchnie wojna to granice są zamykane i konta bankowe blokowane, witaj w świecie bez wolności
...ponadto, ktoś kiedyś powiedział, że duma narodowa jest żałosna. Dumnym można być z czegoś, na co się zapracowało. Dumnym możesz być z wykształcenia, wiedzy, potomka, biznesu. Jak można być dumnym z pochodzenia i 'tego, że jestem polakiem'? To tak, jabyś był dumny z iPhone'a, którego kupiła ci mama, albo z tego, że wypadła szóstka z rzutu kostką.
Orientujecie się czy istnieje jakiś kraj, w którym nie ma obowiązku obrony kraju w razie wojny? W sensie, że taki Kowalski może stwierdzić, że nie będzie bronił i nic mu nie zrobią?
Deep po częsci jest to prawdą ale np mój dziadek sam zgłosił się do AK nikt go tam na siłe nie wcisnął.
Szkoły źle uczą i tu nie ma o czym gadać wszyscy wiemy że edukacja w szkołąch panstwowych jest o kant odbytu.... @Marchewki ; ty powielasz błąd w który wierzy cała lewa strona... to nie kraj zabira Ci pieniądze to politycy to polityków wina że mamy źle trzeba wywalić polityków i zmienić coś w tym kraju czyż nie? Politycy oczywiscie uciekną z kraju jak szczury i np ja nie zamierzam podporządkować się ich rozkazom z zagranicy zostaną tylko odpowiednie osoby. CO do granic następny powiedział to jak będzie a dzzej dalej bedzie pisał że on ucieka.... (chyba ze ma podwójne obywatelstwo tak jak pisałem to po kilku miesiącach wywiozą go).
Mi też nie zyje się tu łatwo ale nie mówie że kraj hujowy bo "Naród wspaniały tylko ludzie kurwy" w koncu ta władza przejdzie do historii jako syf bida za 100 lat bedzie zweryfikowane kto był jaki.
Dzzej pewnie jakiś mozambik (w przenosni) bo oni tam miedzy sobą walczą i wojny się nie boją a tak to niema takiego kraju raczej.
Bardziej nadawaliby sie do tego polscy patrioci, przynajmniej tym razem nie wybiliby calej inteligencji jak ostatnio
Jesli nie udaloby mi sie uciec podczas wojny i zostalbym sila wcielony do jakiegos polskiego oddzialu i dostalbym bron to sprobowalbym wystrzelac w nim kogo moge i uciec. Jak sie nie uda i ktos mnie zastrzeli to chociaz umre poczuciem, ze zrobilem cos dobrego
pisze 100% serio, nienawidze tego kraju i nie moge sie doczekac, az kiedys zmienie obywatelstwo
Cambiasso co ty piszesz oj oj. Pokaż mi kiedy polscy patrioci wybili całą inteligencję bo coś mi się wydaje że troszke CI sie historia myli (byc moze polskie obozy zagłady to dobre określenie dla Ciebie)
Panie panie wes pan idz stąd bo bzdury wypisujesz. Polskiej armi na ręke było by gdyby cywile spieprzyli za granice bo nie musieli by bronic kazdego zbiorowiska ludzkiego i mogli by bardziej skoncentrować swe siły. To zagraniczna SC by uszczelniała granice bojąc się napływu imigrantów z Polski, ale co ja wiem przeciez sie nie znam....
Jak myślisz dlaczego google nie pomaga? bo niema takiego kraju (cywilizowanego) w którym obywatel nie miał by obowiazku go bronic od tysiecy lat tak jest ale wcześniej nie było to pisane tylko ustnie przekazywane.
Ale co wam po tym, gdzie nie ma obowiązku bronić danego kraju jako obywatel?
jeśli chodzi o Europe, to wpiszcie sobie w google, kto i ile ludności zginęło podczas II WW, tutaj wyraźnie widać, że bycie Polakiem że tak powiem nie popłaca, za to odsetek umarłych Norwegów podczas II WW jest znikomy o ile żaden.
Pozdro
Wbrew opiniom niektórych osób, Polska ma się czym chwalić, jeżeli chodzi o sprawy militarne. Chociażby tym:
http://www.defence24.pl/analiza_obr-...-specjalnoscia
Jakbys pisał jak człek to bym zrozumiał (jak nic napisałeś w formie że patrioci wybili wystarczyło wstawic słowo ruscy) a Polską inteligencje wybito i wybili by taksamo tylko że szybciej gdyby nie Ci zli patrioci. Poucz się troche historii a potem dyskutuj. Rosjanie wybili oficerów, podoficerów i elite polaków bo chceli stepić naród ale co ja tam wiem o historii....
nie zal by wam bylo nie bronic kraju o ktory walczyli wasi dziadkowie ? Ja bym sobie potem nie mogl w twarz spojrzec w lustrze...