Temat: Marsz Niepodległości 2014

Nie wiem czym sie zajmujesz ale rownie dobrze moge powiedziec ze studenci turystyki i innych debilnych kierunkow to patole, debile, nieudacznicy,
robotnicy fizyczni to rowniez patologia, nieudacznicy, niektore zawody to lenie i pijusy i moge tak wymieniac w nieskonczonosc.

Nie dyskryminuje was ze siedzicie przy kompie, ale nie dam dyskryminowac kibicow za to ze maja jako jedyni odwage pokazac ze w naszym panstwie dzieje sie zle.
Zreszta zapraszam na podkarpacie, mozecie sie przekonac z jakich ludzi skladaja sie kibice. 70% pracuje, utrzymuje rodziny, 20% nie robi nic oprocz picia,
10% prowadzi swoje firmy, handluje itp. 100% chodzi na mecze by czuc sile i jednosc przeciwko represjom panstwa i przemocy ktora zabiera nasze pieniadze.
Jest i % patologii jak i wszedzie, w policji rowniez zdarzaja sie tacy ludzie, w pracy, w sklepie i gdziekolwiek indziej na codzien rowniez.

Proponuje aby do ciebie zamknac w geccie bo sie najadles medialnych brednii lub sam jestes patolem ktory rano wstaje>praca> przemyka jak najszybciej do domu bo sie boi
5 dla dobrych ludzi. Niezadowolenie spoleczne rosnie, niedlugo bedzie ciekawie, szkoda tylko ze nie ma u nas tak jak w belgii, u nas za duzo sprzedawczykow, cwaniakow
w internecie i pizdeczek ktore boja sie wyjsc na ulice chociaz panstwo zabiera nam coraz wiecej

chodze czasami na legie na silvera zjesc dobre papu i obejrzec dobry meczyk

jestem kibolem?

Obejrzałeś ten filmik? Protestujący z marszu byli prowokowani przez policje, no bo przecież szalik drużyny piłkarskiej to nie prowo? A może koleś który nic nikomu nie robił (przed chwilą nawet dostał racą w głowe) zostaje spałowany, ale nie policja taka dobra. ;p;d;];D

Obejrzyj ten filmik, plis.

Co z tego, że zna historie, jak ktoś łamie prawo to musi ponieść karę.

Nie wiem o jakie łamanie prawa Ci chodzi i co ma do tego historia, jakoś dziwnie to ująłeś. Z historią chodzi mi o to, że prócz tych grup nacjonalistycznych itd., kibice są następną grupą, która ma historię Polski w paluszku, są patriotami i angażują się we wszelkie akcje patriotyczne, więc dlaczego nazywa ich tępymi łysolami? Mnóstwo z nich to ludzie po studiach, z dobrą pracą i normalnym życiem, oczywiście nie wszyscy, ale to, że lubią się bić nie znaczy, że są tępi. Tok myślenia typu ocena książki po okładce.

udowodnij i mnie oznacz

Ja osobiście sądzę, że nie powinniśmy zakazywać Polakom świętowania tegoż wydarzenia, łączy ona naród, każdy w tym dniu(Tak myślę przynajmniej), ma choć troszkę takiego poczucia co wydarzyło się w tamtym okresie. Zniewolony naród został uwolniony z jarzma zaborców(Aczkolwiek i tak czy siak kompletną samodzielność odzyskaliśmy po 1919 roku, a idąc dalej to w 1921 po wojnach z bolszewikami). Mi się osobiście podoba wizja ludzi, którzy świętują ten dzień, ale nie chciałbym żeby odbywało się to kosztem podatników... Przykładowo u mnie w miejscowości obchody 11 listopada wyglądały w taki sposób, że odbyła się msza, następnie uroczyste przemówienia nad grobem nieznanego żołnierza, złożenie wieńców, grała orkiestra, kolejno przeszliśmy do budynku w którym odbyła się reszta ceremonii i w ten sposób po 5 godzinach każdy wyszedł szczęśliwy, uświadczony w tym, że Polska stała się wolna. Marsz nie jest też zły, aczkolwiek jak widzę ludzi, którzy zamiast flagi Polski niosą w ręku flagę administracji polski bądź też flagę marynarki wojennej zamiast prawdziwej polskiej flagi to ja podziękuję. Widać tutaj brak wiedzy na temat tego, co tak właściwie robimy. Kolejną sprawą jest zachowanie ludzi. Policja może użyć środków przymusu bezpośredniego w danych sytuacjach i zrobiła to właściwie. A co do tych armatek wodnych. Chemikiem nie jestem, aczkolwiek tak nam to tłumaczono. Policja armatkami uderzała w grupę ludzi, którą nazwiemy atomem. Atom jest całością i pod wpływem tego uderzenia on się rozpadał. Ludzie, którzy byli spokojni uciekali wgłąb tłumu, natomiast ludzie, którzy tylko na to czekali zostawali i szukali dalszych, podkreślam dalszych starć z policją. Kolejną sprawą jest to, że policja ma prawo przeszukać Cię, nie ważne w jakim kraju żyjesz. Masz plecak, ok, ale w tym plecaku możesz mieć przykładowo jakiegoś gnata, a marsz był wydarzeniem o bardzo dużej możliwości zagrożenia. Narzekajcie sobie dalej na policję, ale gwarantuję wam, że bez tej organizacji Polski by nie było. Zresztą marsz ten sam w sobie przez swoją historię doprowadził do tego, że jest on traktowany jako wydarzeniem o wysokim stopniu zagrożenia. Gdyby w poprzednich latach wszystko odbywało się z normą to dziś nikt by nie narzekał. Tyle w tym temacie:)