Temat: Sondaż TNS - dzieje się

Tak spisy są, skoro jednak postawiłem je w opozycji do statystyki to znaczyło, że pozostawiłem Twojej inteligencji zauważenie, że chodziło mi o spisy ludności w trochę bardziej odległych czasach, gdy do ich tworzenia nie wykorzystywano właśnie osiągnięć statystyki. Twoje drugie zdanie miażdży mi półkule mózgowe w momencie gdy próbuję wejść na drogę Twojego toku rozumowania. Jeśli zaś chodzi o trzecie to szanowny Euklidesie jeżeli podejmujesz dyskusję, w której mianujesz się samozwańczym ekspertem powinieneś wiedzieć, że badanie związków między zmiennymi w statystyce sprowadza się w zasadzie do analizy korelacji czy regresji. Także myślę, że odzwierciedlanie rzeczywistości choć w tym konkretnym przypadku zdaje się być pojęciem nazbyt filozoficznym to z pewnością obejmuje wszystkie działy statysyki.

W Polsce statystyka zawsze "kłamie" kiedy nagle przeczy jakimś twierdzeniom danej osoby, wtedy statystyka to generalizacja, wypaczanie rzeczywistości i tylko "teoria" nie mająca nic wspólnego z prawdziwym życiem. No ale tego choćbyś bardzo chciał nie wytępisz ani w Polsce, ani na całym świecie.

A co do statystyk. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że 10% to dalej tylko marne 10%, które nic realnie nie może zmienić (np. TR obecnie, albo SLD). A Sejm jaki przedstawiliście jest niestabilny politycznie, ponieważ nie może się z niego wyłonić żadna koalicja. Nikt z KNP tego nie zrobi. PiS jest konfliktowy, a dalej będzie mieć <50%, a PO będzie za słabe na rządzenie. Wracamy do lat '90 i wesołego zmieniania rządów co rok albo dwa lata i na margines polityki europejskiej. Polska to nie jest kraj gdzie rządy mniejszościowe mogą coś zmienić, a przypomnę tylko że leci czwarta fala kryzysu i niż demograficzny, więc to naprawdę będzie kluczowy moment aby mieć stabilnie większościowy rząd, który będzie mógł podjąć jakiekolwiek decyzje.

A wyborcy SLD? To jest stary beton komunistyczny, który pragnie aby dobre lata PRL-u wróciły. Poczekaj jeszcze 10 lat i sie kompletnie wykruszy (czyt. po prostu poumierają)

Wikipedią.

Akurat zakładając, że wyniki wyborów byłyby takie, jak sondaż TNS, PiS musiałby wejść z kimś w koalicję. Jasne jest, że nie wejdzie w koalicję z PO. Z PSL zaś mają razem za mało punktów procentowych by mieć większość. Zostaje więc SLD i KNP.

Kaczynski i tak pewnie jeszcze z 2 razy strzeli sobie w stope przed wyborami.

Myślę że w tym momencie każdy mający coś pod kopułą człowiek zakończy z Tobą dyskusję, ponieważ nie ma ona większego sensu. Dokształć się, poczytaj na temat przeprowadzania i zasady działania sondaży, przede wszystkim poszerz swoją wiedzę na temat statystyki, bo w tym momencie najzwyczajniej w świecie robisz z siebie głupka, który najwięcej szczeka, zamiast najpierw w jakiś sposób ugruntować swoją wiedzę, sprawdzić mechanizmy o których toczy się dyskusja, a potem w jakiś sposób się do tego odnieść.

Co do samego wyniku sondażu, wydaje mi się, że pozycja PIS i PO nie różni się bardzo od tej,którą mieliśmy jakiś rok, półtorej roku temu, wtedy też PIS miał powiększającą się przewagę. Do wyborów jest jeszcze bardzo dużo czasu, nie wiadomo co kryją kolejne nagrania regularnie publikowane przez Wprost, dlatego też ja z oceną jeszcze pare tygodni, ponieważ w ciągu najbliższych dni te słupki prawdopodobnie będą się zmieniać jak w kalejdoskopie

Od kiedy? Nastepny, uooo, nie masz racji, pffffff. Ale standard torga zachowany, nie ma uzasadnienia. Wprost to sa w ogole przechuje, 2 lata lamali prawo i sa bezkarni a tych kretynow utrudniajacych sledztwo z redakcji tez nikt nie aresztowal a jeszcze maja tupet pierdolic ze w tym kraju niema wolnych mediow nosz kurwa xD

Niee, schowa Sir Antoniego Macierycza do szuflady, i PiS wygra wybory i stworzy koalicje z PSL lub z Korwinnem, jeżeli będą mieli mniejszość, PSL to takie sprzedajne kur**, gdzie potrzeba koalicjanta to tam wejdą, ale myślę, że nastąpi koalicja z Korwinem, bo w sondażach szaleje i bliżej Jarkowi jest do prawicy niż do zielonych arbuzów - z wierzchu zieloni jak ta ich koniczynka a w środku czerwoni jak komuniści.