O ile dobrze pamiętam, to chodziło o polska firmę "grawik"
Wersja do druku
O ile dobrze pamiętam, to chodziło o polska firmę "grawik"
co to za brednie, miałem dżinsy chyba każdej popularnej marki i tylko levisy wytrzymywały więcej niż rok, średnio koło 3 a do 2 lat nie było po nich widać śladu użytkowania
Jak się nie czyta składu to tak jest. Skoro jeansy maja dajmy na to 20 procent elastyny, to chyba logiczne, ze wytrzymaja mniej. Rodzice prowadzili sklep z ciuchami męskimi spory czas temu i wiem jak to wszystko wygląda, wiec nazywanie tego bredniami, jest jak mówienie o niczym.
xDCytuj:
Tasmann napisał
Która z szanowanych firm ma coś takiego w składzie?Cytuj:
Tasmann napisał
Chociażby wyżej wspomniany Levi's z tym, że zawierają one mniejszy procent elastyny.Cytuj:
Która z szanowanych firm ma coś takiego w składzie?
Wystarczy spojrzeć na te bardziej "modne" spodnie jeans'owe z droższych sieciówek, które też potrafią kosztować po 250-300+ zł.
No, całe 2 % xDCytuj:
Tasmann napisał
musza miec troche elastyny bo by sie chujowo ukladaly
ale popieram ze jeansy ze zwyklych sieciowek /zara/hm/ itp sa slabe. cenowo najlepiej oplaca sie isc do salonu, zmierzyc, przymierzyc, a potem zamowic odpowiedni model i rozmiar z neta i mozna miec levisy taniej
Ale wiecie że bawełna a bawełna to niekiedy zupełnie 2 inne sprawy?
A czy cukier w papierowej paczce i cukier w cukierniczce, to dwa różne cukry? Jeans po prostu różni się od siebie sposobem sprania. No chyba, że bierzemy pod uwagę spodnie, gdzie jest "tysiąc" innych składników poza bawełną.
właśnie zdjąłem spodnie z zary, które mam już dobre 6 lat. dalej się trzymają.Cytuj:
Sloughon napisał
a czy cukier puder i cukier gruboziarnisty to to samo?Cytuj:
Tasmann napisał
lecz sie czlowieku jak wyjezdzasz z takimi porownaniami.
nie wiem czy slyszales o czyms takim jak jakosc materialu, danej tkaniny i o czyms takim jak uwaga GRAMATURA??
jak dobre jakosciowo spodnie w przystepnej cenie to levis lee wranger i koniec
za dobre jaosciowo spodnie trzeba troche zaplacic i pogodzcie sie z tym wreszcie
whisky w plastikowym kubku i whisky w szklance to nie to samo
te spodnie "grawik" zupelnie bez smaku
Wiem,że to nie do końca modnisiowe ale potrzebuje porady ;d
http://www.zalando.pl/petrol-industr...2h007-q11.html
czy
http://www.zalando.pl/freaky-nation-...2g00p-q11.html
lub
http://www.zalando.pl/tom-tailor-kur...2h00a-q11.html
Spodnie z h&mu sprały się po uwaga 3 praniach także nie polecam tych śmieciowych ubrań
A czy bluza bawełniana i dżinsy to to samo? Przecież obydwa robione z bawełny.Cytuj:
eRbe napisał
Sramatura nie gramatura, to jest nic innego jak ilość materiału użyta na daną powierzchnię spodni. To teraz jak wytłumaczysz fakt, że jedne spodnie mogą być tzw. letnim dżinsem czyli zrobione by były jak najcieńsze, a drugie bardzo grube, że tak powiem "zimowe"? Weź lepiej rozbieg i podjeżdżaj czosnkiem w ścianę, bo gówno wiesz, a najwięcej tu próbujesz udowodnić.
Zwłaszcza, że spodnie firmy Wrangler są szyte przez firmę robiącą spodnie o wiele tańsze.
Właśnie na takich jak Ty te największe koncerny zarabiają, gdzie gówno ze znanym znaczkiem jest lepsze niż gówno bez znaczka.
@vOire
Whisky to trochę inna bajka.
Ja nie mówię, że to są cudowne zajebiste spodnie. Też niezbyt mi się podobają, ale przecież tu mowa o tym, że właśnie ta firma szyje spodnie Wranglerowi.