ja skracam krawaty od krotszej koncowki, bo inaczej by mi w chuj wystawala, a wole 4 in hand wiazac niz na 3 razy
Wersja do druku
ja skracam krawaty od krotszej koncowki, bo inaczej by mi w chuj wystawala, a wole 4 in hand wiazac niz na 3 razy
Ryba a masz te knity od majfrendów? On po praniu nie skurczy się o połowę czy coś? Bo chyba jednak zamówię kilka, w necie najtaniej widziałem po 79zł to jednak wolę z 5-6 majfrendowych.
nie wiem, nie pralem xd
wyglada identycznie tak jak np knit z hm, innych niestety w zyciu nie widzialem wiec ciezko mi sie wypowiedziec
ogolnie to zamowilem 3 knity i 3 krawaty, jeden krawat przyszedl mi taki wielki, ze na dole jest szerokosci mojego uda xd, ale reszta calkiem ok, napisane 100% silk na krawacie i moim zdaniem to legitnie jedwab, z tego co porownywalem z jedwabnym krawatem ktory mam i kosztowal mnie z 130zl, a za aliexpresowego dalem 4 czy 5 $
a na alim są jakieś knity prawilne z jedwabiu? bo wszędzie jest napisane poliester albo poliester i po przecinku silk, czyli pewnie lipa
edit: jak ktoś szuka pasków to u milera dwa za 200zł zamiast 300zł i darmowa wysyłka do jutra
Ne wiem, nie szukałem. Szczerze mówiąc to się zdziwiłem jak napisałeś o jedwabny knitach, bo ja jak jakoś 2 lata temu się dowiedziałem co to knit to była mowa zawsze tylko o sztucznych materiałach, a później się nie interesowałem
ja kupiłem jakiś we wzór gucciego krawat to przyszedł jedwab i całkiem niezły, ale 20$
Jest sens kupować KH GYW po 600zł jak za 500-600zł można kupić G&B? Gordony może nieco toporne ale mi to się akurat podoba. Ciekawe jak z wykonaniem i materiałami?
Modnisie, jak u was z prasowaniem koszul z Wólczanki? Mam kilka sztuk i moja dziewczyna za każdym razem narzeka kiedy ma je prasować - i wcale jej się nie dziwię, bo mi też ciężko się je prasuje.
To może wydać się trochę dziwne ale byłem w jakimś losowym sklepie z koszulami w galerii i nie mieli mojego rozmiaru więc zapytałem czy są jakieś inne sklepy po za Vistulą, Wólczanką i chyba Bytomiem. Ekspedientka rzuciła jeszcze ze dwie firmy i powiedziała mi, że właśnie mają w cholerę osób które nie mogą doprasować koszul z Wólczanki i przychodzą i narzekają na tą firmę. Więc chyba coś w tym jest.
Co powiecie?
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0440289001.html
Jakiegoś dramatu nie zaobserwowałem z Wólczanką. Szczególnie Lamberty dosyć sprawnie idą. Vistula twoply mi idzie ciężej. Sporo zależy od grubości materiału a ta jest różna. Żelazko też robi robotę chociaż z drugiej strony też nie powinno być tak, że robimy z pokoju saunę żeby coś wyprasować.
mam dwa pytania
czy komus sie zdarzylo pastowac nosek buta na lustro? widzialem kilka artykulow na temat jak to robic ale napierdalam te warstwy pasty od godziny i ledwo osiagnalem minimalnie wiekszy polysk nis na reszcie cholewki, gdzie reszte przeciagnalem tylko kremem, bez pasty
drugie
czy ktos obecnie (spory mroz, duzo sniegu) chodzi w jakichs wyzszych butach i np w garniturze, moze jakies sztyblety (sa takie przeciez z oxfordowa cholewka) i jak to wyglada i czy nie pizga za mocno?
Panowie, skąd się bierze materiał przy skracaniu rękawa koszuli? Przy mankiecie czy przy łączeniu z tułowiem? Chciałbym skrócić tak ze dwa centy ale jak się bierze od mankietu to wtedy cała ta listwa z guzikiem się przecież skróci.
Wydaję mi się, że rękaw jest odpruwany i skracane jest przy łączeniu z tułowiem, praktycznie na pewno.
kurde nie mam koszuli akurat pod reka, ale jak mi skracali raz to na 100% sam mankiet byl odpruty i pozniej przyszyty wyzej, moze i listwa sie troche skraca, ale czy cos w tym zlego? pewnie bardziej profesjonalnie jest odpruc caly rekaw, ale roboty wiecejCytuj:
udarr napisał