Wersja do druku
Chodzi mi o to, że w tym kraju takie połączenie nie byłoby nawet specjalnie widoczne, bo ciągle na ulicy widzi się coś dużo gorszego. Nie oznacza to, że jest dobre, co najwyżej akceptowalne przez moją osobę jako obserwatora, co właśnie napisałem w poprzednim poście.Cytuj:
Aboroth napisał
Jak można się ubrać na wesele żeby nie wyglądać jak down? Garnitur kupowałem rok temu i jest na mnie za mały, a nie mam pieniędzy na kolejny a jakiegoś gównixa nie chcę kupować. Jakąś koszulę na pewno kupić muszę, ale co do tego byście polecali? Jakie spodnie/buty? jak jakieś foto macie to bym poprosił
No jak garnitur jest za mały to ciężko nie wyglądać jak down.
Cytuj:
Taidio napisał
zawsze myślałem że downa stwierdza się po specyficznej twarzy i sposobie komunikowania się, ale teraz będę też zwracał uwagę na za mały garnitur, thxCytuj:
Madduro napisał
polecam po prostu czarny, grunt aby dobrze na Tobie leżał
Ale on nie chce garnituru przecież, tylko chce się jakoś ubrać na wesele, żeby nowego garniaka nie kupować.
no właśnie grnitur jest za mały i nie chce w nim iść, dlatego pytam o inne alternatywy
to źle myślałeś.Cytuj:
Oryks napisał
#
Ciężko w takim wieku nie przyjść na wesele w garniaku, bo już po prostu trochę nie wypada.
Spodnie to myślę, że czarne chinosy, bo nic raczej innego, ale do tego dodatki i koszulę to już będziesz musiał zobaczyć.
jak kupisz czarne/granatowe chinosy i biala koszule to powinno być ok, zwłaszcza ze większość szwagrów i wujkow i tak marynarki zdejmuje
tylko nie sugeruj sie tym, ze cieplo i lato i super i nie kupuj koszuli z krotkim rekawem, bo skonczysz jak te legendarne wujki i szwagry na weselach
nigdy nie nosiłem koszuli z krótkim rekawem, jakos chujowo to imo wyglada w porównaniu do np długiej + podwiniete rekawy
also jakie buty do takich chinosów i koszuli można założyć?
desert bootsy, chociaz chyba brogsy beda bardziej eleganckie
?Cytuj:
tazx napisał
oxfordy
derby też, a do bardziej casualowego ubioru nawet odpowiedniejsze.Cytuj:
Pan Ryba napisał
Może mi ktoś obeznany w butach doradzić coś dobrego na wiosnę/lato? Obecnie biegam w granatowo białych New Balance, ale nieco mi się już znudziły. Spodnie noszę z H&M, brązowe lub beżowe, takie: http://img02.allegroimg.pl/photos/or.../71/5303497116 (lekko zwężane, ale nie rurki). Góra najczęściej szara (sportowe t-shirty) lub jasno błękitna (koszule). Jakie buty do tego dobrać? Coś lekkiego, stonowane kolory, żeby dobrze pasowało do brązu/beżu/szarego.
Edit: Limit kasy tak 300 zł.
Czarna koszulka + jasnobeżowe spodnie jest dla was spoko czy niekoniecznie?