Co do wieku i braku tematów to sie zgodze, niektore takie cegły ze ja pierdole.... W liceum mialem taka znajoma, wystarczylo zaczac rozmowe i juz nie mialo sie prawa glosu xD jak ckm, calkiem spoko i polecam.
A wiek? Jak kto woli, ja z przyzwyczajenia trzymam sie tej granicy roku roznicy, ewentualnie 2. Z drugiej strony gdyby byla starsza o 3,4,5 to by mi nie przeszkadzalo. Tylko w dół. Takie gadanie "a mam chlopaka 4-5 lat starszego bo taki dorosly" jest chujowe.
Takim skrajnym przypadkiem o ktorym slyszalem, byl gosc 31-letni, ktory sie zwiazal z 20 latką, znal ja odkad zaczela dorastac. To juz jest patola -.- widziec dziewczynke i pomyslec "ona bedzie moja zona". To nie podchodzi pod pedofilie?
Zakładki