Reklama
Strona 392 z 1273 PierwszaPierwsza ... 292342382390391392393394402442492892 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,866 do 5,880 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #5866
    Avatar zakius
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    The Internets
    Wiek
    34
    Posty
    11,076
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    ja wychodzę z założenia, że żeby poznać czlowieka nie muszę go ruchać ani się z nim lizać, ale może jestem dziwny
    Problem z komputerem? Instrukcja diagnostyczna
    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Baby maja wymagania jak windows vista, takze nigdy nie wiesz.
    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Moje posty to esencja głupoty.
    "Don't worry, I'm just a pervert"

  2. #5867
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Na ogół jeżeli się z kimś wiążemy to ta osoba nas kręci i podoba nam się, ale kurwa to nie jest nasz ideał. Czekając na ideał nigdy go nie znajdziemy. Wchodząc w bliższą relacje z kobietą nie wiemy czy chcemy z nią spędzić kilka nocy, czy razem zamieszkać - bo skąd to mamy wiedzieć? To tak jakby kupić wycieczke do innego kraju i jeszcze przed wyjazdem decydować czy zostaniemy tam na tydzień, dwa tygodnie, czy na całe życie. W tym temacie chyba piętnuje się każde zbliżenia fizyczne, których nie robimy z wybranką życia. Najczęściej takie podejście jest prezentowane przez przegrywów, którzy sobie tłumaczą, że wiele laskek jest prostych, są kurwami bo sypiają z facetami których znają kilkanaście dni i dlatego właśnie oni nie mają żadnej kobiety. Bo czekają na tą jedyną. Co to w ogóle za podejście?
    Ostatnio zmieniony przez Jahehehe : 23-11-2014, 13:06

  3. #5868

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    37
    Posty
    317
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Moim zdaniem każdy musi się wyszaleć, jeżeli twoja pierwsza czy druga dziewczyna zostaje żoną to nic dziwnego, że później ludzie się rozwodzą czy zdradzają.

    Coś co nazywa się miłością kiedyś przemija, nie możesz wiedzieć, czy twoja pierwsza dziewczyna będzie najlepsza, albo czy w ogóle jest dobra nie mając żadnego porównania.
    Otóż to. Po kilku latach to już nie jest to samo, oczywiście nie wszystkie, ale duużo par zaczyna się nudzić sobą. A jeszcze tym bardziej, kiedy to właśnie nie miały przed tym innego partnera.
    Ja osobiście jestem 5 lat ze swoją kobietą i oczywiście, że to już nie jest to samo co na początku, nie ma już tego zauroczenia, ale sam fakt, że znamy się nawzajem jak własną kieszeń, że jesteśmy przyzwyczajeni do siebie jak nikogo innego itd. nie pozwala mi nawet pomyśleć, by zamienić ją na inną kobietę. Za dużo czasu razem i taka myśl w głowie, że z inną by nie było już tak samo, wiecie ocb.

  4. Reklama
  5. #5869

    Data rejestracji
    2006
    Posty
    995
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Visioon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Weź pod uwage, ze tak samo moze byc z Tobą (gotowosc do zerwania bez przyczyny) i czy wezmiesz to na klate.
    Może tak być. U nas dla odmiany nieco ponad 2 lata temu jeszcze w liceum znajomy z klasy odbił innemu znajomemu z klasy rok młodszą dziewczynę i taka sama sytuacja miała miejsce w podobnym czasie w innej klasie, tyle, że tam cała trójka była z jednej klasy (dziewczyna, odbijający i tracący). Oba te związki póki co nadal funkcjonują. Inna sprawa, że oba wcześniejsze miały ponad rok.

  6. #5870
    Avatar Visioon
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    znienacka
    Wiek
    31
    Posty
    1,435
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież filmy to właśnie mówią o tej romantycznej miłości na całe życie
    xDDDDDD


    Moim zdaniem każdy musi się wyszaleć, jeżeli twoja pierwsza czy druga dziewczyna zostaje żoną to nic dziwnego, że później ludzie się rozwodzą czy zdradzają.

    Coś co nazywa się miłością kiedyś przemija, nie możesz wiedzieć, czy twoja pierwsza dziewczyna będzie najlepsza, albo czy w ogóle jest dobra nie mając żadnego porównania.
    Ja nie o takich filmach pisalem xD Wyszalec sie wiadomo, mozna ale sa i tacy ktorzy nie potrzebuja tego jak powietrza. A sa i tacy, ktorzy wstają każdego ranka z nowym celem do osiagniecia - zerżnąc pół miasta. Ale co kto lubi, nikomu do lozka sie nie powinno zagladac, co najwyzej wspołczuć na swoj sposob. Szkoda mi tylko tych normalnych osób, z zasadami i rozumem.
    Ostatnio zmieniony przez Visioon : 23-11-2014, 14:18

  7. #5871

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    37
    Posty
    317
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    A jak tak trochę odbiję od tematu i zapewne powtórzę pytanie, dyskusje, ale ciekawi mnie wasze podejście.

    Wybaczlibyście zdradę?
    Co jeżeli to wy byście zdradzili?
    Czym jest dla was zdrada?

    1. Przykładowa sytuacja - jesteście małżeństwem w wieku ok. 30 lat, wasz związek trwa ok. 10 lat i jest pięknie, lepiej być nie może. Ona poza Tobą świata nie widzi, za żadne skarby nie chce, by związek się rozpadł. Niestety pewnego dnia na damskim wieczorze, pod wpływem alkoholu oddaje się w ręce jakiegoś wyczesanego latynosa. Będąc pewna, że się nie dowiesz, śmiało zmierza z tym gościem do jego mieszkania. Tam latino wydymał Twoją żonę, następnie wróciła do koleżanek do klubu, po czym do domu. Dzień później niestety jedna z koleżanek Twej żony nie mogła się z tym pogodzić i opowiedziała Ci o wszystkim. Dochodzi między wami do ostrej kłótni, aczkolwiek ona błaga o wybaczenie, tłumaczy się stanem upojenia, przyznaje się do błędu, szczerze mówi, że jej bardzo głupio i że drugi raz taka sytuacja nigdy się nie powtórzy, że kocha tylko Ciebie(załóżmy że mówi prawdę).


    No i wasz ruch - jesteście w stanie wybaczyć? Czy wyganiacie ją w tej chwili do latynosa?
    Jeśli chodzi o mnie, to biorę pod uwagę to, że przez 10 lat naszego związku wszystko było pięknie. Biorę pod uwagę fakt, że to już 10 lat razem. I byłoby mi łatwiej wybaczyć, gdyby to sama przyznała się do błędu, wtedy miałbym tą pewność, że boli ją to bardzo. Aczkolwiek ona się nie przyznała i liczyła, że wszystko przejdzie bokiem. Za to właśnie bym najbardziej bym ją skurwiał, a następnie musiałbym to w spokoju przemyśleć. Myślę że mógłbym to wybaczyć, ale nie ot tak oczywiście. No i raczej już nie mógłbym jej zaufać w 100%.

    2. Sytuacja na odwrót. To wy ulegliście wdziękom seksownej brunetki. Żona się dowiaduje, co robicie? I proszę nie pisać, że byście tak nie zrobili, tylko odpowiedzcie na pytanie.
    Jeśli chodzi o mnie, to kurwa nie wiem, ale zapewne szkoda by mi było tych wszystkich lat i robiłbym dużo, by mi wybaczyła.

    3. Czym jest dla was zdrada? Odnośnie mojej osoby - ja już nie wspomnę o dymaniu z kimś innym, spotykaniu się z kimś innym oprócz mnie, bo to raczej logiczne. Dla mnie zdrada zaczyna się w tym momencie, kiedy to moja połówka choć trochę zacznie wykazywać zainteresowanie inną osobą. Pocałowałaby go, czy dała mu się pocałować, dla mnie to również podchodzi pod zdradę. Jest to znak zainteresowania drugą osobą, co nie powinno mieć miejsca.
    Mówię o tym, bo dla niektórych seks z obcą osobą nie jest zdradą. Przykładowo jakiś gość ma taki tok myślenia, że to, iż wydyma inną pannę nie znaczy, że zdradza swoją. Nadal ją kocha, chce z nią być i nie miałby nic przeciwko, jeśli ona także bzyknęła się z jakimś gościem, pod warunkiem, że faktycznie też ma taki tok myślenia jak on, czyli dalej go kocha i chce z nim być. Wiem, zjebane, ale takie przypadki były, są i będą.
    Ostatnio zmieniony przez Drozd : 23-11-2014, 14:17

  8. Reklama
  9. #5872
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Zdrady nigdy bym nie wybaczył. Nie da się chyba odbudować zaufania po czymś takim, a związek bez zaufania nie ma prawa istnieć, przekonałem się o tym. Zdradziłaś - wypierdalaj.

    Gdybym to ja zdradził, to mam nadzieję, że miałbym na tyle odwagi i siły, żeby się do tego przyznać i odejść, bo wątpię, żeby którakolwiek dziewczyna chciała dalej ze mną być.

  10. #5873
    Avatar Visioon
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    znienacka
    Wiek
    31
    Posty
    1,435
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Ciezka sytuacja. Sprobowałbym wybaczyc, ale moje zaufanie musiałaby budowac od poczatku. Alkohol nie jest zadnym wytlumaczeniem, przynajmniej dla mnie. Poza tym skąd latynos na damskim wieczorze? gay? :D W kazdym razie potem nawet najmniejsza oznaka wskazujaca, ze kombinuje coś znowu, skreśla wszystko. Nie wiem jak Ty, Wy, ale ja daje tylko jedną szansę i to nie zawsze.

    Tutaj Ci nie odpowiem dokladnie, bo nie zdarzy sie to, jestem pewien w 100% ;) Ale GDYBY sie zdarzylo, to bym robil wszystko zeby to naprawic i calkowicie bym ja zrozumiał, cokolwiek by chciała zrobic w tej sytuacji. Zalezy od czlowieka.

    Okazanie partnerowi/partnerce ze ma sie go w dupie, ze jest nudny, chujowy, ze te wszystkie lata (10 lat z Twojej wypowiedzi) było zabawą, w tym wypadku bawiła sie mną i nic nie stoi na przeszkodzie zeby stestować przez nią kogoś innego. Ja osobiscie nie uslyszalem od nikogo, że seks nie jest zdradą, ale gdybym uslyszał to bym wysmiał. Takie pierdolenie bierze sie z internetu, bo nie raz widzialem artykuł np "Seks oralny to nie zdrada", "Kochajmy poznawac ludzi bedac w związku" < wtf, a potem ktoś wciela to w zycie. Nie zycze nikomu takiej relacji. Druga połówka jest dla mnie czyms w rodzaju Ciastka z kremem, na które pracowałem bardzo długo emocjonalnie, fizycznie (zeby bylo lepiej np) i w tym momencie ktos w kilka chwil wyjada mi ten krem. No chyba nie :D Dziwne porównanie, ale nic lepszego mi nie przyszlo do glowy xD
    Ostatnio zmieniony przez Visioon : 23-11-2014, 14:33

  11. #5874

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    37
    Posty
    317
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Visioon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Poza tym skąd latynos na damskim wieczorze? gay? :D W kazdym razie potem nawet najmniejsza oznaka wskazujaca, ze kombinuje coś znowu, skreśla wszystko. Nie wiem jak Ty, Wy, ale ja daje tylko jedną szansę i to nie zawsze.
    Miałem na myśli jakiś damski wypad do niekoniecznie damskiego lokalu. ;)

    No ja właśnie mam takie twierdzenie, że druga szansa się należy każdemu, niestety nie w każdym wypadku. Dokładnie, budowa zaufania od początku - to już nie te same relacje, traktujemy się całkiem inaczej i odnowa wymagałaby trochę czasu.

  12. Reklama
  13. #5875
    Avatar zakius
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    The Internets
    Wiek
    34
    Posty
    11,076
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    puszczenie się z jakimś pedalem, którego pierwszy raz się widzi to asolutny koniec, bo jest sprzeczne ze wszystkim, co dla mnie ważne

    długoletni przyjaciel, kumpel, whateva... nie wiem, wydaje mi się, że by to inaczej wyglądało, jeśli to się stało to ... kurwa, ciężka sprawa, niby w porządku facet, ale skoro wiedząc, że ona kogoś ma szedł dalej to jednak chuj trochę... to jest do rozpatrzenia indywidualnie, bo możliwe, że mógłbym nie mieć nic przeciwko danemu kolesiowi, ale ok by było tylko jakby o tym wiedziała... (zaraz znów się rozpęta burzliwa dyskusja o moich niestandardowych poglądach)


    a ja? jeśli bym poznał jakąś która mnie kręci na tyle, że bym miał na nią ochotę mimo czekajacej w domu mojej i to jeszcze robiąc wszystko za jej plecami... to chyba nie ma co ratować, nawet jakbym tego nie zrobił
    Problem z komputerem? Instrukcja diagnostyczna
    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Baby maja wymagania jak windows vista, takze nigdy nie wiesz.
    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Moje posty to esencja głupoty.
    "Don't worry, I'm just a pervert"

  14. #5876
    Avatar Marcines
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    3,977
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    w teori;
    1.nie przebaczyłbym
    2.nie powiedziałbym, ale znajac zycie i tak by to kiedys wyszlo na jaw wiec w sumie ciezko powiedziec..ogolnie ja wyznaje zasade, ze jezeli chcesz zdradzic, to lepiej po prostu rozstań się z obecną kobieta, a dopiero potem działaj..
    w praktyce; nie wiadomo, bo do tego dochodza rozne emocje itp

  15. #5877
    Avatar rabbon
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    211
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Drozd napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przeanalizuj wasze relacje, wywnioskuj/domyśl się, czy w jakiś sposób ona podbijała kiedykolwiek do Cb. Jeśli tak i zadaje Ci takie pytanie no to sam pomyśl...
    Tobie podoba się dziewczyna i pytasz się, czy ma chłopaka - o co Ci może chodzić? Chce ona wiedzieć, czy jesteś wolny i robić wszystko, by się do Ciebie zbliżyć.
    Zagadywała pare razy, ale to byly krotkie rozmowy. Pare razy mnie chwaliła

  16. Reklama
  17. #5878

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    37
    Posty
    317
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    W takim razie ona chce Cię poznać bliżej, tym bardziej jeśli pierwsza zagaduje, co rzadko się u dziewczyn zdarza.
    Mnie to takie coś Ci powiem wkurwia, to są tak zwane podchody. Jedna strona podbija nieśmiało, druga nie wie o co chodzi i pierwsza traci nadzieję i chuj wie co jeszcze. Ja takie sytuacja prostowałem od razu. Upewniam się, czy jej sie podobam, czego oczekuje ode mnie, wszystko na starcie, a nie miesiąc domyślać się o co chodzi. I Tobie też tak radę, jeśli ona Ci się podoba.

  18. #5879

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    37
    Posty
    317
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Trochę dziwnie. Jej przyjaciółka rozstała się z Tobą, to ona się bierze za Ciebie, dla mnie tak jakoś nie teges. Tak samo jakbyś Ty się rozstał z klientką i Twój bliski ziomek by ją wziął. Mi to nie odpowiada.

    #Down
    No w sumie mają trochę inne. Ja bym po ziomku dziewczyny nie wziął np.

    Co do tekstu tej byłej, typowo babski tekst, w kórym wyczuwam trochę zazdrości hehe.
    Ostatnio zmieniony przez Drozd : 23-11-2014, 21:39

  19. #5880
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Drozd napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Trochę dziwnie. Jej przyjaciółka rozstała się z Tobą, to ona się bierze za Ciebie, dla mnie tak jakoś nie teges. Tak samo jakbyś Ty się rozstał z klientką i Twój bliski ziomek by ją wziął. Mi to nie odpowiada.
    kobiety chyba mają do tego inne podejście, mój ziomek też jest teraz z przyjaciółką byłej a ja była się dowiedziała to powiedziała coś w stylu - no super, zawsze do siebie pasowaliście... xd
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •