Master napisał
Jeszcze chyba nie spotkalem kobity, ktora stanelaby twarza w twarz z kolesiem i powiedziala, ze zrywa bo zle czuje sie w zwiazku i nic do goscia nie czuje. Prosciej jest znalezc gowno powod. Ale faceci tez tak robia. Po prostu ludzie tacy sa, ze czesto boja sie powiedziec prawde prosto w oczy, zwlaszcza w takiej sytuacji.
omfg, ej ale jeśli decydujemy się jednak spróbować to chyba logicznym jest być szczerym jak coś jest nie tak? Czy ja jestem jakiś inny?
Żółw napisał
Macie problemy, moze zacznijcie szukac gdzie indziej partnerek niz po klubach, potem sie dziwicie ze sa takie sytuacje.
trochę tak
udarr napisał
twierdzisz, że do klubów nie chodzą normalne dziewczyny? sporo dziewczyn lubi tańczyć i po to chodzą do klubów, nawet nie są zainteresowane facetami tylko tańczą w tych swoich grupkach, no ale dobra to gdzie radzisz szukać? w bibliotece? w muzeum?
twierdzę, że chodzą normalne w ramach może być spoko kumpela, al ez nimi wszystkimi jest coś, że bym w końcu musiał odegrać tego złego mówiąc, że to nie to i nie ma sensu. Poza tym jeśli się ją zna z 3-4 wyjśc do klubu i już chce się lizać itp to eee... nie
Zakładki