Nie mam nic przeciwko.
Wersja do druku
Propsuje gdy kobieta pokazuje swoje nogi, wiec zakolanówki, pończochy, rajstopy mocno ;d
Ja też je lubie, chociaż kojarzą mi się z kurestwem xd
Mi tez sie kojarza z kurestwem (sredniowiecze here), ale to zalezy od miejsca i pozostalej czesci garderoby. Jesli panna zaklada cos takiego z jakimis koronkami, do tego spodenki nie zakrywajace kompletnie nic to juz nie jest fajne xd Ale to nie znaczy, ze sa złe, bo widzialem pare razy fajnie ubrane wlasnie z tymi zakolanówkami. Kwestia doboru
Nie chcialbym isc ze swoja panna gdzieś, podczas gdy ona jest wlasnie tak ubrana. Propsuje skromność raczej
wieczory z moja + czarna bielizna, szpilki, zakolanowki, okulary zerowki....ehhhh i co narobilscie mam wzwut w pracy
zycie Ci nie mile? ogólnie ideał kobiety 170cm wysportowana, biust B/C czarne dlugie wlosy niebieskie oczy...
moze byc 160cm bo jestem karelem i sam mam 173 jakies???
male jest piekne.. a niskie maja genetycznie dobre dupska więc tak :D
Nie bardzo rozumiem co masz na mysli ziom