skisłem xD
czyli nie bedzie trojkata?;/
Wersja do druku
skisłem xD
czyli nie bedzie trojkata?;/
mniejsza z tym :p
z resztą ona była bardziej na to nakręcona niż ja także luz
ale serio, ja chyba potrzebuję jakiejś instrukcji obsługi
hmm, z reszta chyba nie tylko ja :D
Cytuj:
zakius napisał
Wyrwałeś jakąś gimbusiarę?
prawie 22 ma
nie wiem, kurde, była całkiem normalna jeszcze nie tak dawno
ale przejdzie jej i przepraszać jeszcze będzie
A wybaczysz? ;>
Pewnie znalazła twoje posty na torgu XDDD
Cytuj:
Pelikan napisał
Moze przypomnimy sobie twoje posty o piaskownicy ? xDDDD
Uważaj, bo #10 i ci już 4 (?) mc poleci ;*Cytuj:
Korektor napisał
zakiusz jesli mozesz to przypomnij swoją sytuacje, bo chyba nie mialem okazji prezczytac a czuje niezlą beke
Stwierdził, że jest otwarty na nowe doświadczenia, tzn chciał się zapinać z chłopakiem w trójąciku z jakąś koleżanką, jednocześnie dziewczyną tego chłopaka.Cytuj:
SedaN* napisał
mmm, mi do zabaw się aż tak nie spieszylo, ale fajnie z nimi było gdzieś wyjść czy coś, miła odmiana po ludziach, dla których największym osiągnięciem jest się (nie) pozygac w połowie imprezy...
na prawdę spoko ludzie, tylko ona trochę... Ciężko z nią poważnie porozmawiać, chociaż da radę wyczuć, co myśli, to nie powie :p
A torgi muwily ze sie spierdoli, muwily
Panowie a ja z takim dziwnym pytankiem. Zalozmy ze typowy "seba" wyrwie dziewczyne na imprezie i sie z nia przelize, po czym postanawia się z nia spotkac nastepngo dnia. Jak w takim momencie postępować wobec takiej dziewczyny? Trzymac dystans czy przeciwnie?
Aa i jak dziewczyny reagują ta takie "przelizanie sie" na imprezie. Jest to jakies normalne, nie zobowiązujace wobec nich?
@up
Ja ostatnio to pisałem. Dostałem od takiej laski telefon. Zadzwoniłem po dwóch dniach, a ona że była za bardzo pod wpływem alko i że przeprasza, ale nic z tego nie będzie. Powodzenia...
No chłopaki mi się udało, więc trzymam za was kciuki również. Okazuję się że na tym świecie są jeszcze starające się w związku kobiety. Długo na razie jeszcze nie jesteśmy, ale ze wszystkich moich dziewczyn ona jest ideałem. To co tutaj piszecie to akurat w większości prawda o dziewczynach - jakie są, że nie wiedzą czego chcą itd. Też tak myślałem dopóki nie spotkałem mojej i ona chyba stara się nawet bardziej niż ja :D.
Morał z tego taki, że da się znaleźć fajną dziewczynę, która jest co najmniej tak zainteresowana Tobą co Ty nią. Reszta dziewczyn to strata czasu ;)
No i?Cytuj:
Aveleinen napisał
Każda dziewczyna inna normalka.
Dzwonisz na drugi dzień i się umawiasz.