
Nie sądziłem, że w cywilizowanym kraju, w XXI . może dojść do czegoś takiego jak na zapostowanym materiale video. Stopień zezwierzęcenia, pogardy i agresji jest po prostu porażający. Cała sytuacja przypomina mi nieco incydent z "Krzyżem" - obrońcy byli w podobny sposób traktowani przez tłuszczę, która jak napisał Vegeta prawdopodobnie sama nie potrafiłaby znaleźć racjonalnego powodu takich zachowań. Dziwię się, że w żaden sposób nie zareagowały na te wydarzenia władze państwowe i policyjne - gdyby katolikom broniącym katedry puściły nerwy mogłoby dojść do rzezi.
Jeśli chodzi o kontekst społeczno-polityczny, to wstrzymam się z opinią aż do pojawienia się komentarzy z różnych stron politycznej barykady w języku angielskim i polskim - na chwile obecną nie mam pojęcia kim byli "atakujący" (jeśli chodzi o polityczne przekonania i powód zachowań - bo to, że byli bydłem jest jasne już teraz) więc powstrzymałbym się od krytykowania wszystkich homo jacy są na świecie patrząc jedynie przez pryzmat tych wydarzeń :P Przypomnę tylko, że w zeszłym roku również doszło do zamieszek właśnie w Buenos Aires, gdy aborcjonistki i działaczki LGBT próbowały wtargnąć do katedry i ją zdewastować.
Zakładki