BBsrv napisał
przecież logiczne, że te 90% płacisz za nazwę producenta
Pokusiłbym się, ze nawet więcej niz 90%. Moze samo 90% faktycznie za logo producenta, ale reszta dochodzi za dystrybucję, reklamę, koszty pracowników (prócz robotników najniszczych szczebli) itp itd. A wyprodukowanie samych takich oprawek to nie oszukujmy się, koszt paru $
i kazdy zdaje sobie sprawe, ze to nie są oryginalne oprawki, bo produkty orginalne oprocz wygladu zewnetrznego i materialu z jakiego są wykonane posiadaja jeszcze jedną bardzo wazna rzecz - gwarancje i support od producenta. Tutaj coś zamowisz i radź sobie Tomku sam, czasami jak przyjdzie cos naprawde baaaaardzo ch*jowego to masz szanse dostac jakis zwrot ale to nie jest nawet pewne. Fizycznie moga byc mniej lub bardziej podobne, a to ze ktoś mowi ze sa identyczne (moze i jest jakas szansa, ze chinczyk podwedzil je z orginalnej fabryki? tego nie wiem, Wy tez nie wiecie ale spekulowac mozemy) to wcale nie musi oznaczac ich podobnych w 100%, bo nazywanie rzeczy identycznie podobnymi zaczyna sie od obiektywnie stwierdzonego podobienstwa (dla jednego w 90% podobny produkt wystarczy, zeby byl identyczny dla innego w 99%)
Mexeminor - aha, czyli Wam się nie rozchodzi (a przynajmiej Tobie) o jakakolwiek moralnosc czy cos z tych rzeczy, a tylko i wyłącznie o to, ze ludzie noszą nie idealnie zrobione rzeczy jarając się tym, ze są idealne a tak naprawde nie są? Jezeli w takim razie Venzet by napisal, ze moje buty mają tutaj taką i taką skazę to bys mu przybił piątkę?
Wedlug mnie tam jest kradziez intelektualna, tutaj kradziez wizualna. Jeden kij;p
Zakładki