Kajzerko-podobne odpadają, bułka slimak z lat 90'tych też, nie wiem jaka jest wypas buła, tą miękką watę podsmażyłem w szpeku po boczku, wyszło średnio..
Propozycje?
Poniedziałek wolny, chęci do życia są to zajechałem ulubioną jajówe na szyneczce, koniecznie rozciaptane żółtko pod koniec smażenia, by różniło się strukturą od białka.
Edit: Nie no, aż tak mi sie nie chce żeby piec bułę samemu, jadając cudze samoróby nie powiedziałbym ze sie nadaja, chyba ze to jakis inny przepis jest na burgerową
to bardziej jak jajka sadzone chyba. a bulke ta gotowa hamburgierowa to se posmaruj maslem (podobno z majonezem tez git) i podpiecz na paetlni i jest zjadliwa wtedy
Dziękuję za powitanie, witam również szanowne grono
Nowy, stary.. Nie spodziewałem się że moje ulubione, stare, zapomniane forum tibia.org.pl będzie jeszcze funkcjonować w dobie grup fejsbuka, gdzie inne fora umarły śmiercią naturalną.
Tego starego klimatu mi brakowało
Dziękuję za powitanie, witam również szanowne grono
Nowy, stary.. Nie spodziewałem się że moje ulubione, stare, zapomniane forum tibia.org.pl będzie jeszcze funkcjonować w dobie grup fejsbuka, gdzie inne fora umarły śmiercią naturalną.
Tego starego klimatu mi brakowało
Ale bym se ojebal takiego skurwysyna z mięsem z biedronki bułka wrocławska ogórek kiszony starty na tarce sera jakiegoś kurwa gouda startego na tarce i zapieczonego na tej bułce w piekarniku musztarda kepicz i ew prażona cebulką boże jakie to jest gówniane u jednoczenie zajebiste
Zakładki