Temat: Pokaż talerz - Wizualny foodporn i rozmowy przy jedzeniu !

No, ale i tak nie traktuje cię poważnie, jak napisałeś, że na francuskim najlepsza xD xD



pulled pork przed wymieszaniem w morelowym bbq

Nie moje, ale jak zobaczyłem to od razu pomyślałem by wrzucić, miło się ogląda.

ej na tym filmiku jest potrawa z jakiej w środku żółtko płynne, co to jest? pierwsze co pomyślałem to, to że jest to pieczeń rzymska, ale raczej nie

już wiem nazywa się to Runny Scotch Eggs

Właśnie też mnie to jajeczko zaintrygowało ale jakoś się nie zebrałem na poszukiwania :D

Oryginalnie wszystko powinno być na tortilli pszennej, ale przypomniałem sobie o tortilli dopiero po nałożeniu wszystkiego na talerz... Ostatnio ogarnąłem świetną rzecz - Pierogi ruskie serwowane w niekonwencjonalny sposób. Zależnie farszu (a dokładniej proporcji białego sera, ziemniaków i cebuli) można podać je do różnych dań (nawet do zwykłych kotletów schabowych zamiast nudnych ziemniaków) i wychodzą całkiem niezłe potrawy.

Pierogi ruskie gotowane na parze (farsz posiada zwiększoną ilość białego sera oraz ograniczoną ilość ziemniaków) + własna wariacja fasoli po meksykańsku ( Fasola czerwona, cebula, cała świeża papryka habanero, przecier pomidorowy, świeże 3-4 liście bazylii porwane na większe kawałki, kilka kropli ostrego sosu z dodatkiem owoców (ja użyłem Wanza's Wicked Temptation), łyżka stołowa tabasco original (ponieważ całość potrzebowała octu, a zwyczajne tabasco świetnie się sprawdza zamiast octu w potrawach tego typu). Przyprawy - sól, pieprz, papryka słodka, sproszkowane habanero, ziele angielskie mielone, kolendra mielona, kminek mielony , oregano, sproszkowana pietruszka) + sos czosnkowy (standardowe składniki, jednakże proporcje majonez:śmietana 1:1) + kilka kromek chleba. Całość (powinna być) serwowana na tortilli.

Potrawa wegetariańska, bardzo zdrowa i bardzo syta. Polecam.

@Jeśli ktoś z Wrocławia bądź okolic szukałby świeżego habanero - W sklepiku znajdującym się na skraju parku przy ul. Wróbla (na przeciwko biedronki) mają w cenie 60zł/kg. Na kilogram wchodzi +/- 50 papryczek. Poza tym niepozornym sklepikiem zostaje giełda na tęczowej i allegro. Nigdzie więcej (przynajmniej we Wrocławiu) tej papryczki nie znalazłem.

Mój ojciec zatrudnił się w restauracji na lotnisku, dzięki temu mam tam 50% zniżki :D

W domu tak nie podaje...
Załącznik 321717

@up: IMHO trochę bez sensu, i tak wszystkiego na raz w tym nie zrobisz, a w tej cenie pewnie długo nie podziała...

@topic:

Krótka wycieczka do Wilna i obiad w knajpie dla lokalersów:

Chłodnik:
Załącznik 322899

Kapuśniak:
Załącznik 322900

Rodzaj placka ziemniaczanego nadziany serem:
Załącznik 322901

I cepelin:
Załącznik 322902

Całość kosztowała 25 lt czyli około 30 zł, porcje były pomniejszone o połowę, ale i tak wystarczyło, żebyśmy się z dziewczyną napchali.

najlepsze azjatyckie zarcie jakie jadłem. To jest zrobiony na wzór baru mlecznego w chinach. 12/10

miejsce nazywa sie Ricos kitchen